Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|
aktualizacja

Atak USA na Iran. Ceny paliw mogą skoczyć o co najmniej kilka groszy

14
Podziel się:

Konflikt między USA i Iranem dzieje się tysiące kilometrów od nas, ale może mieć realny wpływ choćby na ceny paliw. Eksperci spodziewają się nawet kilkugroszowej podwyżki. Skala zależy od Iranu i tego, jak bardzo surowy będzie zapowiadany odwet.

Kierowcy zapłacą więcej na stacjach?
Kierowcy zapłacą więcej na stacjach? (PAP, Jacek Turczyk)

Od razu nasuwają się pytania o wpływ drożejącej ropy na ceny paliw. Na pewno dla kierowców nie są to dobre informacje. Eksperci mówią o możliwych kilkugroszowych podwyżkach, ale rozłożonych w czasie, nawet na kilkanaście dni.

W przypadku benzyny PB95 średnia cena w Polsce może przekroczyć 5 zł. Najnowsze dane e-petrol.pl pokazują, że obecnie kosztuje ona około 4,97 zł. Średni koszt tankowania litra PB98 to 5,29 zł, a oleju napędowego 5,15 zł.

Zobacz także: Co z cenami ropy? Będzie nowy jej największy producent na świecie

- Żeby dokładniej ocenić, jaki będzie wpływ wydarzeń w Iranie na ceny paliw, potrzeba jeszcze jednego elementu układanki - podkreśla Jakub Borowski, analityk rynku paliw e-petrol.pl. - Pytanie, co zrobi teraz Iran. Na razie były zapowiedzi "surowego odwetu", ale nie wiemy, co to oznacza w praktyce. Można się domyślać, że dojdzie do blokady cieśniny Ormuz - sugeruje.

To cieśnina Morza Arabskiego pomiędzy Zatoką Perską od zachodu a Zatoką Omańską od wschodu. Jest to jedyny szlak morski pozwalający na transport ropy naftowej z regionu. Przepływa nim średnio kilkanaście tankowców dziennie, przewożąc kilkanaście milionów baryłek ropy, co stanowi duży procent światowego transportu tego surowca i ma ogromne znaczenie strategiczne.

- Działania militarne w tym regionie mogą sparaliżować tranzyt ropy. Choćby z Arabii Saudyjskiej. Konsekwencją tego byłaby mniejsza podaż surowca, a więc i wzrost jego ceny - podkreśla Bogucki.

Ekspert wskazuje, że wzrost cen dotyczyłby nie tylko krajów, które są bezpośrednimi odbiorcami ropy z regionu Zatoki Perskiej. Pośrednio odbiłoby się to więc także na Polsce. Dla nas głównym źródłem dostaw jest Rosja, ale wiadomo, że zaopatruje w surowiec także inne kraje, a mogą teraz potrzebować więcej ropy.

W jakiej skali doszłoby do podwyżki cen ropy w przypadku zaostrzenia konfliktu na Bliskim Wschodzie i jakie przełożenie miałoby to na stawki na stacjach paliw w Polsce? Jakub Bogucki przyznaje, że trudno w tym momencie szacować, ale nie może dziwić co najmniej kilkugroszowa zwyżka na litrze benzyny czy oleju napędowego.

Ekspert tłumaczy, że na pewno nie stanie się to w ciągu jednego czy dwóch dni. Mowa nawet o kilkunastu dniach. Na święta rafinerie i stacje paliw miały zebrane większe zapasy. Trzeba pamiętać, że zanim ropa naftowa zmieni się finalnie w paliwo do zatankowania na stacji, przebiega pewien proces.

W czarnym scenariuszu, czyli gdyby doszło do zawirowań podobnych do obalenia Kadafiego w Libii kilka lat temu, ropa naftowa mogłaby podrożeć nawet o kilkanaście dolarów. Jakub Bogucki nie wyklucza, że notowania mogłyby przekroczyć 80 dolarów za baryłkę.

Gdy po raz ostatni ropa kosztowała 80 dolarów, a było to w 2014 roku, benzyna (PB95) kosztowała nawet 5,50 zł.

Jednocześnie wszystko może rozejść się po kościach, jeśli władze Iranu poprzestaną tylko na groźbach odwetu. Warto więc śledzić rozwój sytuacji.

Przemysław Kwiecień (ekspert Domu Maklerskiego XTB) zauważa jednak, że w obecnej sytuacji m.in. gospodarczej władze w Teheranie będą znajdować się pod rosnącą presją opinii publicznej i mogą uznać, że jedyną metodą obrony jest atak.

Ekonomista podkreśla, że sytuacja gospodarcza Iranu jest katastrofalna. MFW szacuje, że PKB kraju mogło skurczyć się w minionym roku o 9,5 proc. i rok 2020 przyniesie kontynuację recesji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(14)
Braterska pom...
4 lata temu
Przez cały PRL ZSRR pompował nam ropę rurociągiem Przyjaźń prawie za darmo!
Palmel
4 lata temu
jak zablokują cieśninę Ormuz czy urządzą sobie ćwiczenia morskie z marynarką Chin i Rosji trwające np. miesiąc to będzie wesoło cena ropy pójdzie do góry a tak przy okazji rozwalą budżet pisu
max power
4 lata temu
W 1980 roku 1 litr benzyny kosztował 18 zł, a teraz kosztuje 5,30 zł. Wszystko to dzięki miłościwie nam panującemu PiS-owi.
Dragstar8
4 lata temu
Polska powinna skrytykowac akat i paliwo będzie po 4zl
Miop
4 lata temu
Amerykańce zaczęli budowę tej rakiety, a nasi monopoliści od paliw już podnieśli cenę to są,, analitycy"