Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. WZI
|

Branża fitness się otwiera. "Nie stać nas na lockdown"

9
Podziel się:

Przedstawiciele branży fitness i hotelarzy zabrali w środę głos w Sejmie. Zamierzają otworzyć swoje lokale bez względu na decyzję rządu i proponują, że sami nałożą na swoje biznesy restrykcje sanitarne.

Branża fitness się otwiera. "Nie stać nas na lockdown"
Branża fitness się otwiera. (Pixabay)

- Branże zamknięte chcą otworzyć się w najostrzejszym reżimie sanitarnym, jaki do tej pory obowiązywał - mówili przedstawiciele Polskiej Federacji Fitness w Sejmie.

Ten reżim to w przypadku siłowni m.in. zagęszczenie nie większe niż jedna osoba na 12 mkw., co druga szafka wyłączona z użytku, zachowanie minimum 2 metrów odstępu między klientami. Dla hoteli - baseny i strefa wellness zajęte maksymalnie w 20 proc., czynny co trzeci pokój, a restauracja dostępna tylko dla gości hotelowych. Do tego mierzenie temperatury.

Zobacz także: Siłownie do zamknięcia. Już nie wystarczy "przygotowanie do zawodów"

Jak mówią właściciele siłowni, branża musi się otworzyć, bo przedłużający się lockdown doprowadzi do bankructw.

Przed upadkiem firm nie uratuje żadna państwowa pomoc, bo tej jest po prostu za mało.

Rządowe wsparcie nie wystarcza

- Tylko 18 proc. przedsiębiorstw dostaje realną pomoc. Ponad 80 proc. firm z zamkniętych branż zostaje z "tarczą 6.0", która jest pomocą znikomą - mówił w Sejmie Tomasz Napiórkowski, prezes PFF. - Polski nie stać na lockdown. Za to stać nas na reżim sanitarny - zapewnił.

Jak mówią przedstawiciele zamkniętych branż, w gastronomii, hotelarstwie i klubach fitness pracuje ok. 2 mln osób.

- 70 proc. naszych pracowników nie otrzymało od rządu żadnego wsparcia - mówili przedstawiciele PFF. - Te osoby nie załapały się na postojowe, nie mogły liczyć na żadne świadczenia. Przedsiębiorcy walczą nie tylko o to, żeby zminimalizować swoje straty. Walczą o miejsca pracy - tłumaczyli.

Przedsiębiorcy z branży fitness zamierzają walczyć o odszkodowania za lockdown w sądach. Jak mówią, mają dużą szansę na to, żeby wygrać, bo sądy już wydają korzystne wyroki.

- Orzecznictwo sądów jest jasne. Tylko z Warszawy i Olsztyna mamy 21 do 0 (decyzji w sprawie tego, czy siłownie muszą pozostawać zamknięte - przyp. red.) - powiedział Napiórkowski.

Odmrożą się mimo lockdownu

Już w poniedziałek Polska Federacja Fitness zapowiedziała otwarcie siłowni i klubów wbrew rządowym ograniczeniom. Działalność ma zostać wznowiona od lutego.

"Nadszedł ten dzień, kiedy po wielotygodniowych analizach, szacowaniu ryzyka, weryfikacji kilkunastu opinii prawnych… otwieramy branżę fitness - bez względu na decyzję rządu w kwestii dalszych obostrzeń" - czytamy w komunikacie publikowanym na Facebooku.

Jak podkreśliła PFF, żeby się skutecznie otworzyć trzeba będzie zachować reżim sanitarny. Wskazała również przykładowe strategie oraz numery PKD, na podstawie których ryzyko stwierdzenia przez ewentualne służby dotyczące nie stosowania się do obostrzeń, może być minimalizowane.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(9)
szczesliwy ba...
3 lata temu
Nie wiem czy ludzie zdaja sobie w ogóle sprawe ale tu chodzi o cos znacznie wiekszego niz covid czy jakas "depopulacja".Koszty zaplanowanych dzialan ,w tym zamknietyh gospodarek beda znacznie wieksze od skutkow wojny .i o to chodzi! Zaplanowany został WIELKI RESET a nakręcona pandemia strachu zmutowanej grypy stała sie najlepszą okazja do przeprowadzenia potrzebnych dzialań na skale światową i bez dużego oporu ludzkosci .Mimo otwarcia sie wielu branz niewiele to pomoze ..sami zobaczycie.Banki centralne oraz ich wykonawcy- banki narodowe wraz z pajacami w rządzie maja zbyt wiele narzędzi(i nie chodzi o zaden przymus a o ekonomie lub chociazby nacjonalizacje jak w Portugalii) po które nie zawahaja sie siegnac by doprowadzic plan resetu do konca. Maja zostac tylko wielkie korporacje i molochy panstwowe.Większośc ludzi ma być spłukana i zadłużona oraz uzaleznoina od pomocy panstwa.Rządy pooprzez pompowanie wiekszych deficytow i skokowego dalszego zadłuzania sie bedą juz calkowicie uzaleznione od decyzji tych ktorzy maja monopol na kreacje (w przyszlosci całkowicie elektronicznej )waluty. Witamy w NWO,z którego sie tak niektorzy śmiali.Niewiele juz da sie zrobić.Musiałaby nastapic swiatowa rewolucja poprzedzona ogólnym "przebudzeniem" i zrozumieniem jak dziala chociazby system monetarny czy rezerwa cząstkowa .Wg mnie częsc ludzi zejdzie do "podziemia"zostajac wyrzutkami systemu jak to w dawnych filmach s-f ukazano.
sedzia Dred
3 lata temu
Nie wiem czy ludzie zdaja sobie w ogóle sprawe ale tu chodzi o cos znacznie wiekszego niz covid czy jakas "depopulacja".Koszty zaplanowanych dzialan ,w tym zamknietyh gospodarek beda znacznie wieksze od skutkow wojny .i o to chodzi! Zaplanowany został WIELKI RESET a nakręcona pandemia strachu zmutowanej grypy stała sie najlepszą okazja do przeprowadzenia potrzebnych dzialań na skale światową i bez dużego oporu ludzkosci .Mimo otwarcia sie wielu branz niewiele to pomoze ..sami zobaczycie.Banki centralne oraz ich wykonawcy- banki narodowe wraz z pajacami w rządzie maja zbyt wiele narzędzi(i nie chodzi o zaden przymus a o ekonomie lub chociazby nacjonalizacje jak w Portugalii) po które nie zawahaja sie siegnac by doprowadzic plan resetu do konca. Maja zostac tylko wielkie korporacje i molochy panstwowe.Większośc ludzi ma być spłukana i zadłużona oraz uzaleznoina od pomocy panstwa.Rządy pooprzez pompowanie wiekszych deficytow i skokowego dalszego zadłuzania sie bedą juz calkowicie uzaleznione od decyzji tych ktorzy maja monopol na kreacje (w przyszlosci całkowicie elektronicznej )waluty. Witamy w NWO,z którego sie tak niektorzy śmiali.Niewiele juz da sie zrobić.Musiałaby nastapic swiatowa rewolucja poprzedzona ogólnym "przebudzeniem" i zrozumieniem jak dziala chociazby system monetarny czy rezerwa cząstkowa .Wg mnie częsc ludzi zejdzie do "podziemia"zostajac wyrzutkami systemu jak to w danych filmach s-f ukazano.
Gos...
3 lata temu
Swietnie, niech otwierają, niech zarażają się dalej. Może za 5 lat wrócimy do szkół i pracy stacjonarnej. Niech otwierają. Mam nadzieję, że ludzie mają na tyle rozumu w głowie żeby nie łazić na siłownie i nie jeździć do SPA. A nie...przepraszam. Przecież to polaczkowo. My nie mamy rozumu. Jakoś inne kraje Europy potrafią zachować zdrowy rozsądek. My nie.
Voyciech
3 lata temu
Brawo. Trzeba wrócić do normalnego życia a nie bać się czegoś czego nie ma. Ja przychodzę, daje to pozytywna energię i zdrowie a starczy marazm niech zostaje w domu przed TV. Pozdrawiam warszawa. Ul. Prz agorze to mój fitness, kiedyś calypso dziś zdrofit. Otwierajcie to wszystko.
mak
3 lata temu
nareszcie branże walczą z nierządem władzy