Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MAB
|
aktualizacja

Jacek Kurski: Kancelaria Premiera nie ma najmniejszego wpływu na kierownictwo TVP

18
Podziel się:

Na ostatnim posiedzeniu sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu głos zabrał prezes TVP Jacek Kurski. Zapewnił, że Kancelaria Prezesa Rady Ministrów nie wpływa nawet w najmniejszym stopniu na kierownictwo Telewizji Polskiej. Wskazywał też, że w ujawnionych "mailach Dworczyka" nie ma żadnej jego odpowiedzi.

Jacek Kurski: Kancelaria Premiera nie ma najmniejszego wpływu na kierownictwo TVP
Prezes TVP wziął udział w środę w posiedzeniu sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu. (PAP, Piotr Nowak)

- Każdy, kto zna w elementarnym zakresie bieg spraw publicznych w Polsce, wie, że KPRM (Kancelaria Prezesa Rady Ministrów - przyp. red.) nie ma najmniejszego, ale to najmniejszego wpływu, na kierownictwo Telewizji Polskiej - stwierdził w środę na posiedzeniu sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu prezes TVP Jacek Kurski.

Komisja sejmowa dyskutowała o "mailach Dworczyka"

Posiedzenie komisji zostało zwołane na wniosek grupy posłów. Przedstawiono na nim "informacje i wyjaśnienia na temat ujawnionego w mediach wpływu przedstawicieli rządu na treść programów informacyjnych i publicystycznych" emitowanych w TVP. Wiceprzewodnicząca komisji Iwona Śledzińska-Katarasińska z KO mówiła w trakcie posiedzenia, że programy informacyjne i część publicystycznych TVP kierują się propagandą sukcesu, kłamstwa i obsesji, m.in. "na punkcie Unii Europejskiej, Niemiec i Donalda Tuska".

"Ja rozumiem, że minister Dworczyk nie chce, trochę nie ma czasu, rozmawiać o tym, co stało się pretekstem do tej dyskusji, czyli do ujawnionego takiego swojego rodzaju łańcucha: coś się pokazuje w jakimś mailu, że coś ma być w telewizji, a potem to coś jest w telewizji, tylko że potem ten mail jest upubliczniony, robi się z tego afera, i mówimy, że to agenci, obce wywiady" - mówiła posłanka.

Jacek Kurski: w ujawnionych mailach nie ma żadnej mojej odpowiedzi

"Jest jeden problem w tym łańcuchu, w tym łańcuchu w ogóle nie ma Telewizji Polskiej. W tym łańcuchu w ogóle nie występuje Jacek Kurski czy dyrektor Olechowski, jako podmiot" - bronił się prezes TVP. Wskazywał, że w ujawnionych mailach "nigdzie nie ma żadnej odpowiedzi mojej czy dyrektora Olechowskiego".

Po prostu paru kolegów z jednego środowiska, (...) między sobą wymienia jakieś maile, poprawiają sobie samopoczucie, że mają jakiś wpływ na telewizję, jest tylko jeden problem - to wszystko nie dotyczy Telewizji Polskiej i nie ma żadnego wpływu na działanie kierownictwa Telewizji Polskiej - twierdził Jacek Kurski.

Zapewniał, że on sam nie utrzymuje stałych kontaktów z doradcami czy PR-owcami premiera Morawieckiego i nie należy do jego kręgu towarzyskiego. Zapewniał, że "treść ewentualnej korespondencji między urzędnikami i PR-owcami KPRM, w której poprawiają sobie samopoczucie, powołując się na rzekome ustalenia z telewizją, nie mają najmniejszego wpływu, ani związku z rzeczywistością i najwyraźniej nie dotyczą Telewizji Polskiej".

"Każdy, kto zna choćby w elementarnym zakresie bieg spraw publicznych w Polsce, w naszym kraju, wie, że Kancelaria Premiera nie ma najmniejszego, ale to najmniejszego, wpływu, na kierownictwo Telewizji Polskiej" - stwierdził Kurski.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(18)
Mario
2 lata temu
Dno.....seriale....propagandą rodem ZSRR ..brawo panie prezesie a Polacy muszą za to płacić to skandal.....
Hahd
2 lata temu
Prawda, etyka, uczciwość, rzetelność tez nie mają na TVP żadnego wpływu
Mama
2 lata temu
Zeby nie Kurski to PIS mialo by wieksze poparcie
Zirytowany
2 lata temu
Bzdura totalna !!!! Kurski z kogo ty robisz wariata? Na każdym kroku widać namaszczenie i palec wskazujący rządzących jak ma być. Tego się nie da oglądać. Propaganda aż dymi z daleka stekami bzdur , kłamstw i podkoloryzowaną przyszłością. Ale najważniejsze , że czas mknie do przodu I trzeba będzie się ze wszystkiego skrupulatnie rozliczyć. Na pewno tak miło już nie będzie.
Tomasz
2 lata temu
Tak a Putin nie ma nic wspólnego z inwazja na Ukrainę .