Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Robert Kędzierski
Robert Kędzierski
|
aktualizacja

"Składam sprzeciw do uchwały". Niepokorny akcjonariusz na obradach Orlenu

17
Podziel się:

"Akcjonariusz Lampart Jacek. Składam sprzeciw do uchwały. Głosowałem przeciwko uchwale". To zdanie, które podczas walnego zgromadzenia akcjonariuszy Orlen można było usłyszeć kilkanaście razy. Kim jest akcjonariusz spółki, który tak często nie zgadzał się z decyzjami większości?

"Składam sprzeciw do uchwały". Niepokorny akcjonariusz na obradach Orlenu
Akcjinariusz Orlenu Jacek Lampart sprzeciwiał się decyzją zgromadzenia (Licencjodawca)

W trakcie obrad walnego zgromadzenia Orlenu w zasadzie wszystkie głosowania poszły po myśli Skarbu Państwa. Wyrażono zgodę na zbycie udziałów w spółce Gas Storage System, odwołano członków rady nadzorczej, powołano w ich miejsce nowych. Procedura nie przebiegała jednak bezproblemowo. Jeden z akcjonariuszy protestował przeciwko decyzjom walnego zgromadzenia. M.in. przy odwoływaniu dotychczasowych członków Rady Nadzorczej spółki, a także podczas głosowań dotyczących powołania nowych członków.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pokazał skutki fuzji. "Nowy gracz. To niebezpieczne dla Polski"

"Składam sprzeciw". Niespodzianka na obradach Orlenu

"Akcjonariusz Lampart Jacek. Składam sprzeciw do uchwały. Głosowałem przeciwko uchwale" - to zdanie powtarzał po podjęciu niemal każdej uchwały spółki. Twierdził, że głosownia powinny być poprzedzone dyskusją dotyczącą powodów decyzji.

- Jeśli głosujemy za odwołaniem kogoś z rady nadzorczej Orlenu, to powinniśmy usłyszeć, co złego zrobił - argumentował.

Taką samą postawę przyjął podczas obrad walnego zgromadzenia PGE, które odbyło się 31 stycznia. Odwołano wówczas Janinę Goss, uznawaną za bliską przyjaciółkę Jarosława Kaczyńskiego. Wówczas również zgłosił sprzeciwy do niemal wszystkich decyzji dotyczących Rady Nadzorczej. - Nikt nie może być dyskryminowany ze względu na przynależność czy wybór przez tę, czy inną partię - mówił. - Mamy w tym kraju konstytucję, jest art. 32, który stanowi, że nikt nie może być prześladowany - dodał. Tych samych argumentów używał podczas obrad Orlenu.

Związany z Lewicą działacz "zasłynął" w mediach

Jacek Lampart jest przedsiębiorcą z Lęborka. W 2018 roku kandydował na burmistrza jako lider ugrupowania Koalicyjny Komitet Wyborczy SLD Lewica Razem. W 2012 roku na odsłonięcie wyremontowanego pomnika do Lęborka zaprosił Władimira Putina. W 2022 roku nazwisko Lamparta padło w kontekście przepychanek na cmentarzu w Gdańsku.

"Złożenie wieńca w tym miejscu przez konsula generalnego Federacji Rosyjskiej w Gdańsku Siergieja Siemionowa próbowała uniemożliwić dziś Beata Maciejewska - Posłanka Lewicy, Gdańsk Przed konsulem na radzieckim cmentarzu pojawił się nieoczekiwanie z kwiatami Jacek Lampart. Pomiędzy działaczem lewicy z Lęborka a lewicową posłanką doszło do słownej przepychanki udokumentowanej na transmisji na żywo prowadzonej na Facebooku przez Beatę Maciejewską" - donosił serwis e-Lębork.pl.

Kluczowe decyzje w Orlenie

Podczas wtorkowego zgromadzenia Orlen doszło do zmian we władzach spółki. Z funkcją przewodniczącego Rady Nadzorczej pożegnał się Wojciech Jasiński, uznawany za bliskiego współpracownika Jarosława Kaczyńskiego. Akcjonariusze zdecydowali też o odwołaniu Anny Wójcik, Andrzeja Kapały, Romana Kusza, Andrzeja Szumańskiego, Barbary Jarzembowskiej, Jadwigi Lesisz i Anny Sakowicz-Kacz.

Na wniosek Skarbu Państwa w radzie nadzorczej znaleźli się Michał Gajdus, Ewa Gąsiorek, Katarzyna Łobos, Kazimierz Mordaszewski, Mikołaj Pietrzak, Wojciech Popiołek, Ireneusz Sitarski, Tomasz Sójka, Tomasz Zieliński. Zanim rozpoczęto głosowania nad kandydaturami, ogłoszono przerwę. Przewodniczącym RN został Wojciech Popiołek.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
giełda
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(17)
Antyglupek
4 miesiące temu
Ktoś powinien zweryfikować jego zakupy akcji czy nie są zwiazane z decyzjami byłego prezesa.
iza
4 miesiące temu
Tusk obiecywał konkursy!!!
Pablo
4 miesiące temu
Dlatego powinny tym zarządzać prywatne firmy na drodze konkursu. Rozliczne potem z wyników. Tylko kto by się pchał do polityki ?
Adam
4 miesiące temu
Piszecie o Panu Jacku L. a on właśnie w tym celu pojawia się w dziwnych miejscach i dziwne rzeczy robi. Kolejny "matecki", który na negatywnym zachowaniu próbuje wypłynąć i zaistnieć. Trochę to wina mediów, że zajmują się takimi oszołomami. Przykre.
Skojarzenie
4 miesiące temu
Należy dodać że wszyscy zostali wybrani w drodze konkursu 😂😂😂