Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
AZI
|
aktualizacja

Morawiecki: "Kreml stara się obarczyć Zachód winą za kryzys żywnościowy"

Podziel się:

Kreml stara się obarczyć Zachód winą za kryzys żywnościowy, chce także wywrzeć na nas presję do zniesienia sankcji. Nie możemy poddać się rosyjskiemu szantażowi – powiedział premier Morawiecki, komentując deklarację KE i krajów europejskich ws. bezpieczeństwa żywnościowego.

Morawiecki: "Kreml stara się obarczyć Zachód winą za kryzys żywnościowy"
Rosja systematycznie wykorzystuje bezpieczeństwo żywnościowe jako broń, celowo niszcząc zapasy - komentuje Mateusz Morawiecki. (Photo by Artur Widak/Anadolu Agency via Getty Images) (GETTY, Anadolu Agency)

W piątek po południu Komisja Europejska, Polska, Czechy, Rumunia, Słowacja, Republiki Mołdawii i Ukraina oaz EBI, EBOR, a także Bank Światowy we wspólnej deklaracji zapowiedziały 1 mld euro na wsparcie eksportu produktów rolnych, w tym zbóż z Ukrainy.

"W ramach odpowiedzi Unii Europejskiej na rosyjską agresję na Ukrainę Komisja Europejska i sąsiadujące z nią państwa członkowskie, utworzyły 12 maja 2022 r. Korytarze Solidarności UE-Ukraina. Korytarze Solidarności to kluczowe korytarze dla ukraińskiego eksportu rolnego, a także eksportu i importu innych towarów" - wskazali autorzy deklaracji.

Zdaniem premiera Mateusza Morawieckiego Kreml stara się w tej chwili obarczyć Zachód winą za kryzys żywnościowy, który sprowokował i zaaranżował, aby wywrzeć na Europę presję do zniesienia sankcji.

- Rosja systematycznie wykorzystuje bezpieczeństwo żywnościowe jako broń, celowo niszcząc zapasy. Używanie głodu jako broni przypomina nam najciemniejsze dni radzieckiej historii. Ostatnie wydarzenia pokazały, jak niepewny jest szlak morski i musimy zapewnić sprawne funkcjonowanie Korytarzy Solidarności - oceni premier.

Według niego obecne instrumenty finansowe UE nie zostały zaprojektowane w celu radzenia sobie ze specyfiką i pilnością tej sytuacji. - Dlatego z zadowoleniem przyjmujemy inicjatywę Komisji, dotyczącą zapewnienia dodatkowych mechanizmów finansowania UE dla rozwoju infrastruktury granicznej UE — Ukraina - dodał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Szantaż Rosji. Putin znów się przeliczył. "Przejaw bezradności na froncie"

Będą dodatkowe pieniądze na Korytarze Solidarności

Unia Europejska zdecydowała ponadto, że w trybie pilnym przeznaczy ze środków unijnych 250 mln euro w grantach na wzmocnienie Korytarzy Solidarności.

KE i państwa UE podejmą również działania w sprawie usprawnienia ruchu przez przejścia graniczne z Ukrainą. Dodatkowo w najbliższej przyszłości mają być zainwestowane środki, na zwiększenie przepustowości Korytarzy Solidarności z unijnego mechanizmu Łącząc Europę, w grę wchodzi 50 mln euro.

Co więcej, Europejski Bank Inwestycyjny ma także zainwestować do 300 mln euro do końca 2023 r. w projekty odpowiadające celom Korytarzy Solidarności, a Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju przeznaczy na ten cel 300 mln euro w latach 2022-2023. Z kolei Bank Światowy ma przekazać w przyszłym roku 100 mln euro.

Przypomnijmy, Komisja Europejska przedstawiła w maju plan działania, który miał na celu ustanowienie tzw. "szlaków solidarności". Zboża z Ukrainy miały być wysyłane m.in. poprzez porty morskie UE, a potencjalnie również składowane w magazynach zlokalizowanych w pobliżu tych portów.

Plan zakładał także udostępnienie przez kraje unijne dodatkowego kolejowego taboru towarowego, statków i ciężarówek. Jednak w lipcu, zgodnie z porozumieniem w sprawie odblokowania eksportu ukraińskiego zboża, zawartego w Stambule, wznowiono funkcjonowanie ukraińskich portów nad Morzem Czarnym

Przed wojną z Rosją 75 proc. ukraińskiej produkcji zboża było eksportowane, generując około 20 proc. rocznych krajowych przychodów z eksportu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP