Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Marcin Lis
|

Zakaz handlu się spóźni? Możliwe, że spytać trzeba będzie o niedzielę Brukselę

80
Podziel się:

Prace nad projektem ustawy zakazującej handlu mogą być znacząco dłuższe niż zakładali twórcy. Wszystko za sprawą Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

Szef MSZ wymieniany jest jako jeden z ministrów, którzy straca stanowisko. Zamieszanie wokół zakazu handlu nie wzmocni jego pozycji
Szef MSZ wymieniany jest jako jeden z ministrów, którzy straca stanowisko. Zamieszanie wokół zakazu handlu nie wzmocni jego pozycji (ADEM ALTAN/AFP/EAST NEWS)

Projekt ustawy zgłoszony w Sejmie przez NSZZ "Solidarność" był przez posłów zmieniany przynajmniej kilkukrotnie. Finalna wersja, która opuściła sejmową komisję została ostro skrytykowana przez szefa związkowców Piotra Dudę.

- Jest 500+, Mieszkanie plus, Maluch plus, ale Niedziela minus. Wielki minus dla Prawa i Sprawiedliwości. To już nie jest nasz projekt, a projekt PiS – stwierdził. Na Twitterze ocenił, że zmiany w projekcie "to wielka rysa na relacjach S z PiS”.

MSZ zdecyduje, czy wysyłać do Brukseli

Kolejne rysy na tych relacjach dołożyć może Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Jak informuje "Rzeczpospolita", to od opinii prawników zatrudnionych w resorcie zależy, czy projekt zostanie notyfikowany Komisji Europejskiej. Jeśli do tego dojdzie, prace nad wprowadzeniem zakazu handlu w niedziele opóźnią się nawet o pół roku. O opinię, która najpóźniej dziś ma trafić do Sejmu, wystąpiła komisja Polityki Społecznej i Rodziny.

"MSZ zgłaszało już na wcześniejszym etapie uwagi w zakresie zgodności ww. regulacji do wykorzystania w pracach nad stanowiskiem rządu” – poinformował resort w stanowisku przesłanym dziennikowi. Także rząd, który opiniował projekt, zasugerował konieczność notyfikacji dokumentu w Brukseli.

Powodem, dla którego notyfikacja w Komisji Europejskiej może stać się konieczna, jest zawarcie w dokumencie regulacji w sprawie sklepów internetowych. Twórcy dokumentu założyli, że zakaz handlu w sieci będzie dotyczył tych e-sklepów, które nie stosują zautomatyzowanego procesu zakupowego.

Ingerencja w działanie placówek online może zostać uznana za wkroczenie w zasady dotyczące usług społeczeństwa informacyjnego.

Dotąd planowano, że zakaz zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2018 roku. Prace nad projektem trwają jednak już blisko półtora roku.

##

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(80)
Kiki
7 lat temu
Ja rozumiem, że ludzie pracują od poniedziałku do piątku i chcą w weekend zrobić zakupy . Ale czeku nie mogą zrobić ich w sobotę a w niedziele spędzić czas z rodziną. Najbiedniejsze są dzieci które musza chodzić z rodzicami przez parę godzin jak niewolnicy. Ludzie już nie mają pomysłu na spędzenie wolnego czasu tylko spacer po Galerii. Co tydzień widzi się te same osoby które nic nie kupują tylko zwiedzają. Normalny człowiek nie ma na to czasu .Ludzie ogarnijcie się . C. H to nie dom czy muzeum tam się robi zakupy .
Rafael
7 lat temu
Chciałem bardzo podziękować wszystkim którzy pracują też w niedzielę i w noce, którzy rozumieją że świat pracuje 24/7 i nie może sobie zrobić nagle wolnego, bo to jest jeden wielki organizm. Chciałem Wam bardzo podziękować, robicie wielką robotę! Rozumiem Was i sam również jak potrzeba pracuję w niedzielę, święta i w nocy!
Ewa
7 lat temu
Witam niedziela powinna byc wolna od pracy co mi z tego ze pracuje w niedzielę i odbieram wolne na tygodniu jak wtedy rodziny nie mam bo albo w pracy i w szkole Niedziela powinna byc wolne ! A tu ładnie pieknie przed wyborami obiecują a teraz niby ma byc opóźnienie w niedzielach powinno wejsc to z 1 stycznia 2018 roku
Romek
7 lat temu
Co będzie, gdy w miesiącu będzie pięć niedziel.
Dziurek
7 lat temu
Kto mógł to przewidzieć?Zakaz handlu może się odwlec. Wszyscy, i nie przewidzieć tylko doskonale wiedzą, że tak będzie, a zwłaszcza ci co nad tym pracują od dwóch lat i ciężką kasę biorą!
...
Następna strona