Stało się. Orlen ma nową radę nadzorczą. Nie obyło się bez niespodzianek

We wtorek odbyło się walne zgromadzenie akcjonariuszy spółki Orlen. Program obrad przewidywał kilka istotnych punktów. Zaplanowano głosowanie nad tym, ilu członków będzie miała rada nadzorcza, a także głosowanie w sprawie zmiany jej składu.

Przewodniczącym obrad został mec. Radosław Kwaśnicki. Następnie głos zabrał przewodniczący rady nadzorczej Wojciech Jasiński, który pożegnał się ze spółką.

Wyrażam wielką satysfakcję, że mogłem pracować dla Orlenu. W tym czasie z dużej spółki udało się zrobić wielką. Szanując prawo akcjonariuszy do ustalania składu osobowego rady nadzorczej i zarządu, dziękuję za współpracę i życzę sukcesów w rozwoju Orlenu. Swoją misję uważam za zakończoną - stwierdził Wojciech Jasiński.

Kolejne głosowanie dotyczyło zgody na zbycie spółki Gas Storage Poland. Kluczowe z punktu widzenia fuzji Orlenu i PGNiG. Sprzedaż firmy specjalizującej się w magazynowaniu paliw była warunkiem postawionym przez UOKiK do sfinalizowania fuzji Orlenu i PGNiG.

Akcjonariusze PKN Orlen zgodzili się na sprzedaż spółki Gas Storage Poland. Orlen tym samym zbył 100 proc. swoich udziałów.

W kolejnych punktach obrad akcjonariusze głosowali w sprawie wyrażenia zgody na inne kwestie majątkowe.

W ramach głosów w dyskusji jeden z akcjonariuszy zaapelował, by nowy zarząd "nie zniszczył dokonań poprzedniego". Chwalił też byłego już prezesa Daniela Obajtka.

- Wierzę, że nowa rada nadzorcza i nowy zarząd nie zniszczą dotychczasowych osiągnięć Orlenu. Mam jednak obawy. Decydenci nie tak dawno krzyczeli, żeby nie kupować paliwa na Orlenie... Dla kogo oni pracują? - pytał.

Na koniec chciałbym podziękować radzie nadzorczej i zarządowi z prezesem Obajtkiem. Jestem tu od 2000 roku. Różne rzeczy działy się na tej sali, ale to, co zrobiono po roku 2018, że dokonano tej fuzji (z Lotosem - przyp. red.) pomimo kłód rzucanych pod nogi przez Unię Europejską, to jest majstersztyk. Prezes Obajtek rozwijnął firmę do ponad 90 mld zł zysku. Powinien być za to chwalony. Jednym z zarzutów wobec niego jest to, że sprzedał (część aktywów Lotosu - przyp. red.) za tanio Ale, jak słyszę, najważniejszym zarzutem jest to, że pan Daniel Obajtek jest z Pcimia i że tego wszystkiego nie udźwignął - stwierdził Włodzimierz Serafimowicz.

Podczas walnego zgromadzenia dokonano też istotnych zmian dotyczących władz spółki. Przedstawiciel Skarbu Państwa zawnioskował, by ustalić liczbę osób zasiadających w radzie nadzorczej na 10 osób. Wniosek uzyskał poparcie akcjonariuszy.

Następnie prowadzący obrady poinformował, że wcześniej z rady nadzorczej Orlenu został odwołany Wojciech Popiołek, powołany na stanowisko kilka dni temu. Popiołek jest jednak kandydatem do nowej Rady.

W kolejnej części obrad zgromadzenia odwołano niektórych członków rady nadzorczej Orlenu. Pierwsze dotyczyło przewodniczącego Wojciecha Jasińskiego - wniosek zyskał poparcie akcjonariuszy. Podobnie było w przypadku Anny Wójcik, Andrzeja Kapały, Romana Kusza, Andrzeja Szumańskiego, Barbary Jarzembowskiej, Jadwigi Lesisz i Anny Sakowicz-Kacz.

W kolejnym głosowaniu Wojciech Popiołek został członkiem Rady Nadzorczej oraz jej przewodniczącym. W kolejnych głosowaniach akcjonariusze głosowali nad powołaniem nowych członków RN. Ich nazwiska były znane już przed rozpoczęciem obrad.

Wśród nazwisk zgłoszonych przez Skarb Państwa znaleźli się Michał Gajdus, Ewa Gąsiorek, Katarzyna Łobos, Kazimierz Mordaszewski, Mikołaj Pietrzak, Wojciech Popiołek, Ireneusz Sitarski, Tomasz Sójka, Tomasz Zieliński. Zanim rozpoczęto głosowania nad kandydaturami, ogłoszono przerwę. Po kilku minutach pierwsze kandydatury zyskały poparcie akcjonariuszy, na liście tej nie znalazł się Jan Woźniak (zgłoszony przez przedstawicieli przedstawiciel Nationale-Nederlanden Otwartego Funduszu Emerytalnego).

Cykl głosowań zakończył wniosek nad powołaniem prof. Popiołka na przewodniczącego Rady Nadzorczej Orlen z dniem 7 lutego 2024 r. Na tym porządek obrad zakończył się.

Walne zgromadzenie akcjonariuszy jest też istotne z innych względów. To pierwsze tego typu posiedzenie po odwołaniu ze stanowiska dotychczasowego prezesa. Daniel Obajtek, zgodnie z decyzją podjętą na początku miesiąca, przestał pełnić funkcję w poniedziałek 5 lutego. Tego dnia Najwyższa Izba Kontroli zaprezentowała też raport dotyczący fuzji Orlenu i Lotosu. Zdaniem NIK transakcja została przeprowadzona na podstawie błędnej wyceny, a jej wartość zaniżono o co najmniej 5 mld zł. Orlen będzie też musiał zmierzyć się z decyzjami prokuratury, która jeszcze przed zaprezentowaniem raportu Izby wszczęła śledztwo w sprawie fuzji spółki z Lotosem.