Zyta Gilowska - posłanka Platformy Obywatelskiej uważa za blef deklaracje ministra finansów Mirosława Gronickiego, który stwierdził, że odrzucenie przez Sejm nowej ustawy o składkach na ZUS dla przedsiębiorców oraz reformy KRUS oznaczać będzie konieczność podwyżki podatków. Na podniesienie podatków w przyszłym roku nie ma już czasu - stwierdziła Gilowska w radiowej Trójce.
Posłanka Platformy stwierdziła, że plan racjonalizacji wydatków państwa nie istnieje. Przez kilkanaście miesięcy opowiada się o planie, a potem rządząca większość jednym ruchem go odwołuje - mówiła. Zyta Gilowska podkreśla, że w przyszłorocznym budżecie rząd zaplanował wzrost wpływów z rolniczego ubezpieczenia społecznego o miliard złotych a odpowiednia ustawa nie przeszła jeszcze nawet pierwszego czytania w Sejmie. Zdaniem Zyty Gilowskiej - w dłuższej perspektywie trzeba zlikwidować KRUS, objąć bogatszych rolników normalnym składkami na ubezpieczenie społeczne a biedniejsi powinni być w socjalnym systemie rent i emerytur.
Zyta Gilowska, komentując zmianę na stanowisku ministra do spraw polityki społecznej, stwierdziła, że jest to raczej zły ruch. Krzysztofa Patera ma zastąpić Izabela Jaruga-Nowacka. Posłanka Platformy stwierdziła, że minister Pater miał sporo socjalistycznych pomysłów ale nie umiał ich przeforsować i wydaje się, że w ogóle rząd nie może niczego przeforsować. "Tym bardziej pani Jaruga-Nowacka nie będzie potrafiła tego zrobić" - uważa Zyta Gilowska.
