Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Ceny prądu. PiS obiecuje zamrożenie stawek w 2024 roku

39
Podziel się:

Rząd planuje przyjęcie w najbliższym czasie mechanizmów przedłużających osłonę obywateli przed wzrostem cen energii i złożenie projektu ustawy przedłużającej Tarczę Solidarnościową w jej obecnym kształcie na kolejny rok - podało w komunikacie Ministerstwo Aktywów Państwowych.

Ceny prądu. PiS obiecuje zamrożenie stawek w 2024 roku
Ceny prądu. Zjednoczona Prawica obiecuje zamrożenie stawek w 2024 roku (Adobe Stock, © Rido)

Zgodnie z zapisami Tarczy, obecnie dla gospodarstw domowych w Polsce ceny za energię elektryczną pozostały na poziomie stawek z 2022 r. do określonego limitu zużycia: 3000 kWh dla wszystkich gospodarstw domowych, 3600 kWh dla gospodarstw z osobami z niepełnosprawnościami, 4000 kWh dla rolników i rodzin z Kartą Dużej Rodziny.

- Nie możemy pozwolić, by gospodarstwa domowe po nowym roku nie były chronione przed wysokimi cenami energii elektrycznej. W związku z tym rząd planuje złożyć projekt ustawy przedłużającej Tarczę Solidarnościową w jej obecnym kształcie na kolejny rok – stwierdził we wtorek Jacek Sasin, minister aktywów państwowych, cytowany w komunikacie. Podkreślmy, że przyjęcie takiej ustawy będzie możliwe dopiero w Sejmie nowej kadencji i nie wiadomo, czy PiS uda się stworzyć rząd i zdobyć parlamentarną większość.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jak być bezpiecznym w sieci?

- Spółki energetyczne złożyły wnioski o nowe taryfy dla gospodarstw domowych na rok 2024 r. w oparciu o wysokość realnie ponoszonych i precyzyjnie skalkulowanych kosztów. Ostateczne ustalenie taryf to kompetencja Prezesa URE, ale już widać, że konieczne jest wprowadzenie mechanizmu osłony obywateli przed wzrostem cen w 2024 r. – dodał Sasin.

W ubiegły piątek prezes URE Rafał Gawin poinformował, że do Urzędu Regulacji Energetyki wpłynęły wszystkie wnioski taryfowe od największych spółek zajmujących się sprzedażą i dystrybucją energii elektrycznej. Obecnie trwa ich analiza.

Prezes URE już wcześniej ostrzegał, że ceny w przyszłym roku mogą odbić się na gospodarstwach. W piątek podkreślił, że "niezależnie od tego, czy podwyżki wyniosą 50, 60 czy 70 proc., będą to wzrosty trudne do zaakceptowania przez społeczeństwo".

Demokratyczna opozycja też ma swój plan

Ochronę przed podwyżkami ma też w planach demokratyczna opozycja - choć na razie prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że to Mateuszowi Morawieckiemu i Zjednoczonej Prawicy powierzy misję stworzenia rządu.

- Prowadzimy prace, mamy już konkretne wyliczenia dotyczące zamrożenia cen energii na poziomie zbliżonym do cen tegorocznych. W naszych rozmowach pojawia się termin kolejnych sześciu miesięcy, w których te ceny - mówię o energii elektrycznej - byłyby zamrożone - powiedział w Polsat News Andrzej Domański, poseł Koalicji Obywatelskiej. Dodał, że ceny gazu prawdopodobnie będą zamrożone na cały przyszły rok - podkreśla "Gazeta Wyborcza".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(39)
Mariusz
7 miesięcy temu
PiS przegrał bo właśnie tacy jak ja wkurzyli się na górników że mają kolejne nieuzasadnione podwyżki a ja pracuję ciężko w szkodliwych warunkach i minimalna krajowa bez przywilejów i bez umowy o pracę.
Taaak
7 miesięcy temu
Jestem za maksymalną drożyzną. Nierobów do roboty zagonić i koniec rozdawnictwa, przywilejów, rent i kościoła. Decyzją TSUE od 2025 wprowadzenie EURO i wszyscy w UE będą pracować do 67 lat bez wyjątku i bez prawa weta. Panie Tusk działamy i nie cofamy się ani na krok. Czasu mało.
ponadpartyjny
7 miesięcy temu
Ja bym to miał gdzieś. Niech sobie przypomną pomoc za PO
miro
7 miesięcy temu
wystarczy że nowy rząd zrobi ustawę o wynagrodzeniach zarządów spółek w zależności od kondycji spółki i znikną pseudofachowcy.
typ
7 miesięcy temu
Po co ? Chcieli tuska, niech płaczą.
...
Następna strona