Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bezrobocie na koniec 2005 roku poniżej 17 proc. - prognoza Hausnera

0
Podziel się:

Wicepremier i minister gospodarki Jerzy Hausner prognozuje, że stopa bezrobocia na koniec 2005 roku spadnie poniżej 17 proc. z 19,1 proc. szacowanych w sierpniu 2004.

"Oceniam, że liczba bezrobotnych w 2005 roku spadnie do 2,5 mln osób, a stopa bezrobocia poniżej 17 proc. Rok 2005 będzie rokiem odczuwalnej poprawy na rynku pracy" - powiedział Hausner na wtorkowej konferencji prasowej.

W projekcie budżetu na przyszły rok rząd założył stopę bezrobocia na poziomie 18,2 proc.

Zdaniem Hausnera spadek liczby bezrobotnych poniżej 2 mln osób jest możliwy w roku 2006, a osiągnięcie unijnych standardów na rynku pracy jest możliwe w 2008 roku.

"Zejście poniżej 2 mln osób bezrobotnych jest możliwe w 2006 roku, a standardy europejskie możemy osiągnąć w roku 2008" - powiedział Hausner.

Według ostatnich danych stopa bezrobocia w strefie euro wyniosła w lipcu 9,0 proc., tak jak w czerwcu. Przeciętna stopa bezrobocia w 15 "starych" państwach Unii Europejskiej wyniosła w lipcu 8,1 proc. i nie zmieniła się w porównaniu z czerwcem. Natomiast przeciętna stopa bezrobocia w 25 państwach UE wyniosła 9,0 proc., wobec 9,1 proc. w czerwcu.

Wicepremier poinformował, że w połowie września liczba osób bezrobotnych w Polsce spadła do 2.995.000 czyli do poziomu 19 proc.

Hausner podtrzymał ostatnie prognozy spadku stopy bezrobocia we wrześniu do 18,9 proc.

Ministerstwo gospodarki potwierdziło w środę w materiałach prasowych, że stopa bezrobocia w sierpniu spadła do 19,1 proc.

Ostatnie dane GUS na temat bezrobocia w lipcu pokazują spadek stopy bezrobocia w lipcu do 19,3 proc. z 19,5 w czerwcu.

GUS poda w czwartek dane o bezrobociu w sierpniu. Analitycy przewidują, że w sierpniu obniżyło się do 19,1 proc., a we wrześniu spadnie lekko dalej do 19,05 proc.

Hausner powiedział, że celem jego polityki jest sprowadzenie stopy bezrobocia na koniec tego roku na poziom niższy niż 19 proc.

"Chcemy do końca roku utrzymać stan z końca września. W październiku stopa bezrobocia spadnie. Listopad jest pod znakiem zapytania. Wszystkie listopady były miesiącami wzrostu (stopy bezrobocia). Ten listopad nie musi być miesiącem pogorszenia sytuacji" - powiedział.

"Najbardziej kłopotliwy jest grudzień. Nie ma wtedy prac sezonowych (...) Chcemy utrzymać ten stan, by na koniec 2004 roku stopa bezrobocia była poniżej 19 proc." - dodał.

Wicepremier powiedział, że podstawowym warunkiem spadku bezrobocia jest wzrost gospodarczy. Jego zdaniem wzrost PKB powyżej 5 proc. rocznie w latach 2004-2005 jest pewny.

"Na pewno przez sześć kwartałów tempo wzrostu gospodarczego ukształtuje się powyżej 5 proc." - powiedział.

Dodał, że sytuacja na rynku pracy w dużej mierze będzie zależeć od tempa wzrostu nakładów inwestycyjnych.

"Inwestycje stały się kluczowym problemem i czynnikiem (...) Potrzebne są tak jak deszcz roślinie na wiosnę. Bez inwestycji wzrost zostanie wyhamowany" - powiedział.

"Chodzi o to, by do wzrostu gospodarczego ciągnionego przez eksport doszły inwestycje przy umiarkowanym wzroście konsumpcji" - dodał Hausner.

Nakłady inwestycyjne w I kwartale 2004 roku wzrosły o 3,3 proc. wobec 3,5 proc. w I kwartale.

Zdaniem Hausnera inwestycje powinny rosnąć w tempie 10 proc. rocznie.

Według wicepremiera szybkiemu wzrostowi inwestycji nie sprzyja biurokratyzacja procesu inwestycyjnego, niestabilność polityczna oraz trudno dostępny kredyt.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)