Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Komisja śledcza ws. zboża z Ukrainy? Mnożą się pytania o politykę PiS

Podziel się:

- Polską rządzili ludzie, którzy są nieodpowiedzialni. Od przekrętów nie tylko na zbożu, ale w całym rolnictwie powinna być następna komisja śledcza - mówił w czwartek w "Kropce nad i" poseł KO Michał Kołodziejczak. Wtórowała mu posłanka Urszula Pasławska z PSL.

Komisja śledcza ws. zboża z Ukrainy? Mnożą się pytania o politykę PiS
Michał Kołodziejczak na polsko-ukraińskiej granicy w Medyce, 23 listopada 2023 roku (East News, Oleg Marusic/REPORTER)

Na polsko-ukraińskiej granicy trwa protest polskich przewoźników, do których dołączyli ostatnio rolnicy. Kierowcy chcą m.in. wprowadzenia zezwoleń komercyjnych dla firm ukraińskich na przewóz rzeczy, z wyłączeniem pomocy humanitarnej i zaopatrzenia dla wojska ukraińskiego oraz zawieszenia licencji dla firm, które powstały po wybuchu wojny na Ukrainie i przeprowadzenie ich kontroli. Jest też postulat dotyczący likwidacji tzw. elektronicznej kolejki po stronie ukraińskiej.

Między innymi o tym problemie rozmawiali w czwartek w "Kropce nad i" w TVN24 Urszula Pasławska z PSL i Michał Kołodziejczak z KO.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ziemniaczany problem Polski. Tego nikt nie przewidział. "Sygnał"

Jak mówiła Pasławska, przyczyną protestów jest "znowu nieudolność Prawa i Sprawiedliwości, tak samo, jak w przypadku zboża". - To jest dokładnie ten sam mechanizm: akceptują umowę, która jest niekorzystna dla polskich przedsiębiorców, bez żadnych działań osłonowych i de facto albo udają, że tematu nie widzą, albo rzeczywiście, tak jak w przypadku zboża ktoś miał zarobić, tak też teraz w tym chaosie jest jakiś ukryty cel - komentowała posłanka.

- Zakładam, że nowy minister zbada tę sprawę i przygotuje takie regulacje, aby zabezpieczyć interes polskich przedsiębiorców. Bo dziś mają oni takie same obowiązki i prawa, jak reszta Europy, a ukraińscy przewoźnicy mają tylko prawa - stwierdziła.

- Byłem dziś rozmawiać z przewoźnikami i rolnikami, którzy do nich dołączyli - dodał Michał Kołodziejczak. - Powiedziałem, że nie zostaną sami i że będziemy ten problem rozwiązywać. Dzisiaj musimy zdać sobie sprawę z jednego, o czym często zapominamy: za naszą wschodnią cały czas trwa regularna wojna i komuś może zależeć na tym, żeby podkręcać nastroje.PiS i prezydent Andrzej Duda bawią się w partyjniactwo, zamiast wskazać Donalda Tuska na człowieka, który będzie tworzył rząd - komentował.

"Kukułcze jajo"

Jak podkreślali rozmówcy, polski rząd zgodził się na to, by przewoźnicy ukraińscy mogli przekraczać granicę bez zezwoleń. - Gdzie jest pozycja Polski w Unii Europejskiej? - pytał Michał Kołodziejczak. - I Polacy na tym tracą. Mam wrażenie, że PiS chce jeszcze zostawić nowemu rządowi kukułcze jajo - dodał.

- Przede wszystkim to jest kwestia dogadania się w ramach Rady Europy. Będziemy żądać pokazania uzgodnień i stanowiska Polski w tej sprawie. Bo wydaje się, że wszyscy byli zajęci kampanią wyborczą, a nie interesami polskich przedsiębiorców - oceniła Urszula Pasławska. - Czekamy tylko na przejęcie władzy i będziemy działać - zadeklarowała.

- Nasz prezydent nie robi nic. Tak jak pokazywał swój dobry stosunek do Ukrainy, tak dzisiaj nie potrafi im powiedzieć, że możemy się lubić, ale musimy załatwić tę sprawę. Dzisiaj odebrałem sms od ukraińskich aktywistów, którzy sami wskazują, że tę sytuację trzeba rozwiązać. I nawet oni mogą ponieść z tego powodu jakieś straty, gospodarcze czy inne. Ale nie mogą patrzeć na to, jak dzisiaj cały sojusz polsko-ukraiński, który udało się zbudować, jest niszczony - dodał Michał Kołodziejczak.

Będzie komisja ws. zboża?

- Polską rządzili ludzie, którzy są nieodpowiedzialni. Od przekrętów nie tylko na zbożu, ale w całym rolnictwie powinna być następna komisja śledcza. Taka, która pokazałaby, jakie tam były układy. Dlaczego ówczesny wicepremier Henryk Kowalczyk namawiał, by polscy rolnicy nie sprzedawali zboża, tym samym robiąc lukę na zboże ukraińskie? Okazuje się, że kilka firm spod Warszawy zarobiło na tym miliardy - przekonywał Kołodziejczak.

- Będziemy żądać, by jedna z komisji śledczych dotyczyła kwestii importu ukraińskiego zboża. Będziemy wzywać pana ministra Kowalczyka, który albo wiedział, albo nie wiedział, by się wytłumaczył - dodała Urszula Pasławska.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl