GUS podał, że pod koniec czerwca w urzędach pracy zarejestrowanych było 3 miliony 134 tysiące bezrobotnych, czyli o prawie 25 tysięcy osób mniej niż w maju.
Zdaniem doktora Macieja Grabowskiego z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową dane GUS wskazują na sezonowy spadek bezrobocia. O tej porze roku jest większy ruch w budownictwie i zwiększony popyt na usługi turystyczne - wyjaśnił ekspert.
W następnych miesiącach spodziewa się on najpierw powolnego, a potem niestety szybszego wzrostu bezrobocia. Pod koniec roku stopa bezrobocia przekroczy 18 procent - uważa doktor Grabowski.
Jego zdaniem stopa bezrobocia będzie pod koniec roku wyższa niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy wyniosła 18,1 procent.