Ostatnią giełdową sesję tego tygodnia kończymy korektą głównych indeksów. Co jednak ważne, WIG20 utrzymał się powyżej poziomu 2,7 tysiąca punktów, co oznacza, że optymistyczne nastroje wśród inwestorów wciąż się utrzymują.
Dzisiejszą korektę wskaźnika blue chipów zawdzięczamy przede wszystkim Telekomunikacji Polskiej, KGHM-owi oraz PGE. TPSA przygotowuje się do sądowej batalii z Duńczykami o gigantyczne odszkodowanie w wysokości 1,2 miliarda złotych. Z kolei PGE nie dostało zgody urzędu antymonopolowego na połączenie z Energą. W przypadku KGHM mamy do czynienia z realizacją zysków, bo bardzo mocnych wzrostach z tego tygodnia, wynikających z hossy na rynku miedzi i bardzo dobrym rekomendacjom od analityków.
Niemniej jednak w tym tygodniu przed większą korektą inwestorów uchroniła udana emisja obligacji wyemitowanych przez rządy Portugalii i Hiszpanii. Można się było tego spodziewać już od momentu, w którym rządy Chin i Japonii zapowiedziały chęć zainwestowania pieniędzy w europejski dług. A to pozwala inwestorom mieć nadzieje na przynajmniej czasowe załagodzenie kryzysu finansowego w strefie euro. Dzięki temu w górę szły indeksy giełdowe w całej Europie, w Hiszpanii i Portugalii zyskując po kilka procent w ciągu jednej sesji.
Inwestorów zadowoliły również w tym tygodniu informacje napływające z USA. Beżowa Księga pokazała, że stan amerykańskiej gospodarki poprawia się, nieco gorzej wypadły czwartkowe dane z rynku pracy, a także dzisiejsza sprzedaż detaliczna w USA. To nieco ochłodziło nastroje inwestorów za oceanem, którzy wyczekują również na kolejne wyniki kwartalne spółek.
W Polsce nie uspokajają się również obawy o to, co przyniesie realizacja rządowych planów obcięcia składek płynących do Otwartych Funduszy Emerytalnych, które są jednymi z najbardziej znaczących inwestorów na GPW. W styczniu szykuje się nam również pierwsza podwyżka stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. To, biorąc dodatkowo pod uwagę kolejne szczyty na rynku surowców, pozwala przypuszczać, że duże prawdopodobieństwo korekty nie jest jednak zażegnane.