Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|
aktualizacja

Premier wskazał daty kolejnych wyborów. Niedługo kampania znów ruszy

Podziel się:

W poniedziałek o godz. 15 rozpocznie się posiedzenie rządu. Premier Donald Tusk na wcześniejszej konferencji przekazał, że zapadła decyzja w sprawie terminu wyborów samorządowych. Polacy pójdą do urn wyborczych w kwietniu. Prezes Rady Ministrów skomentował też spotkanie z prezydentem.

Premier wskazał daty kolejnych wyborów. Niedługo kampania znów ruszy
Premier Donald Tusk ogłosił m.in. termin wyborów samorządowych, które odbędą się w dniach 7 i 21 kwietnia br. (PAP, PAP/Leszek Szymański)

- Podjąłem dzisiaj (15 stycznia - przyp. red.) decyzję o wydaniu rozporządzenia, formalnie prześlemy ją do Państwowej Komisji Wyborczej wraz z kalendarzem wyborczym, ale decyzja zapadła. Wybory samorządowe odbędą się w dniach 7 i 21 kwietnia - powiedział Donald Tusk przed posiedzeniem rządu.

Premier zaznaczył, że jest w stałym kontakcie z przedstawicielami samorządów i po uzyskaniu pozytywnej decyzji PKW, a to - jak ocenił - "właściwie formalność", "będziemy mogli przystąpić do tych - jakże ważnych z punktu widzenia lokalnych wspólnot i życia zwykłych ludzi - wyborów".

Polska Agencja Prasowa przypomniała natomiast, że wybory samorządowe muszą zgodnie z Kodeksem wyborczym odbyć się między 31 marca a 23 kwietnia 2024 r.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Szczera rozmowa z restauratorem. Zdradza ile zarabia - Jakub Tepper - Biznes Klasa #13

Tabletka "dzień po" bez recepty

Donald Tusk na konferencji prasowej powiedział również, jakie tematy zostaną poruszone na posiedzeniu rządu. Premier powiedział, że zostanie zaproponowana zmiana, dzięki której tzw. tabletka poronna "dzień po" stanie się dostępna bez recepty.

Szef rządu przyznał także na konferencji, że w pojedynczych przypadkach rodzice nie otrzymali 500 zł (plus), a nie 800 zł. Tusk stwierdził, że prawdopodobnie wynikało to z błędów urzędniczych. Zapewnił, że pokrzywdzeni otrzymają wyrównanie.

Premier nie uniknął pytań o wcześniejsze spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą. Jak powiedział, nie ma z głową państwa różnic zdań w sprawie polityki międzynarodowej oraz bezpieczeństwa zewnętrznego kraju.

Tusk przyznał jednak, że taka różnica ma miejsce w kwestii praworządności w kraju, odnosząc się do kwestii Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którzy zostali skazani w związku z tzw. aferą gruntową. Premier zadeklarował, że jeśli prezydent ułaskawi polityków PiSniedawno Duda wszczął "procedurę ułaskawieniową"to osadzeni jeszcze tego samego dnia zostaną wypuszczeni na wolność.

Szef rządy został też spytany o kwestię odblokowania 60 mld euro z KPO. - Sygnały, jakie ostatnio pojawiły się w niektórych polskich mediach, że będziemy mieli z tym jakiś poważny kłopot, że Komisja Europejska jest zniecierpliwiona, nie znajdują odzwierciedlenia w faktach. Nasza współpraca z KE postępuje bardzo harmonijnie i ja nie widzę dzisiaj żadnych ryzyk, jeśli chodzi o KPO. Wszyscy sobie zdają sprawę, że robimy co w naszej mocy, aby przywrócić rządy prawa w Polsce, w tym sytuację polskiego sądownictwa - zapewnił Tusk.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl