Minister nie chciał skomentować propozycji Sojuszu Lewicy Demokratycznej, który chce zwolnić od podatków ludzi o najniższych dochodach i znieść kwotę wolną od podatku dla najbogatszych. Zapowiedział, że omówi tę sprawę za 5 dni podczas spotkania z przewodniczącym Sojuszu Krzysztofem Janikiem.
Mirosław Gronicki powiedział, że chcąc zwiększyć wydatki budżetu, trzeba zwiększyć jego dochody. Oświadczył jednak, że jest przeciwny podnoszeniu podatków. Zdaniem ministra, dochody budżetu można zwiększyć likwidując patologie w systemie podatkowym i walcząc z "szarą strefą".
Minister finansów powiedział, że inflacja w Polsce należy obecnie do najwyższych w Unii Europejskiej. Dodał, że w tej sytuacji akceptuje podniesienie stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej, ale nie jest z tego zadowolony. Według ministra, inflacja w przyszłym roku spadnie do poziomu 3-ech procent.
Gronicki zadeklarował, że Polska może spełnić kryteria wejścia do strefy euro w 2007-ym roku. Zdaniem ministra, przyjęcie euro byłoby dla Polski kolejnym skokiem cywilizacyjnym, pomogłoby też zwiększyć wzrost gospodarczy.