Wzrosła aktywność gospodarcza
W tym tygodniu na rynek napłynęło kilka istotnych informacji makroekonomicznych. Z jednej strony pozytywnych emocji dostarczyły publikacje dotyczące aktywności gospodarczej w obu sektorach w USA oraz w sektorze produkcyjnym w Strefie Euro. Ponadto lepsze od prognoz okazały się również dynamika sprzedaży detalicznej oraz indeksu podpisanych umów kupna domów w USA. Lekko zawiodły natomiast dane z sektora usługowego w Europie oraz dynamika wydatków konsumentów za oceanem , ale nie miało to negatywnego wpływu na nastroje.
Rozczarowanie rynkiem pracy w USA
Słabo wypadły także najważniejsze w tym tygodniu informacje makro, czyli te z rynku pracy w Stanach Zjednoczonych. Comiesięczny raport o sytuacji w tym segmencie gospodarki wskazał na spadek liczby etatów w sektorze pozarolniczym aż o 131 tys., podczas gdy spodziewano się spadku tylko o 65 tys. Niespodziewanie wzrosła wyraźnie również liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, choć oczekiwano jej nieznacznego spadku. Pozytywnie zaskoczyła wyłącznie stop bezrobocia, która utrzymała się na poziomie z poprzedniego miesiąca (9,5%), mimo że miała wzrosnąć do 9,6%.
Mocne wzrosty EUR/USD
Początek tego tygodnia stał pod znakiem dobrych nastrojów na rynkach finansowych, dzięki czemu główna para walutowa notowała dalsze wzrosty. Później pojawiły się pewne spadki, ale nie wystraszyło to inwestorów, którzy nie pozwolili na zbyt głębokie cofnięcie. Natomiast dalszy ciąg aprecjacji euro miał miejsce w piątek, co było reakcją na kiepskie dane z USA. W efekcie para EUR/USD kończyła tydzień ponad poziomem 1,3250.
Plan finansowy przyjęty
W pierwszych dniach tygodnia pojawiły się niekorzystne dane dotyczące aktywności gospodarczej w sektorze produkcyjnym w polskiej gospodarce. Indeks PMI zanotował znacznie silniejszy spadek niż prognozowano, gdyż wyniósł 52 pkt zamiast 53,2 pkt. Jednak kolejne dni przyniosły już lepsze informacje. Najpierw przyjęcie przez rząd długoterminowego planu finansowego spotkało się z dobrym przyjęciem przez agencję ratingową S&P, której analityk stwierdził, że plan wraz z najnowszymi prognozami wzrostu gospodarczego potwierdzają stabilność naszego ratingu na poziomie A-. Następnie napłynęły dobre wyniki aukcji obligacji, na które popyt był wyraźnie wyższy niż się spodziewano. A ponadto Ministerstwo Pracy ogłosiło, że spodziewa się dalszego spadku stopy bezrobocia (za lipiec ma wynieść 11,4%).
Aprecjacja polskiej waluty
Polska waluta ponownie zyskała na wartości w tym tygodniu. Zarówno para EUR/PLN jak i USD/PLN zanotowały spadki, choć w przypadku tej drugiej były one znacznie większe. Złoty zyskał do waluty amerykańskiej ponad 7 groszy, a do euro ok. 2,5 grosza. Różnica ta wynika głównie z dużego osłabienia dolara na świecie, podczas gdy wartość euro nie zmieniała się aż tak znacząco. Dobre nastroje z końcówki tygodnia sprzyjały złotemu, dlatego można liczyć na próbę kontynuacji spadków w kolejnych dniach.