Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MAB
|
aktualizacja

Prokuratura wszczyna śledztwo w sprawie Lotosu i Orlenu

25
Podziel się:

Fuzja Lotosu i Orlenu zostanie zbadana przez prokuraturę. Posłanka Agnieszka Pomaska informuje, że prokuratorzy wezmą pod lupę dwa wątki, w tym zgodę na to połączenie wydane przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Prokuratura wszczyna śledztwo w sprawie Lotosu i Orlenu
Daniel Obajtek, prezes Orlenu (Facbook, Orlen, Orlen)

- Otrzymałam zawiadomienie z Prokuratury Okręgowej w Płocku, że postanowieniem prokuratora z dnia 22 stycznia 2024 roku zostało wszczęte śledztwo w dwóch sprawach - poinformowała we wtorek posłanka Agnieszka Pomaska z Koalicji Obywatelskiej, którą cytuje TVN24.pl.

Śledztwo prokuratury będzie dotyczyło umów związanych zarówno z połączeniem spółek Lotos i Orlen, ale będzie również dotyczyło wyprzedaży Lotosu. Wprost prokuratura mówi, że mogło dojść do wyrządzenia PKN Orlen szkody majątkowej wielkich rozmiarów, nie mniejszej niż 4 miliardy złotych. To jest czyn zagrożony od trzech miesięcy do dziesięciu lat więzienia - wskazała posłanka KO.

Jak informuje Pomaska, prokuratura wszczyna również śledztwo w związku z przekroczeniem uprawnień i niedopełnieniem obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy publicznych, w tym przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który wyraził zgodę na fuzję - podał TVN24.pl.

- To jest dopiero początek. Żadna sprawa nie zostanie zamieciona pod dywan, a ta sprawa jest wyjątkowo bulwersująca, bo naraziła Skarb Państwa nie tylko na straty finansowe, ale ta sprawa naraziła Skarb Państwa i nas wszystkich na bezpieczeństwo paliwowe - podkreśliła Pomaska.

Orlen odpowiada

"W odpowiedzi na konferencję prasową poseł Agnieszki Pomaskiej, po raz kolejny podkreślamy, że formułowane przez nią zarzuty dotyczące fuzji ORLEN z Grupą Lotos są bezpodstawne i wprowadzają opinię publiczną w błąd. Tego typu wypowiedzi podważają wiarygodność nie tylko Grupy ORLEN, ale przede wszystkim Polski w oczach inwestorów i kontrahentów" - czytamy w oświadczeniu opublikowanym przez biuro prasowe Orlenu.

Jak czytamy, fuzja Orlen-Lotos "była procesem transparentnym, nadzorowanym i kontrolowanym przez szereg instytucji". "Wszelkie transakcje dotyczące fuzji były przeprowadzone w oparciu o przepisy prawa oraz pod nadzorem polskich i europejskich organów, a także właściwych służb" - wskazano.

"Warunki dotyczące fuzji zostały zaakceptowane przez niemal 100 proc. akcjonariuszy obu spółek. Za połączeniem głosował nie tylko Skarb Państwa, ale i instytucje finansowe, które dostrzegły w fuzji szansę na rozwój obu firm i wzrost ich wartości. Cały proces został pozytywnie oceniony przez renomowane firmy doradcze, mające międzynarodowe doświadczenie w realizacji takich transakcji, oraz zaakceptowany przez Komisję Europejską" - podkreślił Orlen.

Sprzedaż części rafinerii

Aktywa Lotosu zostały sprzedane co najmniej 5 mld zł poniżej wartości, a fuzja spowodowała, że państwo straciło wpływ na kierunki sprzedaży około jednej piątej produkcji benzyny i oleju napędowego - wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli.

Jednym z punktów było zbycie udziałów Rafinerii Gdańskiej na rzecz Saudi Aramco, które według kontrolerów NIK nastąpiło poniżej wartości wyceny o ok. 3,5 mld zł.

Według NIK zakup udziałów w rafinerii zwróci się Aramco w 15 miesięcy z samej tylko marży na sprzedaży produktów.

Połączenie Orlenu z Lotosem wymagało bowiem zbycia części udziałów w rynku. Był to warunek Komisji Europejskiej, by ta mogła zgodzić na fuzję. Tu znów Warszawa nawiązała porozumienie z Saudami. Orlen sprzedał 30 proc. udziałów rafinerii gdańskiej Saudi Aramco i wynegocjował dalsze dostawy ropy naftowej dla Polski.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(25)
kesut
4 miesiące temu
Bo jakby prezes Obajtek wziął tego katarskiego inwestora, który za tuska ratował stocznie, to by nie było awantury. A tak to ruskiej ropy nie ma w Polsce i jest awantura.
kesut
4 miesiące temu
Śledztwo będzie w sprawie wywalenia z Europy środkowej ruskiej ropy i zastąpienia jej arabską, bo na "nasz człowiek w Warszawie" trzymanie ma putin, a wiadomo, że putin tego nie zapomnij Panu prezesowi Obajtkowi. Tak jak prezydentowi Saakaszwilemu i rękami "ich ludzi w Warszawa i Tbilisi" wsadzi do więzienia wszystkich, którzy nie chcieli wpłacać kasy na odbudowę armii federalnej rosji.
Ekspert
4 miesiące temu
A w sprawie spadku kursu akcji PKN po zapowiedzi nowego podatku gdzie śledztwo ?
gosk1234
4 miesiące temu
Raporty NIK są tyle warte co wiarygodność jego prezia!!!!!!!!
Wacek
4 miesiące temu
Te śledztwa są tyle warte Ca za PRL przeciw opozycji .Wtedy też było wszystko "zgodnie z prawem"Nie wierzcie w te śledztwa .To otumania nie ludzi i niszczenie opozycji.
...
Następna strona