Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|

Ceny w sklepach coraz wyższe. GUS podał dane o inflacji

80
Podziel się:

Po zaskakująco wysokim wzroście cen w sklepach we wrześniu, październik wcale nie był łaskawszy. Jak podał GUS w tzw. szybkim wyliczeniu, za to towary i usługi konsumpcyjne musieliśmy płacić o 2,1 proc. więcej niż rok temu.

Ceny na półkach sklepowych wzrosły w październiku średnio o 2,1 proc.
Ceny na półkach sklepowych wzrosły w październiku średnio o 2,1 proc. (Andrzej Stawiński/Reporter)

Po zaskakująco wysokim wzroście cen w sklepach we wrześniu, październik był tylko nieznacznie łaskawszy. Jak podał GUS w tzw. szybkim wyliczeniu, za to towary i usługi konsumpcyjne musieliśmy płacić o 2,1 proc. więcej niż rok temu.

We wrześniu, gdy inflacja przyśpieszyła, ekonomiści byli zaskoczeni. Prognozowali nie większy wzrost niż dwuprocentowy. Ceny masła, jajek i mięsa wieprzowego okazały się na tyle wyższe, że przeważyły spadek cen ubrań, obuwia, czy paliw, który zawdzięczaliśmy mocniejszemu niż rok temu złotemu.

W październiku jednak wzrost cen wcale nie spowolnił. Ekonomiści prognozowali średnio 2,1-procentową dynamikę rok do roku i tyle właśnie było - podał GUS w tzw. szybkim wyliczeniu. Ceny w październiku były wyższe o średnio pół procent w porównaniu z wrześniem.

Zmiany cen konsumpcyjnych w Polsce w ostatnich trzech latach

Analitycy PKO BP wskazują, że mogłoby być gorzej, gdyby nie "spowolnienie wzrostu cen paliw i pogłębienie rocznych spadków cen odzieży". Ostateczne dane oraz struktura październikowej inflacji zostaną opublikowane 13 listopada.

"Oczekujemy, że pokażą one wyhamowanie dynamiki cen paliw (wysoka baza z ubiegłego roku), a także spadek inflacji bazowej, na skutek odwrócenia efektu przesunięcia wzorca sezonowego cen odzieży i obuwia związanego z wcześniejszym wprowadzeniem kolekcji jesienno-zimowych oraz pogorszeniem pogody we wrześniu" - podał departament analiz PKO BP.

Jak wskazują na wielkość wskaźnika CPI wpływ ma najprawdopodobniej przyśpieszenie dynamiki cen żywności. "Odczyt niemieckiej CPI wskazywał na nieco wyższą miesięczną dynamikę niż ceny z rynków hurtowych" - podali. "Naszym zdaniem w kierunku jej wzrostu oddziaływały rosnące ceny warzyw, owoców oraz nabiału, podczas gdy w przeciwnym kierunku działały ceny żywca wieprzowego i masła" - informują.

Wzrost cen w dużej mierze bierze się z tego, co dzieje się na rynku żywności. Polskie masło, mięso i nabiał zyskują popularność za granicą. Owoce ucierpiały na wiosennych przymrozkach. Producenci jaj pozrywali umowy z marketami, bo były dla nich niekorzystne w sytuacji, gdy można robić interesy z zagranicznymi odbiorcami, którzy więcej płacą.

- Zgodnie z prognozami w 2017 roku wartość eksportu produktów rolno-spożywczych może być większa niż w roku ubiegłym - od stycznia do lipca br. odnotowano wzrost o 9,4 proc. w stosunku do analogicznego okresu w 2016 roku - podał Piotr Grauer, dyrektor w grupie Deal Advisory w KPMG w Polsce.

Zobacz także: Czy dyskonty wyprą handel na cmentarzu?

O ile w Polsce ceny rosną, to w strefie euro zatrzymały się w miejscu. Choć GUS nie podał jeszcze szczegółów, tj. które produkty wpłynęły najbardziej na wzrost cen, to patrząc na trend w Europie można podejrzewać, że właśnie żywność miała wiodące znaczenie. Nasi producenci pootwierali sobie najwyraźniej drzwi do Europy, a to przez skażenie jaj w Belgii, a to zmniejszenie pogłowia zwierząt hodowlanych Niemczech w wyniku zaostrzenia przepisów.

Z tego zapewne powodu ceny u nas rosną szybciej niż w innych europejskich krajach.

Wzrost cen w porównaniu z wrześniem (proc. miesiąc do miesiąca)
Polska 0,5
Hiszpania 0,9
Belgia 0,3
Niemcy 0,0
Francja 0,1
Włochy -0,2
Źródło: investing.com
giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(80)
Ona
6 lat temu
[QUOTE] Naszym zdaniem w kierunku jej wzrostu oddziaływały rosnące ceny warzyw, owoców oraz nabiału, podczas gdy w przeciwnym kierunku działały ceny żywca wieprzowego i masła" [/QUOTE] A mamy mozliwosc jako konsumentki gdzies znalexc aktualne ceny i porownanie produktow?
adamo
7 lat temu
Jeszcze więcej budujmy w Polsce sklepów Lidli Biedronek Ikea Auchan Tesco E lecerc wtedy ceny szybko będą spadać??? bo sklepy osiedlowe swoimi cenami nas wykończą ??
żuber
7 lat temu
Ceny wstały z kolan..
ccc
7 lat temu
a kiedy podniosą stopy procentowe!!!
suweren
7 lat temu
PRAWDZIWY wzrost cen podstawowych produktów za rządów "dojnej zmiany" to ok 30%. Dziekujemy ci złodziejski pisie !!!!!!!
...
Następna strona