Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MWL
|

Dlaczego w sklepach jest drogo? Unijny komisarz: to nie przez rolników

24
Podziel się:

Dlaczego żywność w sklepach jest droga? - To nie przez rolników - powiedział Janusz Wojciechowski, unijny komisarz ds. rolnictwa w programie "Rzecz o polityce". Zaznaczył, że w funduszach z KPO, na które czeka Polska, są środki na rozwój lokalnego przetwórstwa.

Dlaczego w sklepach jest drogo? Unijny komisarz: to nie przez rolników
owoce, warzywa, bazar, bazarek, rynek, ryneczek, handel (Adobe Stock, Stanisław Błachowicz)

- Ta ustawa powinna być przyjęta i wtedy Polska otrzymałaby fundusze z KPO, gdzie są też fundusze dla rolnictwa na przetwórstwo rolne. Niektórzy mają pretensje do rolników, dlaczego w sklepach jest drogo. Ale to nie przez rolników, tylko przez kolejne różne etapy pośrednictwa - powiedział Wojciechowski.

Rolnicy dostają małe ceny, a konsumenci płacą dużo. Jeśli odbudujemy lokalne przetwórstwo, stworzymy krótkie łańcuchy dostaw, to rolnicy będą mogli zarobić więcej, a konsumenci zapłacić mniej - stwierdził.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ekonomista pokazuje, co się stało z ceną oleju. "Z 5 zł podrożał do 15 zł w dwa lata"

Ceny żywności uderzają po kieszeni

W raporcie "Indeks cen w sklepach detalicznych" analitycy sprawdzili ponad 72,6 tys. cen detalicznych produktów dostępnych w sklepach. Wynika z niego, że w lutym 2023 r. codzienne zakupy były droższe średnio o 20,8 proc.w porównaniu z lutym 2022 r. To więcej niż jeszcze w styczniu (wskaźnik wtedy wyniósł 20 proc.) i mniej niż w listopadzie (25,8 proc.) i grudniu (24,8 proc.) 2022 r.

- Ponowny wzrost dynamiki cen, po nieznacznych spadkach, był przewidywalny, z uwagi na podwyżkę płacy minimalnej o blisko 12 proc. w styczniu 2023 r. Ponadto, jak pokazują dane GUS-u, przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw poszło w górę o 13,5 proc. rok do roku. Dla niektórych firm handlowych było to istotną przyczyną podniesienia cen. Nie bez znaczenia są też wysokie opłaty za prąd i gaz – tłumaczy dr Justyna Rybacka z Wyższej Szkoły Bankowej w Gdyni.

Z analizy cen detalicznych w sklepach wynika, że drożała każda z 17 badanych kategorii. Co gorsza, wszystkie wzrosty były dwucyfrowe. Liderem pod względem wzrostu cen jest nabiał. W ciągu dwunastu miesięcy Polacy płacą średnio o 30,9 proc. więcej za tego typu produkty. Przykładowo: ceny jaj wzrosły o 51,8 proc., jogurtów – o 35,8 proc., a mleka – o 29,3 proc. rok do roku.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(24)
nikt
rok temu
Dlaczego w sklepach jest drogo? Nie przez rolników a przez dodrukowanie pieniędzy. Rolnicy jak reszta społeczeństwa płaci rządowe rachunki bez pokrycia. Inflacja dotknęła także ich! Czy byli beneficjentami rozdawania pieniędzy bardziej niż inne grupy społeczne? Nie! Więc przez kogo? Małe dzieci (500+) czy emeryci? Na kogo teraz ustawiona jest szczujnia?
TENIA
rok temu
Pań Janusz bredzi,coś u nas jest nie tak że wszystkim,bo w innych krajach UE ceny tak nie rosną jak u nas,gdzie tu sens,gdzie logika?Wykopać wszystkich pośredników,cwaniakow,nich rolnicy sami sprzedają wszystko,po co szukają pośredników?
Rty
rok temu
Rolnicy to mają cięgle źle a to susza a to deszcz zawsze coś a że pośredników kupa to ceny idą do góry ceny paliw sztucznie pędzone a człowiek zapie . . .i nie wystarcza trzeba by było co nie których rozliczyć
Kiki
rok temu
Oj Janusz Janusz to twoja partia blokuje kasę...więc skończ z tymi wywodami...
esel
rok temu
Choćbyśmy przyjęli nie wiem ile ustaw, to pieniędzy z KPO nie będzie, bo Niemcom nie podoba się, że Polska tak urosła i zrobią wszystko, żeby nam dokopać w każdy możliwy sposób.
...
Następna strona