Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MAB,SAS
|
aktualizacja

Holendrzy rozbiorą most dla Jeffa Bezosa. By jego megajacht mógł dotrzeć do morza

140
Podziel się:

Historyczny most w Rotterdamie ma zostać tymczasowo rozebrany, aby nowy megajacht Jeffa Bezosa mógł dotrzeć do morza - informuje serwis dw.com. W 2017 r. most przeszedł kompleksową renowację. Jego demontaż potrwa kilka tygodni. Mieszkańcom całe przedsięwzięcie się nie podoba. Boją się, że konstrukcja mostu może zostać uszkodzona.

Holendrzy rozbiorą most dla Jeffa Bezosa. By jego megajacht mógł dotrzeć do morza
Mieszkańcom Rotterdamu nie podobają się plany rozbiórki historycznego mostu. (Adobe Stock, Mario, Axelle, Bauer-Griffin, Film MagicGetty Images)

Most De Hef w Rotterdamie, bo to o nim mowa, jest obecnie wyłączony z eksploatacji. W przeszłości przejeżdżały przez niego pociągi. Stanowi przeszkodę dla nowego olbrzymiego jachtu, którego wykonanie zlecił Jeff Bezos. Maszyna ma wysokość 40 m, kosztowała 430 mln euro i powstała w stoczni Alblasserdam w pobliżu Rotterdamu.

O tym, że Jeff Bezos buduje nowy megajacht, wiadomo od maja 2021 r. Wtedy to pojawiła się wzmianka na ten temat w książce Brada Stone'a "Wszechmocny Amazon". O jachcie, nazywanym obecnie Y721, wiadomo już, że ma być jedną z najwspanialszych tego typu maszyn i że prawdopodobnie będzie największym jachtem na świecie.

W październiku 2021 r. pojawiło się nagranie ze stoczni w Zwijndrecht w Holandii. Według autora nagrania, którym jest fotograf Guy Fleury, ma to być właśnie nowy megajacht Jeffa Bezosa.

Zobacz także: Nagranie ze stoczni w Zwijndrecht mające przedstawiać powstający jacht Jeffa Bezosa

Megajacht Jeffa Bezosa nie przepłynie pod mostem

By jacht mógł wypłynąć na morze, most musi zostać zdemontowany. Rachunek, jaki wystawi za rozbiórkę Rotterdam, ma uiścić sam Bezos. Jak donosi agencja AFP, przedstawiciele miasta tłumaczą, że droga pod mostem to jedyna możliwa trasa, jaką może przepłynąć jacht, by dotrzeć do morza.

Rozbiórka mostu ma zacząć się latem i potrwać kilka tygodniu - podaje dw.com. Zbudowano go w 1878 r., został zniszczony w czasie II wojny światowej i odbudowany, gdy wojna się skończyła. W latach 90. snuto plany, by most rozebrać, ale mieszkańcy Rotterdamu dali wyraźnie do zrozumienia autorom tych planów, że są temu przeciwni.

Mieszkańcy Rotterdamu boją się, że most może zostać uszkodzony

Obecne plany dotyczące historycznej konstrukcji też nie podobają się wielu mieszkańcom.

"Kilka lat temu most został odrestaurowany i obiecano, że nie będą go więcej dotykać, więc nie wiadomo, dlaczego teraz - tak po prostu, ponieważ jakiś statek chce przepłynąć - musimy go zdemontować. Zawsze istnieje ryzyko, że może zostać uszkodzony" - mówi, cytowany przez DW, Ton Wesselink, przewodniczący Towarzystwa Historycznego w Rotterdamie.

Biuro burmistrza Rotterdamu broni przedsięwzięcia - podkreśla, że budowa megajachtu stworzyła miejsca pracy dla mieszkańców - informuje dw.com.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(140)
Antosia
2 lata temu
Ale ze ludzie maja taka czelnosc wystapic z taka propozycja, a inni mu ustepuja ,widac ze mu rowno palma odbija.
czes
2 lata temu
A czemu nie przesiadzie sie na Lodz podwodna ???
Irek Mrugała
2 lata temu
Erazm z Rotterdamu chyba przewraca się ze śmiechu w grobie, jak widzi co dzieje się w jego renesansowym mieście - w epoce pretendującej do miana Nowego Renesansu czy Renowacji
Khc
2 lata temu
Titanic też zatonął.
A czy to
2 lata temu
jego wina, że się podjęli budowy? Nie umieli zapoznać się z projektem? Nie mieli warunków, nie przyjmuje się zamówienia. Oczywiście, że jacht to fanaberia bogacza ale tu mowa o czymś innym.
...
Następna strona