Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W polskich muzeach nie jest bezpiecznie

0
Podziel się:

Polskie muzea mają dobre i drogie zabezpieczenia elektroniczne, ale dyrektorzy coraz częściej szukają oszczędności, zwalniając personel i to, zdaniem specjalistów, może ułatwić złodziejom kradzieże dzieł sztuki.
Zdaniem Janusza Mroza z Ośrodka Ochrony Zbiorów Publicznych, dyrektorzy źle robią, szukając oszczędności w ludziach.

Polskie muzea mają dobre i drogie zabezpieczenia elektroniczne, ale dyrektorzy coraz częściej szukają oszczędności, zwalniając personel i to, zdaniem specjalistów, może ułatwić złodziejom kradzieże dzieł sztuki.

Zdaniem Janusza Mroza z Ośrodka Ochrony Zbiorów Publicznych, dyrektorzy źle robią, szukając oszczędności w ludziach. "Pracownicy muzealni, którzy muszą mieć zapłacone pensje, ubezpieczenia i podatki są tutaj elementem najdroższym. Zmniejsza się liczba personelu pilnującego i to jest niebezpieczeństwo" - powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej Janusz Mróz.

Tymczasem w tym roku z Muzeum Historycznego w Łodzi skradziono dwa arcydzieła. Systemy alarmowe zadziałały, ale zawiódł personel. Jednak dyrektor obiektu, Ryszard Czubaczyński, nie zatrudni dodatkowej ochrony, bo - jak mówi - nie ma na to pieniędzy. "To były błędy obsługi. Czujki zadziałały, ale ochrona nie wykazała odpowiedniej pieczołowitości. Zawsze zawinią ludzie, a nie aparaty. A każda osoba zatrudniona do ochrony kosztuje. Jego godzina pracy plus VAT kosztuje ponad 10 złotych!" - powiedział IAR dyrektor Czubaczyński.

Dyrektorzy muzeów zapewniają, że zbiory są chronione przez - ich zdaniem - niezawodne systemy elektroniczne, szyby, kamery i ochronę - często uzbrojoną.

Ferdynand Ruszczyc, dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie tłumaczy dlaczego dzieła sztuki nie są ubezpieczane od kradzieży. Jego zdaniem nawet największe pieniądze nie zrekompensują straty cennych obrazów. Dyrektor Ruszczyc powiedział, że nie ma uzasadnienia, by obrazy, które wiszą na ścianie w muzeum były ubezpieczone. "Ubezpieczenie nie daje gwarancji bezpieczeństwa. Pieniądze, które by szły na składkę ubezpieczeniową powinny być wydane na przystosowanie pomieszczeń do tego, by zagrożenie kradzieżą pokazywanych w nich dzieł sztuki zminimalizować do zera" - powiedział IAR.

Według Ośrodka Ochrony Zbiorów Publicznych, z muzeów na terenie kraju od stycznia skradziono cztery eksponaty.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)