Kandydat na premiera Kazimierz Marcinkiewicz potwierdza, że Prawo i Sprawiedliwość chce utrzymania kontroli państwa nad niektórymi spółkami. W wywiadzie dla "Naszego Dziennika" szef zespołu negocjacyjnego PiS do spraw gospodarki mówi, że jego ugrupowanie chce tworzyć polską markę w przemyśle, energetyce i farmacji, a także zachowac równowagę w bankowości, nie sprzedając PKO BP.
Marcinkiewicz zapowiada, że przez najbliższe cztery lata PiS chce stworzyć ze spółek kontrolowanych przez Skarb Państwa sprawnie zarządzane przedsiębiorstwa. "Udowodnimy, że da się tak robić bez wyprzedawania tego majątku, który nam jeszcze został" - zapowiada na łamach "Naszego Dziennika".
Kandydat na premiera wskazuje dwa punkty programu, z których PiS na pewno nie zrezygnuje podczas negocjacji z Platformą Obywatelską. Są to wprowadzenie ulg na dzieci oraz ulg prozatrudnieniowych. Jeśli ich nie wprowadzimy, nie stworzymy nowych miejsc pracy - przekonuje Marcinkiewicz.
Nasz Dziennik/jędras / gaj
