Przygotowany przez Bialy Dom pakiet rozwiązań zakłada przede wszystkim znaczną redukcję podatków.
Głównym elementem planu amerykańskiego prezydenta jest likwidacja podatku od dywidendy płaconego przez akcjonariuszy i zmniejszenie wszystkich stawek podatku dochodowego. Z 600 do 1000 dolarów rocznie ma być zwiększona ulga podatkowa przypadająca na każde dziecko w rodzinie.
Przedstawiajac swój program Bush podkreslił, że na redukcji podatków skorzystają wszyscy Amerykanie.
"Przeciętna 4-osobowa rodzina, w której dwie osoby pracują zyska rocznie ponad 1100 dolarów. Nie ma lepszego sposobu na przyspieszenie wzrostu gospodarczego niż pozostawienie dodatkowych pieniędzy w rękach tych, którzy je zarobili" - powiedział George Bush.
Przedstawiony przez amerykańskiego prezydenta program zakłada także zwiększenie pomocy dla bezrobotnych. Ludzie, którzy stracili pracę mają otrzymać zasiłek w wysokości do 3000 dolarów na szkolenia i opiekę nad dziećmi. Ma to im pomóc w znalezieniu nowego zatrudnienia.
Realizacja planu ożywienia amerykańskiej gospodarki ma kosztować ponad 670 miliardów dolarów w ciągu najbliższych dziesięciu lat.
Propozycję Busha musi zaakceptować Kongres.