Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. WZI
|
aktualizacja

Niespłacona pożyczka i podrobiony podpis. Sąd uchylił wyrok

12
Podziel się:

Sąd Najwyższy uchylił wyrok, zgodnie z który oddalono pozew o spłatę 25 tys. zł pożyczki ze względu na podrobiony podpis na umowie. Sprawa będzie rozpatrywana ponownie.

Niespłacona pożyczka i podrobiony podpis. Sąd uchylił wyrok
Sąd Najwyższy uchylił wyrok w sprawie pożyczki. (Getty Images, Omar Marques)

Sprawa dotyczy pożyczki zaciągniętej w 2009 roku. Mężczyzna pożyczył 25 tys. i zobowiązał się oddać pieniądze w 2010.

Pomimo ponagleń i wezwań pożyczone pieniądze nie zostały zwrócone. Kobieta, która udzieliła pożyczki, złożyła do Sądu Rejonowego w Gryficach pozew o spłatę należności z odsetkami.

W pierwszej instancji sąd orzekła, że mężczyzna ma zapłacić. Mężczyzna złożył jednak wniosek o wznowienie postępowania w tej sprawie, argumentując, że pozew nie został doręczony na adres, pod którym faktycznie przebywał.

Zobacz także: Od stycznia ZUS będzie rejestrował umowy o dzieło. Gwiazdowski: cel fiskalny

Pozwany dołączył też prywatną opinię eksperta grafologa, w której stwierdzono, że podpis na umowie o pożyczce prawdopodobnie nie był jego.

Ostatecznie sąd rejonowy wznowił postępowanie w tej sprawie, po czym uchylił wyrok zaoczny i oddali powództwo o spłatę pożyczki. Zdaniem tego sądu podpis pożyczkobiorcy był nieautentyczny i umowa okazała się podrobiona.

Od tego wyroku prokurator generalny skierował do SN skargę nadzwyczajną. Sąd Najwyższy uwzględnił, uchylił wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania sądowi w Gryficach.

SN uznał, że popełniono błąd, opierając się jedynie na dwóch opiniach, które wskazują na autentyczność podpisu na umowie.

Zdaniem Sądu Najwyższego w tej sprawie powinno się dopuścić trzecią opinię biegłych, która rozstrzygnęłaby wątpliwości.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(12)
spa
3 lata temu
w jakim języku jest napisany ten artykuł ?
munio
3 lata temu
Wzięłam pożyczkę dla ryśka ś. Było to 60 tys. zł + odsetki 60 tys. zł. Razem ponad 120 tys. Było to w 2009 roku, i do dnia dzisiejszego śliwiński nie zwrócił mi ani złotówki. Hiena nie człowiek, więc uważajcie i NIGDY nie pomagajcie w ten sposób. Olewajcie takich ludzi.
biunia
3 lata temu
Moj syn nabral pozyczek gdzie sie tylko dalo i myslal, ze ja mu je bede splacac.
Corka
3 lata temu
Od 2015 r na 78 letnią mamektora nie umie włączyc komputera posługujac się jej danymi i ksero dowodu ktos zaciaga pozyczki przez internet zakładajac na nia konta w bankach zaciagajac pozyczki w odstepach kilku dni ,gdy poprzednie nie zostały spłacone.pieniadze wedruja po bankach .O sprawie dowiedziała się przypadkiem tego roku gdy komornik zabrał emeryturę ,ustalił dokładny adres.Gdzie trafiały monity ,wyciagi karty kredytowe z numerami pin to próbuje ustalić prokuratura i policja z Biłgoraja.Kazdego tygodnia w skrzynce kilka firm windykacyjnych kru.k z Wroclawia z Warszawy ,Gdanska ,ultimo i inni chca kasy straszac staruszke.Obok w skrzynce u sasiadki ta sama sytuacja stos listow z firm windykwcyjnych choć ta osoba od lat mieszka w domu opieki .POLSKA PRAWA I SPAWIEDLIWOSCI gdzie policja i prokuratura nie moze namierzyć osob ktore przez internet zaciagały pozyczki.
Jajcarz.
3 lata temu
Ja pożyczyłem kilkadziesiąt tysi rodzeństwu - ale umowa u notariusza. Spłata w ratach co miesiąc. Można? Można.