Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Wybór wykonawcy elektrowni atomowej ma się ku końcowi. "Decyzja do końca roku"

32
Podziel się:

Decyzja co do wyboru wykonawcy elektrowni atomowej zapadnie do końca roku - zapewniła w piątek 21 października Anna Moskwa. Wizyta polskiej strony w Stanach Zjednoczonych sugeruje, że to Amerykanie zgarną kontrakt. Jednak minister klimatu i środowiska podkreśliła, że Polacy chcą wyjaśnić kilka kwestii związanych z umową i chcą zrobić to osobiście.

Wybór wykonawcy elektrowni atomowej ma się ku końcowi. "Decyzja do końca roku"
Elektrownia atomowa w Polsce. Decyzja ma zapaść do końca roku (Flickr, Flickr)

Anna Moskwa na antenie Polsat News była pytana, dlaczego polska delegacja wybiera się w weekend do Stanów Zjednoczonych. Dziennikarze dopytywali też o termin wyboru dostawcy technologii do elektrowni atomowej.

Ta wizyta ma też specyficzny kontekst, trochę inny niż te pozostałe współprace - czy to francuska, czy koreańska, bo tutaj mówimy o umowie polsko-amerykańskiej. Dotychczasowy projekt był przygotowywany we współpracy z Amerykanami - te 18 miesięcy realizacji umowy, przygotowania dokumentów do decyzji środowiskowej, do decyzji lokalizacyjnej - to była realizacja zobowiązania międzynarodowego, umowy, która była w pełni ratyfikowana. I ostatnim elementem tej umowy jest podjęcie decyzji, czy przyjmujemy końcowy raport strony amerykańskiej - tłumaczyła minister.

Czy zatem decyzja zapadła? - Jeszcze dyskutujemy. Mamy kilka wątków do wyjaśnienia ze stroną amerykańską. Wolimy to zrobić osobiście, niż serią korespondencji - stwierdziła.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Atom w Polsce mocno spóźniony. "Czas na decyzję. Inaczej powstanie wielka luka wytwórcza"

Decyzja w sprawie elektrowni atomowej do końca roku

Dziennikarze dociekali, czy możemy spodziewać się decyzji w sprawie wyboru dostawcy technologii do końca miesiąca. Szefowa resortu klimatu przypomniała, że kamień milowy wpisany w polski program energetyki jądrowej zakłada, że decyzja zapadnie do końca 2022 r.

Jednocześnie w tej umowie amerykańskiej tam jest październik, 18 miesięcy, które upływa na podjęcie decyzji, jako termin umowny, ale też czas na dialog po uzyskaniu oferty. Zależy nam, żeby tego terminu z programu jądrowego dotrzymać. Oczywiście dokumentacja środowiskowa jest złożona, projekt się toczy zgodnie ze ścieżką - powiedziała Anna Moskwa.

Zapewniła też, że proces nie ma żadnych opóźnień. - Natomiast do końca roku ta decyzja powinna być podjęta, tak, żeby 2026 r. jako rozpoczęcie budowy był ciągle realny. Wierzę, że szybko, skutecznie - jeżeli chodzi o stronę amerykańską - to rozstrzygniecie będzie podjęte - podkreśliła.

Wizyta w USA

Rzecznik Ministerstwa Aktywów Państwowych Karol Manys przekazał PAP, że wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin wraz z Anną Moskwą mają zaplanowane w niedzielę 23 października spotkanie w Stanach Zjednoczonych z amerykańską sekretarz energii Jennifer Granholm. Będzie to robocza wizyta.

Rzecznik MKiŚ Aleksander Brzózka z kolei podkreślił, że budowa dwóch elektrowni jądrowych przez partnera strategicznego w jednej technologii byłaby atrakcyjniejsza ekonomicznie, a fundusze na budowę drugiej elektrowni jądrowej pochodziłyby ze sprzedaży akcji lub udziałów pierwszej elektrowni.

Decyzja o wyborze technologii na potrzeby budowy elektrowni jądrowych (EJ) zostanie podjęta w czwartym kwartale 2022 r. - Otrzymany komplet propozycji od potencjalnych dostawców technologii jest obecnie uważnie analizowany. Decyzja w tej kwestii zostanie podjęta przez Radę Ministrów - zaznaczył rzecznik MKiŚ.

Amerykanie z konkretną ofertą

Ambasador USA w Polsce Mark Brzeziński oraz prezes Westinghouse Polska przekazali minister klimatu i środowiska Annie Moskwie "Raport koncepcyjno-wykonawczy w zakresie współpracy w obszarze Cywilnej Energetyki Jądrowej". MKiŚ podał, że raport "jest szczegółową dwustronną mapą drogową mającą prowadzić do budowy sześciu wielkoskalowych reaktorów opartych o amerykańską technologię".

Tworzy on także ramy dla współpracy strategicznej pomiędzy USA a Polską w zakresie cywilnej energetyki jądrowej. Raport stanowi wypełnienie zobowiązania wynikającego z polsko-amerykańskiej umowy międzyrządowej o współpracy w zakresie cywilnej energetyki jądrowej podpisanej w październiku 2020 r. - informował resort.

Program Polskiej Energetyki Jądrowej (PEJ) przewiduje uruchomienie sześciu bloków jądrowych o mocy 6-9 GWe do 2043 r. w dwóch lokalizacjach. Harmonogram zakłada, że pierwszy blok jądrowy (1-1,5 GWe) zostanie uruchomiony do 2033 r., a kolejne pięć co dwa lata do 2043 r.

Zgodnie z programem PEJ Polska planuje budować nowoczesne, lecz sprawdzone i duże reaktory typu PWR. Harmonogram zakłada budowę i oddanie do eksploatacji dwóch elektrowni jądrowych po trzy reaktory każda. Start budowy pierwszego reaktora planowany jest w 2026 r., a jego uruchomienie w 2033 r. Oddanie do eksploatacji ostatniego reaktora w drugiej elektrowni ma nastąpić w 2043 r.

Oferty dla polskiego rządu ws. budowy bloków złożyły francuskie EDF, koreańskie KHNP oraz Westinghouse we współpracy z rządem USA.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(32)
ciekawski
2 lata temu
BARDZO DRODZY WYBORCY PiS skąd będziemy sprowadzać.paliwo do elektrowni atomowej?
mkk
2 lata temu
Po co to mydlenie oczu? Skoro dostaliśmy polecenie, to należy się do niego dostosować. Inne "destynacje" mogą posłużyć jedynie jako miejsca atrakcyjnych wycieczek. Wiadomo o kogo chodzi?
Jaro
2 lata temu
Sasin nam wszystko załatwi a nawet więcej za parę sasinow.
Leon
2 lata temu
Słyszałem że uran do elektrowni będziemy ponoć kupować w Lidlu.
Pytanie
2 lata temu
Sasin & Moskwa i wszystko w temacie. Czy już wiadomo kto zatruł Odrę?
...
Następna strona