Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Polska gospodarka rośnie niewiele ponad średnią unijną. Te kraje ruszyły z kopyta

68
Podziel się:

PKB Polski urósł w trzecim kwartale o 2,3 proc. w porównaniu z poprzednim i o 5,5 proc. w skali roku - wynika z najnowszych danych Eurostatu. Plasujemy się nieznacznie powyżej średniej unijnej, ale pozostajemy w tyle za kilkoma krajami. Skończył się czas, gdy nadawaliśmy tempa UE.

Polska gospodarka rośnie niewiele ponad średnią unijną. Te kraje ruszyły z kopyta
Premier Mateusz Morawiecki już nie może się pochwalić najszybszym wzrostem PKB (Flickr, Krystian Maj, KPRM)

- Dane Komisji Europejskiej i Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju pokazują, że spadek PKB w Polsce będzie najsłabszy w całej Unii Europejskiej. Inni nam zazdroszcząchwalił się w połowie 2020 roku premier Mateusz Morawiecki.

Faktycznie, wiele wskaźników gospodarczych potwierdzało, że Polska dość suchą stopą przeszła przez koronakryzys, unikając tak głębokiej recesji, z jaką mierzyło się wiele krajów. Teraz jednak karta się odwróciła. Gdy nastąpiło odbicie gospodarcze, już nie jesteśmy liderem europejskim i wzorem do naśladowania.

Wtorkowe dane Eurostatu pokazują, że w trzecim kwartale 2021 roku było kilka krajów, które w skali kwartału i roku rosły wyraźnie szybciej niż Polska. PKB w naszym kraju urósł odpowiednio o 2,3 i 5,5 proc.

Zobacz także: Czy tarcza antyinflacyjna to dobry pomysł? „To może wywołać odwrotny efekt. Inflacja poza kontrolą”

Są takie kraje jak Portugalia i Francja, w których PKB w kwartał poszedł w górę o blisko 3 proc., a w Austrii wskaźnik sięga blisko 4 proc. Z kolei statystyki Irlandii, Grecji i Chorwacji w rok wystrzeliły o kilkanaście procent.

Średnia dla całej Unii Europejskiej to 2,1 proc. kwartał do kwartału i 4,1 proc. rok do roku. Polska jest więc nieco powyżej, ale do liderów wzrostu sporo brakuje.

Mimo wszystko zazdrościć statystyk mogą nam ciągle nasi południowi i zachodni sąsiedzi z Czech i Niemiec, a także Belgia, Dania, Szwecja, Holandia czy Hiszpania.

Ekonomiści PKO BP zauważają też, że Polska należy do krajów, które już odrobiły straty z pandemii. A wielu krajom się to jeszcze nie udało. PKB mamy już o 3,1 proc. wyższe niż w czwartym kwartale 2019. Choć i w tej statystyce musimy uznać wyższość Grecji, Litwy, Estonii i Luksemburga.

Eksperci największego polskiego banku wskazują też, że średnio w strefie euro i całej Unii Europejskiej jeszcze nie udało się odrobić strat z koronakryzysu, choć brakuje do tego już bardzo niewiele. Zakładają, że to kwestia kolejnego kwartału.

PKB Polski będzie zwalniać

Niestety prognozy ekonomistów nie napawają wielkim optymizmem. W poniedziałek pokazywaliśmy szacunki ekspertów Credit Agricole, którzy ostrzegali, że lata 2022 i 2023 upłyną pod znakiem spowolnienia w polskiej gospodarce. Średniorocznie PKB ma rosnąć w tempie 4,3 i 3,8 proc.

Ekonomiści wskazują, że szybszemu wzrostowi gospodarczemu nie będzie sprzyjać konsumpcja, która spowolni. Ma to być efekt m.in. inflacji, która jest w Polsce jedną z najwyższych w UE.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(68)
Fff
2 lata temu
Warto byłoby spojrzeć szerzej na te dane a nie tylko na jeden kwartał. Zwłaszcza w obecnej cividowej sytuacji :)
R-48
2 lata temu
cały rząd korzystał z Dobrodziejstw TUSKA
ciotka z Ropc...
2 lata temu
Prezes Kaczyński chce dobra dla narodu ale mu te KOMUCHY nie dajo. On nam daje bo sie nam należy. Zięć to się buduje bo bioro co miesiąc 2 tys z tych PINCET PLUS a bedo brali wiency już niedlugo jak sie kolejne dziecko urodzi. Mówi że ni ma na co czekac i za 5 lat sie wybudujo i to bez żadny pożyczki bo zyjo z zasilkow MOPS i gminy. A teroz jak bedo dawać po 12 tysięcy na dziecko to bedzie jeszcze lepiej.
juc
2 lata temu
więcej regulacji, więcej podatków, więcej DANIN,więcej zakazów TO NA PEWNO WYSTRZELIMY W GÓRĘ>>>
maras
2 lata temu
Tylko indolenci ekonomiczni mogą sądzić, że pompowanie gospodarki tylko konsumpcją ma krótkie nogi. Bez inwestycji liczenie na stabilny wzrost gospodarczy to mrzonki premiera.
...
Następna strona