Trwa kontrola prawidłowości złożonych rozliczeń podatkowych za ubiegły rok. "Gazeta Prawna" przypomina, że do końca lipca urzędy powinny zwrócić podatnikom nadpłaty.
Z informacji uzyskanych z różnych urzędów skarbowych w kraju wynika, że różne są kwoty żądanych przez podatników zwrotów podatku, przy których urzędy szczegółowo kontrolują wyskość dochodów i zasadność korzystania z ulg i odliczeń.
Według "Gazety Prawnej", do najczęściej występujących uchybień w zeznaniach PIT-37 należą: brak podpisów, dokonywanie tych samych odliczeń jednocześnie od podatku i od dochodu, wykazywnaie i odliczanie wydatków z tytułu remontu poniżej limitu, posługiwanie się błędnych numerem NIP. Częstym błędem jest wreszcie - w przypadku podatników osiągających dochody z tytułu emerytur lub rent - odliczanie składek na ubezpieczenia zdrowotne od dochodu jako składki na ubezpieczenia społeczne.
Z kolei do najczęściej występujących błędów w zeznaniach PIT-36 należą: błędy rachunkowe dotyczące nieprawidłowo wyliczonego dochodu lub podstawy opodatkowania oraz błędy rachunkowe w załącznikach PIT-D oraz PIT-O.
Ponadto - dodaje "Gazeta Prawna" - często spotykane są błędy formalne, na przykład: brak podpisów lub brak aktualizacji danych dotyczących adresu zamieszkania.
Więcej na ten temat - w artykule "Podatnicy czekają na zwroty nadpłat".
iar/Gazeta Prawna/dj
