Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|
aktualizacja

Kreml zyskał potężne narzędzie. "Rosyjskie Google" sprzedane za fortunę

Podziel się:

Holendrzy sprzedali swoje udziały w rosyjsko-holenderskiej spółce Yandex N.V., która określana jest mianem "rosyjskiego Google". Jej współzałożyciel, który wyemigrował z Rosji do Izraela, krytykował napaść na Ukrainę. Dlatego Kreml nalegał na nacjonalizację wyszukiwarki - podaje Reuters.

Kreml zyskał potężne narzędzie. "Rosyjskie Google" sprzedane za fortunę
Rosyjsko-holenderski Yandex został sprzedany Rosjanom (East News, SOPA Images)

Yandex to najpopularniejsza wyszukiwarka internetowa w Rosji. Tym bardziej po agresji na Ukrainę. Kreml po ataku na sąsiedni kraj wielokrotnie karał Google za - zdaniem rosyjskich władz - dezinformację na temat wojny. Gigant ostatecznie w sierpniu 2023 r. poinformował, że opuszcza kraj Władimira Putina.

Wojna i sankcje nałożone na Rosję spowodowały odpływ zachodniego kapitału, a Kreml też zaczął coraz śmielej "zachęcać" firmy do sprzedaży swoich m.in. zakładów i fabryk Rosjanom, jak było np. w przypadku Volkswagena. I to praktycznie za bezcen.

W poniedziałek (5 lutego) doszło do kolejnej sprzedaży. Tym razem Kreml pośrednio przejął kontrolę nad rosyjsko-holenderską spółką Yandex. Holendrzy wskutek wymaganego przez rosyjskie władze 50 proc. upustu otrzymają 5,2 mld dol.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jak być bezpiecznym w sieci?

Dlaczego Kremlowi tak zależało na przejęciu firmy Yandex?

Yandex w wyniku transakcji przechodzi na własność m.in. rosyjskiego kierownictwa firmy, a także funduszu zależnego od giganta naftowego Łukoil. Rosjanie nie mogą jednak posługiwać się pierwotną nazwą firmy i wyszukiwarki.

Agencja Reutera w informacji o sprzedaży podkreśla, że Yandex zawsze starał się przedstawiać jako podmiot niezależny od wpływów Kremla. Tym bardziej reżim starał się o nacjonalizację "rosyjskiego Google".

"Współzałożyciel Yandeksu Arkadij Wołoż, który przeniósł się z Rosji do Izraela w 2014 r., w sierpniu określił inwazję Rosji na Ukrainę 'barbarzyńską', co skłoniło niektórych na Kremlu do nalegania na nacjonalizację firmy" - pisze Reuters, powołując się na osoby "zaznajomione ze sprawą".

Sprzedaż, po uzyskaniu zgody organów regulacyjnych i akcjonariuszy, zostanie zrealizowana w dwóch etapach, z których pierwszy ma zakończyć się w pierwszej połowie 2024 r., a drugi w ciągu siedmiu tygodni - dodaje agencja.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl