Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Renta socjalna w górę, ale nie dla wszystkich. 2/3 osób "zostało wykluczonych"

92
Podziel się:

Od przyszłego roku renta socjalna ma zwiększyć się o dodatek, tak aby łączna suma świadczeń była równa minimalnemu wynagrodzeniu za pracę - informuje serwis prawo.pl. Dodatek nie będzie jednak przyznawany wszystkim. Dostaną go osoby niezdolne do pracy i samodzielnej egzystencji.

Renta socjalna w górę, ale nie dla wszystkich. 2/3 osób "zostało wykluczonych"
Renta socjalna ma wzrosnąć, ale nie dla wszystkich (Adobe Stock, Andrzej Rostek)

Serwis prawo.pl informuje, że na posiedzeniu sejmowej podkomisji posłowie wnieśli poprawki do obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o rencie socjalnej. Projekt zakłada podniesienie kwoty renty socjalnej do kwoty minimalnego wynagrodzenia.

Zmiany rencie socjalnej. Są już uwagi

Zgodnie z projektem renta socjalna zwiększy się o dodatek, łączna suma świadczeń będzie równa minimalnemu wynagrodzeniu ustalonemu na 31 grudnia 2024. Dodatek będzie przyznawany uprawnionym automatycznie. Nie otrzymają go jednak wszyscy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Schronów nie ma, niczego nie ma". Polacy czują się bezbronni

Dostaną go osoby niezdolne do pracy i samodzielnej egzystencji.

"Najbardziej potrzebujące OzN dostaną od 2025 podwyżkę renty socjalnej o 100%. Dziękuję Joannie Frydrych za zaproszenie do poszukiwania rozwiązania zapewniającego jak najwyższe środki w jak najkrótszym czasie, w sposób wolny od wątpliwości konstytucyjnych" - napisał na platformie X dr Tomasz Lasocki z Uniwersytetu Warszawskiego, który brał udział w wypracowaniu nowych rozwiązań.

Przyznał też, że tylko 1/3 rencistów ma orzeczenia o "całkowitej niezdolności do samodzielnej egzystencji".

Zmiana ta już wywołała dyskusję.

"Współautor nagłych poprawek do obywatelskiego projektu zmiany ustawy o rencie socjalnej, wypaczających sens tego projektu, dr Tomasz Lasocki podaje bardzo ważną informację: Aż 2/3 rencistów socjalnych zostało wykluczonych z "podwyżki renty" - komentuje na platformie X Agnieszka Dudzińska.

"Tylko nie rozumiem, czemu oni nie rozumieją, że wybrali grupę, która ma już 500 plus i ma największe szanse na ŚW i im te świadczenia będą się nakładały i dlatego tworzą kolejne świadczenie właśnie dla tej grupy a ta, która już była wykluczoną, że wsparcia dalej będzie wykluczona" - to jeden z kolejnych komentarzy.

Renta socjalna. Najważniejsze zasady

Renta socjalna przysługuje tym, którzy są częściowo lub całkowicie niezdolni do podjęcia pracy. Prawo do niej mogą uzyskać osoby pełnoletnie: mające ukończone 18 lat lub kobiety, które wyszły za mąż po ukończeniu 16 lat.

O przyznaniu renty decyduje lekarz orzecznik ZUS.

Renta socjalna, wypłacana co miesiąc przez ZUS wynosi 1780,96 zł brutto.

Jednak jej wysokość może ulec zmianie - w marcu 2023 roku, do Sejmu trafił projekt zmian do ustawy o rencie socjalnej. Zgodnie z jego założeniami świadczenie wzrośnie do poziomu pensji minimalnej (od 1 stycznia 2024 roku wynosi 4242 zł brutto, a od 1 lipca ma wynosić 4300 zł brutto).

Renta socjalna może być przyznawana na stałe w przypadku trwałej niezdolności do pracy lub na czas określony, jeśli niezdolność jest czasowa.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(92)
Obywatel1981
wczoraj
Warte zastanowienia. Olo Wreszcie ktoś pomyślał. Jak można dać takie świadczenie jak leci, blisko 300-u tysiącom osób. Projekt obywatelski, który podpisałoby nawet 2 miliony osób musi wziąć pod uwagę także innych. Renta to słowo wspólne dla różnych niepełnosprawności. I możecie sobie protestować ile chcecie, państwo musi działać zgodnie z konstytucją, a w niej nie ma różnicowania niezdolnych do pracy. Możecie głosować na kogo chcecie, nie ma takiej partii, rządu, który wyda więcej niż może. Ukryj odpowiedzi Gocha "państwo musi działać zgodnie z konstytucją" Ostatnio wielu polityków różnych partii polską Konstytucją buzię sobie bardzo często wyciera. Każdy z nich interpretuje sobie ją na swoją korzyść. Nie było, nie ma i raczej nie będzie takiej polityki w Polsce, żeby z szacunkiem traktowała Konstytucję. Jak pasuje, to się na nią powołują i do niej odwołują, a jak nie, to robiąc swoje milczą lub ją łamią. "nie ma takiej partii, rządu, który wyda więcej niż może." Myślę, że to nie ta kwestia. Myślę, że to kwestia ustawiania priorytetów. To tak jak w domu gospodaruje się budżetem: mam 1000 zł. Na wszystko nie wystarczy. Wybieram więc to, co na ten moment konieczne, wręcz niezbędne, by się w budżecie zmieścić. Rząd ma możliwość deficytu, a rencista go nie ma, bo z czego by spłacił? I tu tkwi sedno, że mimo głośnego gadania, podpisywania korzystnych dla ludzi Konwencji kolejne rządy nie ustawiły osób niepełnosprawnych jako priorytet. Prosta zasada: dużo się mówi, a o wiele mniej się robi, jednak przekaz do innych Polaków idzie i działa. Przeciętny Polak uważa, że w naszym kraju niepełnosprawnym żyje się dobrze. O emerytach tak się nie uważa, gdyż każdy kogoś w rodzinie ma, kto na emeryturze cienko przędzie. Niepełnosprawnego nie każdy w rodzinie ma, więc nie każdy Polak ma możliwość zapoznania się z prawdziwą sytuacją osób niepełnosprawnych. Niestety, przykre, ale to rozgrywki polityczne i kolejne rządy zakłamują ich sytuację, dla których nigdy nie byli, nie są i raczej nie będą priorytetem. No, chyba, że jakiś cud by się nad Wisłą ponownie zdarzył...
Krystyna628
2 dni temu
"Współautor nagłych poprawek do obywatelskiego projektu zmiany ustawy o rencie socjalnej, wypaczających sens tego projektu, dr Tomasz Lasocki podaje bardzo ważną informację: Aż 2/3 rencistów socjalnych zostało wykluczonych z "podwyżki renty" - komentuje na platformie X Agnieszka Dudzińska." - Krystyna628: Projekt obywatelski poszedł do kosza, a wymyślony - jeszcze jeden nowy dodatek to dość dziwna hybryda, by odejść od projektu obywatelskiego. O ile już od niego chcieć odejść, to wszystkie osoby z socjalną powinny dostać ten bardzo kontrowersyjny dodatek. Inna sprawa, że nikt z pracujących w komisji czy podkomisji nawet nie zająknął się o ludziach z socjalną, czy inną rentą, którzy nie mają szans, by na świadczenie wspierające się załapać i nie dostają 500 plus. Wdrażając Konwencję o osobach z niepełnosprawnościami nawet w działaniach doraźnych powinno się brać pod uwagę wszystkie grupy osób. Z niewiadomych powodów do świadczenia wspierającego "wrzucono" seniorów, choć ich potrzeby w zakresie asystencji, czy pomocy materialnej nie są tożsame z OzN. Status materialny seniorów jest o wiele bardziej zróżnicowany niż osób niepełnosprawnych. W obecnej formie skalowania najwyższe progi świadczenia wspierającego otrzymają seniorzy, a osoby niepełnosprawne zadowolić się muszą najniższymi progami lub skala ich w ogóle nie dotyczy. "Tylko nie rozumiem, czemu oni nie rozumieją, że wybrali grupę, która ma już 500 plus i ma największe szanse na ŚW i im te świadczenia będą się nakładały i dlatego tworzą kolejne świadczenie właśnie dla tej grupy a ta, która już była wykluczoną, że wsparcia dalej będzie wykluczona" - to jeden z kolejnych komentarzy. - Krystyna628: Tego nie da się zrozumieć. Nawet gdy się chce. Myślę, że obecnie brak woli na to, by sensownie wyciągnąć wnioski i wesprzeć we właściwym wymiarze i potrzebie. Pośpiech zgubił poprzednią ekipę, a obecna dzielnie podąża w tym samym kierunku zasłaniając się i argumentując dobrem OzN. To, że rencista socjalny czy inny może dziś pracować, nie oznacza, że zawsze ma pracę, że zawsze będzie mógł pracować. Stan zdrowia każdemu człowiekowi może się zmienić, zwłaszcza wówczas, gdy coś już mu niedomaga, a skoro ktoś ma rentę, to mocno niedomaga. Można i nawet trzeba zróżnicować finansowe wsparcie lecz nie na zasadzie jednym wszystko, a drugim nic. Informacja: Jestem osobą niewidomą, (utrata wzroku), mam dość duże problemy z chodzeniem. Mam rentę socjalną bez niezdolności do samodzielnej egzystencji. Decyzją dotyczącą świadczenia wspierającego dostałam 68 pkt. Inne osoby też tyle lub między 70 a 74 pkt. Choroby otępienne, niedołęstwo wynikające ze starości, czy stany wegetatywne nie powinny być i rzutować na wspieranie osób z niepełnosprawnościami. To dwie choć podobne, ale tak bardzo różne dziedziny. W jednej i drugiej grupie chodzi o niepełnosprawność i wsparcie. Koniec podobieństw. Reszta to różnice. Z tego co mi wiadomo, seniorów ma też dotyczyć bon senioralny, a wszystkich OzN co? Wszyscy wiedzą jakie finanse posiadamy, wszyscy wiedzą, że ci co dadzą radę pracować i uda im się znaleźć sobie pracę, to nie dla samej rehabilitacji pracują lecz z konieczności finansowej. Stąd moim zdaniem należy zróżnicować wsparcie finansowe lecz nie tak, że część osób dostanie, a część nic nie dostanie.
Kachna
2 dni temu
Ze strony: Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej "Konwencja zawiera przepisy: • zakazujące dyskryminowania osób niepełnosprawnych, • nakazujące tworzenie warunków korzystania z praw na zasadzie równości z innymi osobami, • nakazujące wprowadzenie rozwiązań specjalnie adresowanych do osób niepełnosprawnych, odpowiednio do rodzaju zagadnienia. Najważniejsze postanowienia konwencji: • zakaz bezprawnego i samowolnego pozbawiania wolności, wolność od tortur lub okrutnego, nieludzkiego albo poniżającego traktowania lub karania, zakaz poddawania, bez swobodnie wyrażonej zgody, eksperymentom medycznym lub naukowym, • wolność wypowiadania się i wyrażania opinii oraz dostęp do informacji, • gwarancje praw politycznych, w tym w celu zagwarantowania udziału w życiu politycznym i publicznym, • zapewnienie dostępu do środowiska fizycznego, środków transportu, informacji i komunikacji, innych urządzeń i usług powszechnie zapewnianych, • prowadzenie życia samodzielnie i przy włączeniu w społeczeństwo, • zakaz samowolnej lub bezprawnej ingerencji w życie prywatne, rodzinne, dom lub korespondencję, innego typu komunikację, • poszanowanie domu i rodziny: zakaz dyskryminacji we wszystkich sprawach dotyczących małżeństwa, rodziny, rodzicielstwa, adopcji, prawo do zawarcia małżeństwa i założenia rodziny, podejmowania decyzji o liczbie i czasie urodzenia dzieci, dostęp do informacji dotyczących prokreacji i planowania rodziny, odpowiednia pomoc w wykonywaniu obowiązków związanych z wychowaniem dzieci, • prawo do edukacji na wszystkich poziomach, stworzenie włączającego systemu kształcenia, umożliwiającego integrację dzieci i młodzieży niepełnosprawnych na wszystkich poziomach edukacji, • prawo osiągnięcia najwyższego możliwego poziomu stanu zdrowia, gwarantowanie opieki zdrowotnej w takim samym zakresie i takiej samej jakości, jak innym osobom, • rehabilitacja: podejmowanie odpowiednich środków w celu umożliwienia uzyskania i utrzymania możliwie pełnych zdolności fizycznych, intelektualnych, społecznych i zawodowych oraz pełnej integracji, • prawo do pracy, w tym do możliwości zarabiania na życie poprzez pracę swobodnie wybraną, w otwartym, integracyjnym i dostępnym środowisku pracy, wprowadzanie racjonalnych usprawnień w miejscu pracy, • zapewnienie odpowiednich warunków życia i ochrony socjalnej, • podejmowanie działań w celu zapewnienia dostępu do wszelkich form działalności w dziedzinie kultury, rozwoju i wykorzystania potencjału twórczego, artystycznego i intelektualnego, wspieranie uznania tożsamości kulturowej i językowej osób niepełnosprawnych, w tym języków migowych i kultury osób niesłyszących, tworzenie warunków korzystania z wypoczynku i uprawiania sportu. Zobowiązania państw Zgodnie z art. 4 Konwencji państwa mają obowiązek przyjęcia wszelkich odpowiednich środków ustawodawczych, administracyjnych i innych w celu wdrożenia konwencji. Jeżeli chodzi o realizację praw gospodarczych, społecznych i kulturalnych określonych w konwencji, to państwa zobowiązanie są do podjęcia kroków, wykorzystując maksymalnie dostępne środki i, gdy to potrzebne, w ramach współpracy międzynarodowej, w celu stopniowego osiągnięcia ich pełnej realizacji, bez uszczerbku dla tych zobowiązań zawartych w konwencji które, zgodnie z prawem międzynarodowym, mają skutek natychmiastowy." Kachna: Napisać i podpisać jak widać wszystko można. Z realizacją to już o wiele gorzej.
Mika
2 dni temu
Dochody państwa polskiego wcale nie są jakieś nędzne, żeby można mówić, że kasy nie mamy. To nieprawda, że nie ma. To kwestia ustawienia priorytetów. Osoby z niepełnosprawnościami jak i osoby w starszym wieku nie były i nadal nie są dla polskiego rządu priorytetem. Nie mówię, że te grupy powinny nim zawsze być lecz by stanowiły go choć przez tyle czasu, ile potrzeba na uporządkowanie i stworzenie systemu, który o ile od początku dobrze będzie zaimplementowany, tj. ukształtowany racjonalnie lecz przyszłościowo. Nie tak jak teraz - w formie naklejania kolejnych plasterków opatrunkowych. Nie było takiego rządu i szczerze, to wątpię, że będzie. To trzeba chcieć zrobić, a nie stwarzać pozory, że się chce. Przed wyborami obiecywać, a potem rzucać w niepamięć co się mówiło. Pan Tusk poprzednio zrobił wielki błąd co do wieku emerytalnego. O ile sprawy niepełnosprawnych nie będą i nie zostaną potraktowane serio, to też będzie błąd. Wcześniej, czy później, w dogodnym dla siebie momencie, Unia się do tego błędu przyczepi. Szkoda tylko, że konsekwencje rozgrywek i pogrywek politycznych najczęściej, a może i zawsze ponoszą ekonomicznie najsłabsi. PiS dawał tak, by nie dać lub dać jak najmniej. Obecna ekipa rządząca niczym się pod tym względem od PiS nie różni. Widać to po realizacji świadczenia wspierającego oraz przymiarkach do rozstrzygnięć związanych z rentą socjalną. PiS wiedział, że ustawa dobrą nie jest, ale ją forsował, bo wybory. Wszystko na szybko, byle zdążyć. Rozporządzenie dorobiono "na wariata". Przepraszam, ale inaczej tego nie da się określić. Jak wygramy wybory, to jakoś to dalej będzie, a jak nie, to niech się następni z tym bublem męczą. Przegrali. Nowy rząd zamiast poprawić i dopiero wdrażać, to na skróty, bez zmieniania z realizacją się męczy, choć wszyscy co chcieli wiedzieć, to wiedzieli, że z założenia ustawa dobrą nie była i nadal nie jest. Pytanie: kto i kiedy pomyślał tu o niepełnosprawnych? Słabo to od początku wygląda. Przez 12 lat od podpisania Konwencji nawet przez chwilę poważnie nie potraktowano i nie zaczęto wdrażać. Obecnie nie ma przesłanek, by miało być inaczej. KO szykuje i docina następne plasterki. Tak, wiem, że Pan pełnomocnik Krasoń mówił, że pracują nad reformą systemu. Państwo wybaczą, ale niepełnosprawni też są realistami. Chcą, by było inaczej, ale jakie stwarzacie i czy stwarzacie podstawy, by tak było? Niestety, nie. W obecnym czasie najważniejszym powinno być scalanie społeczeństwa, a nie pogłębianie podziałów. A właśnie to robicie z rozmysłu lub z głupoty, ale właśnie pogłębiacie podział w samym środowisku osób z niepełnosprawnościami, które nie mają ogólnopolskiego związku, by mógł ich sprawy wystarczająco mocno lobbować. Dodatkowo napuszczacie tzw. osoby "zdrowe" na niepełnosprawne. Owszem, mówicie, że samodzielne i niezależne życie nas też powinno dotyczyć, ale co konkretnie zostało w tej sprawie zrobione? Jak na razie to na mówieniu się skończyło. Smutne to. Znów sprzeniewierzacie nadzieję, którą was obdarzono. Dla każdego coś się znajdzie, dla wszystkich starczy, ale jakoś dla niepełnosprawnych nie bardzo chcecie pieniądze przeznaczyć. Owszem, na ten moment to są spore wydatki lecz jak przez lata kleiło się tylko plasterki, to takie są efekty tego działania. Brak bieżących działań z czasem rósł. To, że się osoby z niepełnosprawnościami przez lata zamiatało pod dywan ich nie zmniejszyło. O ile postanowicie dalej plasterki naklejać, by na nas zaoszczędzić, to koszty nadal będą rosły, a wagoniki z samodzielnością i niezależnością odjadą w siną dal, a osoby z niepełnosprawnościami nadal stać będą na peronie i czekać... No właśnie. Na co my mielibyśmy czekać?... Kiepski początek. Ciekawe jaki koniec...
Senior
3 dni temu
Skandal pierwsza.grupa zasiłek pielęgnacyjny do tej pory nie zwaloryzowany 215,84 zł od 2019 r. Czy to normalne ? Niepełnosprawnym karzą czekać ? Skandalem jest pozbawienie niepełnosprawnych zasiłku pielęgnacyjnego 215,84 zł z chwilą skończenia 75 lat ! Zabierają zasiłek pielęgnacyjny niepełnosprawnym.zdanym na pomoc innych i dają dodatek pielegnacyjny 330,07 zł który otrzymują wszyscy emeryci jak kończą 75 lat! Potrzeby osoby niepełnosprawnej są inne.od potrzeb pełnosprawnych przypominam.
...
Następna strona