Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Inga Czerny
|

PE: Koniec lotów "za złotówkę"

0
Podziel się:

Sprzedawcy biletów lotniczych muszą wyszczególniać w cenie biletu wszystkie podatki i opłaty, które stanowią o jego ostatecznej cenie.

PE: Koniec lotów "za złotówkę"
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Ma to ukrócić powszechną praktykę reklamowania cen biletów za symboliczną złotówkę czy euro - takie stanowisko zajął Parlament Europejski.

PE przegłosował w środę stanowisko w sprawie rozporządzenia dotyczącego wewnętrznego rynku lotniczego (tzw. trzeci pakiet liberalizacyjny), którego celem jest podniesienie bezpieczeństwa usług lotniczych i ochrony pasażerów.

Rozporządzenie dotyczy zwłaszcza tych klientów, którzy kupują bilety przez Internet. Przewiduje bowiem, że informacja o wszelkich dodatkowych opłatach będzie musiała być podana w wyraźny i jednoznaczny dla klientów sposób na początku każdego procesu rezerwacji. Wyrażenie na nie zgody przez pasażera będzie dobrowolne. Każda niejawna zgoda na dodatkowe opłaty będzie uważana za nieważną.

ZOBACZ TAKŻE:
Bilet za złotówkę tylko w reklamieEurodeputowani uważają, że jeśli w cenę biletu włączone są pobierane przez państwo bądź przewoźników koszty związane z zapewnieniem bezpieczeństwa na lotnisku lub na pokładzie samolotu, to powinny one także zostać zaznaczone na bilecie.

Rozporządzenie przewiduje też, że w celu uzyskania koncesji na świadczenie usług transportu lotniczego przedsiębiorstwo będzie musiało wykazać, że ma wystarczającą ochronę ubezpieczeniową (np. umożliwiającą pokrycie kosztów transportu powrotnego pasażerów w przypadku anulowania lotu).

Kapitał netto operatora powinien wynosić co najmniej 100 tys. euro, a jego główne miejsce wykonywania działalności powinno znajdować się na terenie UE.

ZOBACZ TAKŻE:
Jak najtaniej polecieć na Wyspy Brytyjskie?Sporo kontrowersji wzbudziły zapisy dotyczące praw socjalnych załóg. Francja domagała się, by na pokładzie na przykład brytyjskich tanich linii lotniczych Virgin, które startują z Paryża (albo mają stałe przedstawicielstwo na terenie Francji), obowiązywało francuskie prawo pracy.

Ostatecznie rozporządzenie w wersji przyjętej przez PE przewiduje, że będzie stosowane prawo kraju pochodzenia.

Stanowisko PE musi być jeszcze uzgodnione ze stanowiskiem państw członkowskich, które spodziewane jest w październiku.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)