Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Polska na kursie kolizyjnym z UE. Węgrzy stawiają na pojednanie

342
Podziel się:

Komisja Europejska jest zdania, że Polska nie spełnia wszystkich warunków do wypłaty funduszy z unijnego budżetu. Innego zdania jest polski rząd i zapewnia, że pieniądze nie są zagrożone. Tymczasem Warszawa traci sojusznika w Brukseli. Węgry zdecydowanie wolą się dogadać i odblokować fundusze – pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

Polska na kursie kolizyjnym z UE. Węgrzy stawiają na pojednanie
Polska utraci fundusze z Unii Europejskiej? Węgrzy chcą uniknąć tego scenariusza. Na zdjęciu Viktor Orban i Mateusz Morawiecki (Agencja Wyborcza.pl, Fot. Dawid Zuchowicz / Agencja Wyborcza.pl)

"DGP" przeanalizował zapisy polskiej umowy partnerstwa z Unią Europejską, jak i umowy innych państw członkowskich. Dziennik zwraca uwagę, że polski rząd zawarł w tym dokumencie zapisy uzależniające wypłaty z UE od zgodności z zapisami Karty praw podstawowych (KPP), będącej źródłem prawa europejskiego.

Polska sama się zgodziła na zapisy

Takiego zapisu nie ma w niektórych umowach Brukseli z innymi państwami. Nie było go też w polskiej umowie na lata 2014-2020.

Gazeta zwraca uwagę, że kluczowy zapis znajduje się na stronie 218, w punkcie: "Skuteczne stosowanie i wdrażanie Karty praw podstawowych". Zamieszczona tam tabela prezentuje ocenę realizacji tego zapisu. Właśnie tam pojawia się wpis, że jest on "niespełniony". W ocenie dziennika: "Komisja zyskuje skuteczny środek nacisku na polski rząd". Szczególnie że artykuły 47-50 KPP dotyczą m.in. sądownictwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kryzys żywnościowy zbliża się wielkimi krokami. "Będzie mniej jedzenia i będzie ono droższe"

Rząd jednak przekonuje, że "to normalna procedura" i podlegają jej wszystkie państwa członkowskie. "Zarówno według KE, jak i strony polskiej dotychczas zaakceptowane przez Komisję programy będą mogły zostać uruchomione. Nie ma żadnej decyzji Unii w zakresie zawieszenia środków finansowych z polityki spójności i polityki rolnej dla naszego kraju" – zapewnia Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej w odpowiedzi na pytania "DGP".

Węgrzy chcą się pojednać

Dziennik zwraca też uwagę na zmianę kursu w Budapeszcie, który dąży do porozumienia się z Brukselą. Powołali m.in. negocjatora ds. pojednania z UE, a został nim Tibor Navracsics. W ostatnich dniach wysłali też sygnały, że są gotowi się pojednać. Viktor Orban m.in. w ostatnich dniach był z kilkudniową wizytą w Berlinie, gdzie zabiegał o poparcie dla węgierskiego KPO.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że Niemcy są gotowe "odpuścić" Węgrom. Politycy tego państwa zresztą rozpoczęli prace w parlamencie nad projektami ustaw uzgodnionymi z europejskimi urzędnikami. W money.pl pisaliśmy o trudnej sytuacji gospodarczej Węgier, spowodowanej m.in. stale słabnącym forintem. Dlatego też Budapeszt ma ciepło myśleć o przyjęciu euro.

To zła wiadomość do Polski, dla której Węgry dotychczas były gwarantem, że Warszawa jest bezpieczna w relacjach z Brukselą. Jednak, jak zauważa "DGP", Viktor Orban gra obecnie na siebie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(342)
wyborca eu
2 lata temu
27:1 poraz kolejny ale pewnie nie ostatni.
jack-son
2 lata temu
Cala opozycja jest za to odpowiedzialna. Dlatego natychmiast wstrzymać finansowanie opozycji z budżetu państwa Polskiego.
Marcin
2 lata temu
Wszyscy odpowiedzialni w rządzie za upadek gospodarki polskiej powinni być osądzeni
Elek
2 lata temu
Znowu coś poszło nie tak...
L99R
2 lata temu
. Prezes snuł wizje sojuszu z Włochami i Szwedami , aby rozbijać UE ,a tu okazuje się ,że genialny strateg znowu się pomylił. Gorzej, bo Orban w szybkim tempie przepycha przez parlament ustawy uzgodnione z KE i Węgry dostaną pieniądze zarówno z KPO jak i funduszu spójności. Zostaniemy sami bez pieniędzy za to z opinią szaleńców nie pasujących do europejskiego kręgu cywilizacyjnego. Ktoś powiedział, że Orban jest autokratą ,ale nie jest idiotą. My mamy autokratę i idiotę w jednym.
...
Następna strona