Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PBE
|
aktualizacja

Wielki wzrost cen prądu i gazu. Podwyżki mogą wynieść nawet 76 proc.

146
Podziel się:

Zgłoszone do URE taryfy na prąd zakładają wzrost o 76 proc., a gazu o 48 proc. - powiedział poseł KO Marek Sowa, prezentując sprawozdanie prac komisji z projektu ustawy zamrażającej na przyszły rok taryfy na energię elektryczną.

Wielki wzrost cen prądu i gazu. Podwyżki mogą wynieść nawet 76 proc.
Wielkie podwyżki cen energii. Polacy odczują to w portfelach (Adobe Stock, Damian Hetman)

Przypomnijmy, że wnioski od czterech sprzedawców z urzędu ws. taryf na energię w 2024 r. trafiły do URE w październiku.

Natomiast tylko do końca 2023 r. obowiązują wprowadzone przez rząd regulacje zamrażające ceny prądu, które zabezpieczają odbiorców w gospodarstwach domowych przed wzrostem opłat za energię, do określonych limitów zużycia.

"Podwyżki trudne do zaakceptowania"

Pisaliśmy już na money.pl, że Polaków może czekać potężne uderzenie w portfele, bo ceny mogą wzrosnąć nawet o 70 proc. Już wiemy, że proponowane podwyżki cen prądu mogą sięgnąć nawet 76 proc.

Prezes URE Rafał Gawin mówił w listopadzie, że "niezależnie od tego, czy podwyżki wyniosą 50, 60 czy 70 proc., będą to wzrosty trudne do zaakceptowania przez społeczeństwo".

Istnieje jednak szansa, że ceny energii zostaną zamrożone na kilka miesięcy. Komisje energii, klimatu i aktywów oraz finansów publicznych na wspólnym posiedzeniu przyjęły po pierwszym czytaniu zgłoszony przez posłów Polski 2050-TD i KO projekt dotyczący zamrożenia cen energii. Zakłada on przedłużenie do połowy 2024 r. obecnych mechanizmów dla określonych grup odbiorców, co, jak już pisaliśmy w money.pl, ma kosztować nawet 16,5 mld zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(146)
walter
2 miesiące temu
Kwa mać w Niemczech ceny gazu i prądu są dużo niższe niż w Polsce a zarabiają 4 razy co my. Nieudacznictwo rządzących powoduje że mamy takie ceny. Banda oszołomów myśli tylko jak napełnić konto w banku. PRECZ Z KOMUNĄ.
Kompromitacja
4 miesiące temu
Oczywiście komentarze w tym miejscu wybitnych ekspertów i tam kolejnych geniuszy i jaśnie oświeconych z rzadu. Zawsze sprowadzaja się do winy PIS. Tego nie da się słuchać. Stopy procentowe za wysokie , potem ,że sa za niskie. Paliwo raz za tanie, raz za drogie, tarcza rzadowa to źle , bez tarczy jeszcze gorzej. I tak na okragło. To już jakaś maniakalna psychoza a przede wszystkim bezradność rzadzacych i usprawiedliwianie tej całej rozpierduchy . Koszmar , ze niektórzy chca w to jeszcze wierzyć i przy tym tak ujadaja.
Obserwator ha...
6 miesięcy temu
A dlaczego nie 700% i 500%. Jak doić obywateli to konkretnie. Od dawna zostaliśmy opodatkowani w nośnikach energii i nie tylko.
Jordan
6 miesięcy temu
70% od czego? Odd ceny z tarczy przed przekroczeniem limitu? Od ceny z tarczy po przekroczeniu limitu? Od ceny którą URE zaakceptowało dla roku 2023 ale nie obowiazywala dzięki tarczy? Znając życie to od ceny z tarczy przed przekroczeniem limitu bo 70% podwyzki to bardziej chwytliwy temat niz np 5% podwyzki :)
Bizon
6 miesięcy temu
A niech w końcu uwolnią te ceny,zobaczą co się wtedy stanie.Wszystko poupada,razem z tymi firmami energetycznymi.Niech podadzą do opinii publicznej dlaczego akurat chcą prawie 80% dla energii i prawie 50 dla gazu.Tylko niech z modernizacją nie wyskakują bo od lat ciągle od Unii dostają na modernizację miliardy,podobnie teraz.
...
Następna strona