W niedzielny wieczór, po tweecie Elona Muska na temat procesu wydobywania kryptowalut, bitcoin wzrósł do najwyższego poziomu w czerwcu: "Kiedy pojawi się potwierdzenie rozsądnego (ok. 50 proc.) zużycia zielonej energii przy wydobyciu bitcoinów, z jednoczesnym wyraźnym trendem proekologicznym na przyszłość, wtedy Tesla wznowi transakcje w bitcoinach”.
Słowa Muska spowodowały, że bitcoin wzrósł, z poziomu poniżej 35 000 dolarów, wokół którego oscylował przez ostatni tydzień, do ponad 39 000 dolarów.
Wcześniej, we wtorek, bitcoin spadł do poziomu 31 304 dolarów, ale już odrobił straty, osiągając wartość 35 705 dolarów na krótko przed ostatnim komentarzem Muska.
Musk skomentował użycie bitcoinów przez Teslę na Twitterze, odpowiadając na oskarżenia, że próbował "pompować i porzucić” kryptowaluty, mówiąc: "To nie jest zgodne z rzeczywistością. Tesla sprzedała tylko około 10 proc. swoich zasobów, aby potwierdzić, że BTC można łatwo spieniężyć bez zmian na rynku”.
Na całej sytuacji skorzystało też ethereum, które zaliczyło krótki wzrost wartości, ale to tylko chwilowa poprawa po zasadniczo słabym tygodniu. Ethereum rozpoczęło zeszły tydzień na poziomie około 2 800 dolarów, ale 12 czerwca spadło do poziomu 2 265 dolarów. Teraz znacznie poprawiło wynik, osiągając wartość około 2 500 dolarów.
Globalna instytucja regulująca sektor bankowy wzywa do zaostrzenia przepisów dotyczących kryptowalut
Komitet Nadzoru Bankowego mieszczący się w Bazylei, jeden z najbardziej wpływowych regulatorów bankowych na świecie, wezwał banki do wprowadzenia zaostrzonych zasad dotyczących posiadanych przez nie zasobów kryptowalut.
Regulator zalecił, aby do krypotowalut w głównych instytucjach bankowych stosować te same sztywne zasady, którymi regulowane są tradycyjne aktywa. Jeśli główne banki zaczną podejmować ryzyko związane z kryptoaktywami bez zwiększania swoich rezerw kapitałowych, może to zagrozić globalnej stabilności finansowej.
Zalecenia zmusiłyby duże instytucje bankowe do utrzymywania rezerw kapitałowych odpowiadających ryzyku, jakie powstaje w wyniku handlu kryptoaktywami, takimi jak bitcoin, czy ethereum.
W istocie ekspozycja banku na bitcoin o wartości 100 dolarów wymagałaby rezerw o tej samej wartości, aby złagodzić ryzyko.
Propozycje regulatora dzielą kryptoaktywa na dwie kategorie: te, które mogą być traktowane w ramach istniejących ram zaproponowanych przez instytucję z Bazylei, oraz inne nowe rodzaje aktywów, które wymagałyby „nowego konserwatywnego podejścia ostrożnościowego”.
Stablecoiny – które są powiązane z walutami fiducjarnymi – podlegałyby pod pierwszą kategorię wraz z innymi tokenizowanymi aktywami tradycyjnymi, podczas gdy bitcoin, ethereum i inne kryptowaluty podlegałyby nowym zasadom. Zwolnione byłyby jednak waluty cyfrowe banku centralnego (CBDC).
Tether staje się wielkim hitem amerykańskich papierów komercyjnych
Stablecoin tether może teraz zaliczać się do największych globalnych inwestorów w amerykańskie papiery komercyjne, z zainwestowanymi w nie 30 miliardami dolarów.
Stablecoin tether wykorzystuje amerykańskie papiery komercyjne, aby utrzymywać kurs powiązany z dolarem amerykańskim. Te udziały wzrosły wraz ze wzrostem stablecoina i obecnie liczą prawie 30 miliardów dolarów w papierach komercyjnych.
Amerykańskie papiery komercyjne to krótkoterminowe obligacje inwestycyjne emitowane przez korporacje w celu pokrycia zobowiązań krótkoterminowych, takich jak płace i zaopatrzenie. Praktycznie jest to podobne do przechowywania gotówki i nie jest objęte zobowiązaniami zabezpieczającymi.
Według JPMorgan to stawia Tether w tej samej kategorii, w jakiej znajdują się giganci inwestycyjni, tacy jak Vanguard i BlackRock, co czyni go jednym z największych posiadaczy papierów komercyjnych na świecie.
Poza papierami komercyjnymi Tether posiada depozyty powiernicze, zabezpieczone pożyczki i pewną ilość gotówki u partnerów bankowych. Jednak według JPMorgan duże ilości papierów wartościowych sugerują, że Tether „zmaga się” z utrzymywaniem rezerw gotówkowych u partnerów bankowych.
W ostatnich czasach tether stał się jedną z głównych części ekosystemu kryptoaktywów. Jest to obecnie trzecia co do wielkości kryptowaluta pod względem kapitalizacji rynkowej – z wartością osiągającą około 62 miliardów dolarów.
Producent urządzeń do przechowywania kluczy dostępu do kryptowalut zabezpiecza dodatkowy kapitał
Ledger, paryski producent urządzeń do przechowywania kluczy dostępu do kryptowalut, zapewnił sobie kolejną transzę kapitału o wartości 380 milionów dolarów, dzięki kolejnej zbiórce funduszy. Wraz z tym świeżym napływem kapitału, Ledger jest obecnie wyceniany na około 1,5 miliarda dolarów, co daje mu status „jednorożca” w Europie.
W rozmowie z The Block, Paul Gauthier dyrektor naczelny firmy powiedział: „W tej rundzie osiągnęliśmy wycenę 1,5 miliarda dolarów, ale w rzeczywistości naszym prawdziwym celem jest wycena osiągająca 100 miliardów dolarów, a wierzymy, że ją osiągniemy, bo rynek dla naszych produktów będzie w przyszłości naprawdę ogromny”.
Ledger jest producentem fizycznych urządzeń, które pomagają przechowywać kryptowaluty. Jego technologia pomaga właścicielom kryptoaktywów przechowywać klucze prywatne na swoich urządzeniach sprzętowych, zabezpieczając je przed wykradzeniem z komputerów lub smartfonów.
Firma twierdzi, że jest "najpopularniejszym tego typu producentem na świecie”, sugerując, że jej urządzenia odpowiadają za przechowywanie około 15 proc. kluczy bezpieczeństwa do wszystkich kryptowalut.
Firma twierdzi, że planuje wykorzystać wpływy z tej rundy finansowania na innowacje produktowe, rozbudowę możliwości przedsiębiorstwa i aktualizacje systemu operacyjnego na swoim sprzęcie.
