- poinformowała prezes towarzystwa Małgorzata Góra.
"Fundusz jest tworzony na czas nieograniczony. Prawo do ulgi będą mieli inwestorzy, którzy sprzedadzą certyfikaty na giełdzie. Im później to zrobią, tym większą wartość może mieć ulga podatkowa" - powiedziała prezes Góra podczas środowej konferencji prasowej.
Towarzystwo uzyskało we wtorek zgodę Komisji Papierów Wartościowych i Giełd na utworzenie antypodatkowego mieszanego funduszu UniStoProcent, którego certyfikaty chce wprowadzić na giełdę najpóźniej do końca stycznia 2004 roku.
Fundusz UniStoProcent FIM zamierza zaoferować od 600 tys. do 10 mln certyfikatów inwestycyjnych serii A, po cenie emisyjnej 100 zł.
Towarzystwo chce pozyskać kilkaset mln zł z emisji certyfikatów inwestycyjnych nowego funduszu, który początkowo będzie działał jako fundusz rynku pieniężnego, a z czasem część środków będzie inwestował bardziej agresywnie.
"Chcielibyśmy zebrać kilkaset mln zł ze sprzedaży certyfikatów. Oceniamy, że nie więcej niż 10 proc. środków przejdzie do nowego funduszu z innych naszych funduszy, a 90 proc. to będą nowe pieniądze" - powiedziała prezes Góra.
Otwarcie subskrypcji certyfikatów i przyjmowanie zapisów rozpocznie się 3 listopada 2003 roku i zakończy się po przekroczeniu maksymalnej liczby oferowanych certyfikatów lub po 23 dniach od rozpoczęcia przyjmowania zapisów.
Na początku 100 proc. środków funduszu będzie inwestowane w krótkoterminowe papiery dłużne, a zyski wypracowane przez część dłużną portfela zostaną zainwestowane w akcje.
Struktura portfela funduszu UniStoProcent w długim terminie ma się zbliżyć do funduszu stabilnego wzrostu, gdzie część agresywna nie przekroczy 40 proc.
"Nie ma ryzyka strat, gdyż tylko kwota powyżej ceny certyfikatów będzie inwestowana bardziej agresywnie. To gwarantuje utrzymanie wyników przynajmniej na poziomie początkowej inwestycji, a równocześnie daje możliwość osiągnięcia zysków wyższych niż z lokat czy funduszy rynku pieniężnego" - powiedziała prezes Góra.
Towarzystwo nie wyklucza kolejnych emisji certyfikatów, które wtedy będą już jednak opodatkowane podatkiem od zysków z giełdy.
"Jeżeli fundusz będzie miał dobre wyniki, to być może będą kolejne emisje, które będą już podlegały podatkowi" - powiedziała prezes Góra.
Inwestycje dokonane przed wprowadzeniem podatku od zysków z giełdy będą z niego zwolnione. Ostateczną decyzję w sprawie opodatkowania giełdy Sejm podejmie podczas trzeciego czytania ustawy o PIT, które odbędzie się w czwartek 23 października.
Komisja Finansów Publicznych opowiada się za zapisem w projekcie rządowym, według którego dochody uzyskiwane na giełdzie mają być opodatkowane 19 proc. stawką już od 1 stycznia przyszłego roku.
Komisja przyjęła takie stanowisko pomimo tego, że rząd był skłonny zaakceptować przedłużenie zwolnienia zysku z akcji do połowy 2004 roku.
