Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Minimalne wynagrodzenia w służbie zdrowia. Prezydent podpisał ustawę

24
Podziel się:

Żaden z pracowników służby zdrowia nie będzie mógł zarabiać mniej, niż jest to zagwarantowane w ustawie. Prezydent Andrzej Duda podpisał w piątek 18 czerwca ustawę o minimalnych wynagrodzeniach w służbie zdrowia.

Minimalne wynagrodzenia w służbie zdrowia. Prezydent podpisał ustawę
Minimalne wynagrodzeń w służbie zdrowia. Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę. (PAP, PAP/Mateusz Marek)

To koniec politycznej sagi związanej z pensjami minimalnymi w służbie zdrowia. Prezydent Andrzej Duda podpisał w piątek ustawę o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia pracowników tego sektora.

Nowela gwarantuje, że od 1 lipca 2021 roku żaden pracownik medyczny nie będzie mógł mieć ustalonego wynagrodzenia zasadniczego na poziomie niższym niż wynikający z ustawy. Podwyższone zostały współczynniki pracy dla wszystkich grup zawodowych ujętych w załączniku. Chodzi m.in. o lekarzy, pielęgniarki, salowe czy fizjoterapeutów.

A ile mają kosztować zmiany w sposobie wyliczania pensji pracowników służby zdrowia? Rąbka tajemnicy uchylił wiceminister Maciej Miłkowski, który wyjawił w środę w Sejmie, że tylko w 2021 roku skutki finansowe wyniosą łącznie ok. 4 mld złotych. W przyszłym roku koszty szacuje się na 8 mld złotych.

Zobacz także: Emerytury wzrosną przez wzrost liczby zgonów? Prezes ZUS wyjaśnia

Jeszcze większe podwyżki pracownikom służby zdrowia chciał zapewnić Senat. Wyższa izba zaproponowała m.in. podwyższenie współczynników służących wyliczeniu wynagrodzeń na poziomie wyższym niż Sejm.

- Współczynniki rosną, nie kończymy rozmów o płacach, a senackie propozycje to obietnice bez pokrycia - stwierdził z mównicy sejmowej minister zdrowia Adam Niedzielski w trakcie debaty nad poprawkami senackimi.

Szef MZ oszacował też, ile kosztowałyby te "obietnice bez pokrycia". - Koszt półroczny tego podwyższenia to jest prawie 6,5 mld złotych. Roczny koszt to prawie 12 mld złotych - mówił Niedzielski.

Od lipca lekarz lub lekarz dentysta, który uzyskał specjalizację drugiego stopnia lub tytuł specjalisty w określonej dziedzinie medycyny, nie będzie zarabiać mniej niż 6769 złotych brutto (współczynnik 1,31).

Z kolei lekarz z pierwszym stopniem specjalizacji będzie zarabiał przynajmniej 6201 złotych brutto (wskaźnik 1,20). Natomiast medycy bez specjalizacji otrzymają minimalne wynagrodzenie na poziomie 5478 złotych (1,06), a lekarz-stażysta - 4186 złotych (0,81).

Pielęgniarki z licencjatem mają współczynnik ustanowiony na poziomie 0,81. Współczynnik pracy dla pielęgniarek i położnych ze średnim wykształceniem, bez specjalizacji, ustalono na poziomie 0,73. To ten sam wskaźnik, co dla pracowników działalności podstawowej z wykształceniem średnim.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(24)
nMNr
3 lata temu
I trzeba było nie podpisywać miliardów na propagandę w TVP przed wyborami być może nawet na 500, 600 tyś. głosów oszukanymi! Ile dekad się słyszy o naprawie i rozwoju służby zdrowia??? Każdy rząd ma sporo na sumieniu... Od czasu dotacji unijnych można było (jak zwykle stwierdzenie) zrobić znacznie więcej. Rozwinąć powiatowe szpitale by w każdym np. była ekipa i skuteczny sprzęt leczące udary. Więcej przystosowanych placówek na helikoptery. W Niemczech nie trzeba jechać 120 km do miasta "wojewódzkiego". Siatka szpitali Min. Radziwiłła w wielu województwach w ogóle sytuacji nie poprawiła. Brak również wielu skutecznych leków np. onkologicznych, które już od 5, 10 lat są w całej Europie (nawet w Czechach) a w Polsce kolejne rządy ich nie refundowały (np. pertuzumab). Wreszcie za mało specjalistów, bo pouciekali do zachodnich krajów. Potem słyszymy, że w czasie pandemii Ministerstwo nie korzysta z promocji dobrych respiratorów z USA tylko utapia dziesiątki milionów (bezkarnie!!!) na trefne respiratory od przestępcy?? Czy my żyjemy w kraju EU czy w Ugandzie?
nMNr
3 lata temu
I trzeba było nie podpisywać miliardów na propagandę w TVP przed wyborami być może nawet na 500, 600 tyś. głosów oszukanymi! Ile dekad się słyszy o naprawie i rozwoju służby zdrowia??? Każdy rząd ma sporo na sumieniu... Od czasu dotacji unijnych można było (jak zwykle stwierdzenie) zrobić znacznie więcej. Rozwinąć powiatowe szpitale by w każdym np. była ekipa i skuteczny sprzęt leczące udary. Więcej przystosowanych placówek na helikoptery. W Niemczech nie trzeba jechać 120 km do miasta "wojewódzkiego". Siatka szpitali Min. Radziwiłła w wielu województwach w ogóle sytuacji nie poprawiła. Brak również wielu skutecznych leków np. onkologicznych, które już od 5, 10 lat są w całej Europie (nawet w Czechach) a w Polsce kolejne rządy ich nie refundowały (np. pertuzumab). Wreszcie za mało specjalistów, bo pouciekali do zachodnich krajów. Potem słyszymy, że w czasie pandemii Ministerstwo nie korzysta z promocji dobrych respiratorów z USA tylko utapia dziesiątki milionów (bezkarnie!!!) na trefne respiratory od przestępcy?? Czy my żyjemy w kraju EU czy w Ugandzie?
Ela
3 lata temu
Salowe zobiecanych 700 zl dostaly 150zl na otarcie lez
ZAWIEDZIONY
3 lata temu
a co z innymi pracownikami , którzy pracuja w szpitalach a nie sa medyczni ? oni są BE ?!?!
Taka prawda
3 lata temu
Lekarze tak mało zarabia że później jeżdżą wypasionymi samochodami. To co przedstawione w artykule to podstawa później dochodzą dyżury nocne świąteczne trochę prywatnie i suma summarum 30 tys miesięcznie jest. 😂😂😂😂😂😂😂
...
Następna strona