Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. WZI
|

Koronawirus. Nie będzie kolejnych lockdownów. "Nie rozważamy takiego scenariusza"

95
Podziel się:

Mimo pogarszającej się sytuacji epidemicznej Rada Ministrów na razie nie rozważa wprowadzenia kolejnego lockdownu - zapowiedział minister zdrowia Adam Niedzielski. W całym kraju przybywa nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Rząd podjął decyzję o zwiększeniu bazy łóżek dla pacjentów chorych na COVID-19.

Koronawirus. Nie będzie kolejnych lockdownów. "Nie rozważamy takiego scenariusza"
Nie będzie kolejnego lockdownu. Minister zdrowia Adam Niedzielski zapewnił o tym na konferencji prasowej (PAP, PAP/Leszek Szymański)

We wtorek 26 października Ministerstwo Zdrowia podało, że wykryto 6265 nowych zakażeń koronawirusem. Zmarły 93 osoby.

Mimo to rząd na razie nie planuje wprowadzenia kolejnego lockdownu. Jak poinformował na wtorkowej konferencji prasowej szef resortu zdrowia, taki scenariusz "nie jest rozważany".

Więcej łóżek w szpitalach

Aby poradzić sobie z większą liczbą zakażeń zapadła decyzja o zwiększeniu liczby łóżek dla pacjentów, którzy muszą być hospitalizowani.

Zobacz także: Zakaz handlu w niedziele zaostrzony. „Nasi pracodawcy są bardzo kreatywni”

Liczba miejsc w szpitalach zwiększy się w sumie o 10 tys. łóżek - 8,5 tys. w zwykłych szpitalach i 1,5 tys. w szpitalach tymczasowych.

Jak poinformował szef resortu zdrowia, w tej chwili hospitalizowanych jest 5 tys. osób, a dla pacjentów z COVID-19 dostępnych jest blisko 10 tys. łóżek.

- Te 10 tys. oznacza, że od sierpnia zwiększyliśmy bazę łóżkową o 4 tys. Ona pierwotnie wynosiła mniej więcej 6 tys. Czyli systematycznie - tak jak widzimy tempo rozwoju pandemii - również zwiększamy, razem z wojewodami, razem z MSWiA, tę liczbę dostępnych łóżek dla systemu covidowego - mówił Niedzielski.

Fatalne prognozy

Czwarta fala pandemii wymyka się spod kontroli. Jak powiedział minister Niedzielski, analitycy spodziewali się osiągnięcia 5 tys. nowych zakażeń dopiero pod koniec tygodnia. Tymczasem liczba wykrytych przypadków już przekroczyła 6 tys.

Jak twierdzi Niedzielski, ostatnie dane wskazują, że prognoza, która pierwotnie była wskazywana przez Ministerstwo Zdrowia - ok. 7-15 tys. na koniec listopada oraz 7-12 tys. na koniec grudnia - wymaga przeszacowania.

- Te dolne przedziały będą bliżej 10 tys. niż 7 tys. - oświadczył minister, podkreślając, że wciąż wariantem dominującym wśród zakażeń jest wariant delta.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(95)
dede
3 lata temu
Ile ludzi umrze przez takie decycje? Szkoły otwarte, DDM w szkołach to fikcja, dzieci w szkołach to najsłabiej wyszczepiona grupa wiekowa. Dlaczego nie powiązaliście otwarcia szkół z poziomem wyszczepień? To co się dzieje na Lubelszczyźnie i w okolicach na ścianie wschodniej jest ściśle powiązane z poziomem wyszczepień właśnie. Więc sobie teraz wyobraźcie że szkoły to również spoleczności z bardzo niskim poziomem wyszczepień tyle że rozsiane po całej Polsce. Niska wyszczepialnośc = większa zaraza, to przecież proste i nie zaprzeczalne zależności no tak czy nie? Rozumu wam brakuje? Problem niskiego wyszczepienia uczniów w szkołach dotyczy całej Polski. szpitale będą znowu obłożone przez co będzie również utrudniony do nich dostęp pacjentów nie covidowych. Wy tylko apelujecie i apelujecie i tak w kółko. Od samego gadania o maseczkach, pozostawiania otwartych szkół, braku egzekwowania wytycznych sanitarnych transmisja się nie zmniejszy, bo ludzie są już zmęczeni i mają to po prostu w d.....ie co widać na każdym kroku i dobrze sami o tym wiecie. Wszyscy chcą normalności ,ale nic w tym kierunku nie robią. Wszystko ma swoje konsekwencje, szkoda tylko że dla was decydentów zdrowie i życie ludzkie jak widać jest wymierne i ma swoją cenę. Próbujecie jak zawsze w panice działać po, zamiast zapobiegać i działać wcześniej. Czy do tej pory niczego się nie nauczyliście? Tu nie trzeba jasnowidztwa by przewidzieć co się będzie działo. Na jakie liczby wy jeszcze czekacie? W waszych nieudolnych działaniach jedno się najbardziej rzuca w oczy mianowicie brak odwagi na zdecydowane działania
Granti
3 lata temu
Nie będzie żadnych lockdownów za poprzednie tysiące spraw w sądach i biznesmeni wygrywają. U mnie w rodzinie trzy sprawy wygrane na ponad 120 tyś.
kłamstwoistra...
3 lata temu
1. Maski obniżają poziom tlenu we krwi. 2. Maski podnoszą poziom dwutlenku węgla we krwi. 3. Maski wychwytują wydychane patogeny wirusowe, zwiększając w ten sposób obciążenie wirusem i ciężkość choroby. 4. Wirus staje się bardziej niebezpieczny, gdy poziom tlenu we krwi spada. 5. Maski dają fałszywe poczucie bezpieczeństwa. 6. Maski kierują wydychane powietrze chorobotwórcze do oczu. 7. Maski są niebezpieczne dla osób z wcześniej istniejącymi schorzeniami. 8. Maski z tkaniny zwiększają ryzyko infekcji dróg oddechowych, w tym wirusa. źródło natural news
Lekarz
3 lata temu
Pod koniec listopada kolego Niedzielski to będziemy mieli 30-35 kafli dziennie :) ludzie mają w 4 litrach maski i dezynfekcję, lepiej dokupuj tych łóżek
Xxx
3 lata temu
Jestem jedna z nielicznych osób niezaszczepionych w rodzinie i co najlepsze wszyscy którzy się zaszczepili mają covid. Pozostaje pytanie gdzie ta ochrona przecież szczepionki miały dac wolność społeczeństwu i lżej ludzie mieli przechodzić covid.
...
Następna strona