Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Zniesienie procedury z art. 7 wobec Polski to sprawa honorowa. Plan Bodnara "realistyczny"

30
Podziel się:

Plan, który ma odbudować praworządność w Polsce, "jest realistyczny" i spotkał się z pozytywną reakcją państw członkowskich - takie wnioski płyną ze spotkania ministra sprawiedliwości Adama Bodnara w Brukseli.

Zniesienie procedury z art. 7 wobec Polski to sprawa honorowa. Plan Bodnara "realistyczny"
Minister Adam Szłapka, europejski komisarz sprawiedliwości Didier Reynders oraz minister sprawiedliwości Adam Bodnar (PAP, PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS)

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powiedział dziennikarzom po przedstawieniu w Brukseli planów reform dotyczących sądownictwa w Polsce, że jego koncepcja spotkała się z pozytywną reakcją ze strony państw członkowskich. - Jestem bardzo wdzięczny państwom UE za kredyt zaufania - oznajmił.

To, co było podkreślane w czasie tej debaty, to to, aby zwracać uwagę, że wszystkie te reformy są przeprowadzone zgodnie z regułami rządów prawa - żeby nie iść na skróty, żeby starać się uzyskać możliwie szeroki konsensus dla zmian, które są wprowadzane. Myślę, że bardzo pozytywna reakcja ze strony państw członkowskich wiąże się także z pewnym poziomem zaufania, że zrobimy wszystko w taki sposób, że będzie to przewidywalne i zgodne z podstawowymi standardami praworządności, z podstawowymi standardami przyjmowania ustawodawstwa- powiedział Bodnar

Potwierdziła to również wiceszefowa Komisji Europejskiej Vera Jourova, która poinformowała dziennikarzy w Brukseli, że plan przedstawiony przez ministra sprawiedliwości spotkał się z pozytywną reakcją państw członkowskich. Podkreśliła, że plan, który ma odbudować praworządność w Polsce, jest realistyczny.

Artykuł 7 symboliczny

Przywrócenie praworządności pozwoliłoby zakończyć dyscyplinującą procedurę unijną wynikającą z z art. 7. Traktatu o Unii Europejskiej.

- Miałoby dla Polski znaczenie symboliczne - zaznaczył Bodnar. - Będzie to bowiem oznaczało, że jesteśmy równoprawnym państwem członkowskim Unii Europejskiej, które nie jest poddane krytyce z powodu tego, że narusza wartości europejskie, a zwłaszcza zasadę praworządności - oświadczył polski minister.

Jeśli tak się stanie, to Polska będzie mocniejsza w realizacji swoich projektów na szczeblu unijnym (...), ale także w ubieganiu się o to, aby Polska była tym głównym głosem w kontekście realizacji polityki zagranicznej UE, w tym także polityki obronnej - dodał Bodnar.

Komisja Europejska uruchamia wobec Polski art. 7 w 2017 roku. Podczas gdy w styczniu 2016 po raz pierwszy w historii, Komisja Europejska uruchomiła mechanizm monitoringu ochrony państwa prawnego mowa była o systemie wczesnego ostrzegania. Uruchomienie art. 7 Traktatu o Unii Europejskiej jest już działaniem o wiele groźniejszym, bo ostatecznie może doprowadzić do nałożenia sankcji na kraj, a nawet pozbawić karj głosu w Radzie UE.

Uruchomienie art. 7 wobec członka Wspólnoty to pierwszy niechlubny przypadek w historii Unii.

Od praworządności zależy również wypłata unijnych środków - między innymi z Krajowego Planu Odbudowy. Mowa o 158,5 mld zł, w tym 106,9 mld zł w postaci dotacji i 51,6 mld zł w formie preferencyjnych pożyczek.

W piątek przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen odwiedzi Polskę wraz z premierem Belgii Alexandrem De Croo; wspólnie wezmą udział w trójstronnym spotkaniu z premierem Donaldem Tuskiem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(30)
Pol
3 miesiące temu
Zbliżają się wybory do europarlamentu trzeba odblokować kasę wspomoc Tuska.
Pytanko
3 miesiące temu
To już Unia Europejska nie chce zagłodzić Polaków ?
Ula z ula
3 miesiące temu
Nieważne czy kot jest biały czy czarny.Ważne,że to nasz kot.
Quo vadis
3 miesiące temu
Jadę iść siedzieć.
Hmhm
3 miesiące temu
Głupota, bezradność, naiwność wylewają się w tej koalicji hektolitrami
...
Następna strona