Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|

Niższy ZUS. Niby będzie, ale możliwości skorzystania okrojone do granic

30
Podziel się:

Niższy ZUS mógłby być realna ulgą dla najmniej zarabiających przedsiębiorców, ale aby z niego skorzystać, trzeba spełnić bardzo wiele warunków. Może się okazać, że na obietnicach rewolucji się skończy.

Niższy ZUS przedsiębiorcy będą płacić od 2019 r., ale z uprawnienia skorzystają nieliczni
Niższy ZUS przedsiębiorcy będą płacić od 2019 r., ale z uprawnienia skorzystają nieliczni (Jacek Dominski/REPORTER)

Niższy ZUS mógł być realną ulgą dla najmniej zarabiających przedsiębiorców. Ale aby z niego skorzystać, trzeba spełnić bardzo wiele warunków. Może się okazać, że na obietnicach rewolucji się skończy.

Niszy ZUS był szumnie zapowiadaną propozycją, która miała odciążyć najmniej zarabiających przedsiębiorców. W rzeczywistości nie rozwiązuje największego problemu, z jakim się oni borykają.

Nadal nie daje im możliwości obniżania składek za miesiąc, w którym niewiele zarobili. Prawo takie otrzymają dopiero po całym roku, w którym będą ledwo wiązali koniec z końcem. Wielu nie doczeka tego momentu, bo do tego czasu zbankrutują – alarmuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Nowy niższy ZUS wprowadza ustawa z 20 lipca 2018 r. Zacznie ona obowiązywać z początkiem 2019 r. Zgodnie z założeniami przedsiębiorcy, których roczny przychód w poprzednim roku kalendarzowym nie przekroczył trzydziestokrotności minimalnego wynagrodzenia, będą mogli płacić niższe składki ZUS. W 2018 r. limit ten wyniósł 63 tys. zł.

Ustawa nie rozwiązuje największego problemu

"DGP" wyjaśnia w tym miejscu nieprawdziwe przekonanie, jakoby podstawa wymiaru składek miała się zmieniać z miesiąca na miesiąc. Nie jest to prawdą, gdyż zmieniać się będzie najwyżej raz do roku. Oznacza to, że nieprzekroczenie limitu przychodu w 2018 r. pozwoli na zapłacenie niższej składki w 2019 r., zaś przychód z 2019 r. będzie brany pod uwagę dopiero w roku kolejnym.

Zobacz także: Mały ZUS dla przedsiębiorców. "Ruch w dobrym kierunku"

Bez znaczenia będzie okoliczność, że w niektórych miesiącach przedsiębiorca osiągnął niski przychód, a w innych znacznie wyższy – ważna będzie wyłącznie średnia. Pod uwagę przy prawie do niższych składek nie będzie też brany fakt, że w kolejnym roku, w którym będzie można skorzystać z prawa do niższych składek, jego przychody znacznie wzrosną.

Artysta i wspólnik w spółce z o.o. nie skorzystają

Ustawa wprowadza nie tylko limit przychodu, ale też ograniczenia co do tego, kto może z takiej niższej składki skorzystać. Z obniżonego ZUS-u nie skorzystają podatnicy, którzy opłacają PIT w formie karty podatkowej, a ponadto są zwolnieni z VAT.

Z możliwości tej nie skorzysta też osoba, która w roku rozpoczęcia działalności – lub w roku wcześniejszym – wykonywała w ramach umowy o pracę czynności, które obecnie świadczy dla swojego byłego pracodawcy jako przedsiębiorca.

Takie ograniczenie służyć ma zniechęcaniu pracowników do przechodzenia na samozatrudnienie, ale poproszony o komentarz dr Tomasz Lasocki z Uniwersytetu Warszawskiego zwrócił uwagę, że skutek może być dokładnie odwrotny. Prognozuje on, że wprowadzenie małego ZUS-u spowoduje, że "przerzucenie" pracownika na samozatrudnienie będzie dla pracodawcy jeszcze bardziej opłacalne.

Możliwość skorzystania z niższego ZUS-u nie obejmie też twórców i artystów wykonujących wolny zawód i wspólników jednoosobowej sp. z o.o. oraz niektórych wspólników spółek osobowych.

Wreszcie, prawo do opłacania niższych składek będzie ograniczone w czasie. Nie skorzysta z niego przedsiębiorca, który opłacał je przez 36 miesięcy w ciągu przyjętego 60-miesięcznego okresu rozliczeniowego. Jeśli przychód będzie się mieścił w limicie co roku, to w praktyce przedsiębiorca będzie płacił niższe składki przez trzy lata, później straci to uprawnienie na trzy lata i odzyska je na kolejne trzy.

Gazeta przypomina, że obniżenie składek dotyczy wyłącznie składki na ubezpieczenie społeczne. Składka zdrowotna obowiązuje w niezmiennej wysokości.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(30)
pytajnik
5 lata temu
czyli mam rozumieć iż 1 os. dz. gosp. z ks. przych-rozch. (tzw. bez VATOWIEC) nie ma szans na skorzystanie z tego niższego ZUSu od stycznia 2019 ? ? ?
Johnny
5 lata temu
Medialna ściema kłamczuszka. Ile jest ludzi prowadzących działalność będących płatnikiem VAT i osiągających przychód (obrót, nie mylić z dochodem) 63 tyś w roku. Z takim dochodem najczęściej drobni przedsiębiorcy korzystają z możliwości zwolnienia z vat a wtedy nie mogą skorzystać z mniejszego zusu. Jawna dyskryminacja.
Meg
5 lata temu
A co wy się, ludzie, tak podniecacie z tymi niższymi składkami? Widać, że nie macie pojęcia o księgowości. To jest korzyść tylko dla tych, którzy mają tak mały dochód, że nie płacą podatku. Przecież po odliczeniu niższej składki od przychodu jest większa podstawa do naliczenia podatku. I tak pieniądze - zamiast na twoją emeryturę (która jest oczywiście pod znakiem zapytania) pójdą na podatek do skarbówki. Dodatkowo ta obniżona składka zapewne wpłynie też na obniżenie twojej przyszłej emerytury (o ile ona będzie). Wg mnie samozatrudnieni o małych dochodach, a nie przychodach, które o zarobkach na rękę nie świadczą (u mnie np. 55% przychodu to są koszty), nie powinni płacić składek za jeden miesiąc w roku, by po prostu móc spokojnie skorzystać z urlopu...
Miroslaw
5 lata temu
Sciema
adam
5 lata temu
Lepszy rydz niż nic. Czy wcześniej ktoś zrobił cokolwiek??
...
Następna strona