Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Ropa drożeje, a paliwa na stacjach? Oto ile trzeba teraz płacić

15
Podziel się:

Kraje zrzeszone w OPEC zapowiadają ograniczenie wydobycia ropy, a ceny surowca idą w górę. Na razie jednak te wzrosty nie przeniosły się na ceny detaliczne na stacjach paliw w Polsce. To może się jednak zmienić i to już od maja.

Ropa drożeje, a paliwa na stacjach? Oto ile trzeba teraz płacić
Ceny paliw na stacjach. Ile trzeba teraz płacić? (Adobe Stock, Radosaw)

Z danych e-petrol.pl wynika, że w porównaniu do okresu sprzed świąt wielkanocnych o 2 grosze podrożała benzyna Pb95. Jej litr kosztuje teraz średnio 6,77 zł. Z kolei benzyna Pb98 jest droższa o grosz i płaci się za nią 7,37 zł/l.

O grosz spadła ogólnopolska średnia cena oleju napędowego, który można obecnie kupić za 6,73 zł/l. Pogłębia się również różnica między jego ceną a ceną benzyny 95-oktanowej - obecnie wynosi ona na korzyść ON 4 grosze.

"Od ubiegłego tygodnia na stabilnym poziomie utrzymuje się cena LPG - dziś za litr tego paliwa tankujący płacą nadal 3,09 zł" - wskazuje serwis.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zakaz rejestracji aut spalinowych staje się faktem. "Koncerny motoryzacyjne będą musiały przestawić wajchę"

Gdzie jest najdrożej, a gdzie najtaniej?

Najbardziej atrakcyjne ceny benzyny Pb95 e-petrol.pl odnotował w Wielkopolsce, gdzie jej litr kosztuje średnio 6,72 zł/l.

Olej napędowy jest najtańszy na Warmii i Mazurach, gdzie za tę samą ilość płaci się 6,67 zł.

LPG najkorzystniej można tankować na Górnym Śląsku i w województwie świętokrzyskim, gdzie przeciętna cena litra to 3,05 zł.

Na paliwowej mapie Polski wyróżnia się obecnie Mazowsze, gdzie najwięcej płaci się za Pb95 i diesla: 6,81 i 6,80 zł/l. Na Dolnym Śląsku i w województwie zachodniopomorskim z ceną 3,17 zł/l najdroższy jest natomiast autogaz.

Ceny ropy w górę po decyzji OPEC

Przypomnijmy, że eksperci e-petrol.pl wskazywali w ubiegłym tygodniu, że ostatnia decyzja OPEC i jego sojuszników o cięciach w dostawach ropy spowodowała wyraźną zmianę notowań surowca w górę i "niestety nie wróży dobrze cenom paliw także i na polskim rynku detalicznym".

Decyzję OPEC komentowała wtedy także Urszula Cieślak, ekspertka firmy Reflex, analizującej ceny paliw.

Raczej spodziewamy się tego, że ceny będą rosły, a niestety w okresie maj-czerwiec, kiedy rośnie sezonowo zapotrzebowanie zwłaszcza na benzynę, z całą pewnością powrót do cen powyżej 7 zł za litr jest w perspektywie i w świetle tej decyzji bardzo realny – oceniła.

Zaznaczyła, że prognoza wzrostu cen powyżej 7 zł dotyczy zarówno oleju napędowego, jak i benzyny, chociaż w przypadku oleju napędowego "sytuacja powinna być troszkę bardziej stabilna".

Przed świętami wielkanocnymi głos ws. cen na stacjach Orlenu zabrał też prezes koncernu Daniel Obajtek. – Paliwo na święta nie będzie droższe. Jeśli chodzi o okres poświąteczny, wszystko się może zdarzyć – mówił na antenie Polsat News.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(15)
nnw
rok temu
Wg Tuska czy realnie? Bo realnie to ropa tanieje - brak zbytu. Europa wprowadza obostrzenia ekologiczne, ktoś nasprowadzał przestarzałych akumulatorów do zasilania elektryków i hybryd i brak możliwości sprzedaży (każdy kro kupi elektryka czy hybrydę będzie musiał zutylizować na własny koszt te akumulatory - po 7, 8,9,10 latach). Obecnie baryłka poniżej 100 dolców i codziennie spada. Więc co drożeje ? smi sobie robimy podwyżki jakiś pismak napisze, a głupcy lecą i kupują bo zdrożeje, a wręcz przeciwnie nie kupować przez parę dni to stanieje jeszcze bardziej. Proste zasady nie ma zbytu to tanieje jest zbyt to drożeje.
Zeba
rok temu
i Obajtek podniesie ceny w poniedziałek na 12 zł - a kto mu zabroni?
wjk
rok temu
Drożeje? Ale my już płacimy jak by była po 150 $ za baryłkę!!!!!!
robolbezrobot...
rok temu
och te ich pojęcie o gospodarce i inwestycjach chyba tylko co mama będąca parę lat temu w SLD powiedziała i tak robią ja 3,2k ona 2,7k kredyt 2,5k opłaty 1,2k paliwo do autek 0,6k jedzonko i zabawy trochę 2,4k ubrać się 1k czyli 5,9k -7,7 k =-1,8 dzieci nie bedzie - przecież to proste równanie - takie są realia polityki otwarcia rynku dla wiadomo - żeby zaczęli używać chociaż kalkulatora i zainteresowali się tematem - a mógł powstać taki piękny projekt ekonomiczny
sok
rok temu
Obajtkowi się wymsknęło, jak rząd poradzi sobie ze zbożem zalegającym w magazynach. Po prostu je spalą w elektrowniach.