Transport. Jedno spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą wystarczyło, by cała branża dostała pomoc
Prezydent Andrzej Duda osobiście zaangażował się w pomoc dla branży transportu turystycznego, która została początkowo pominięta w tarczy 6.0. Przedsiębiorcy dostali nie tylko zwolnienie z opłat do ZUS i postojowe dla pracowników na trzy miesiące. Ich zobowiązania wobec firm leasingowych przez kolejnych 12 miesięcy ma pomóc spłacać Agencja Rozwoju Przemysłu.
Na pomysł napisania listu do prezydenta Dudy wpadł Rafał Jańczuk, prezes firmy transportowej Raf-Trans oraz szef Polskiego Stowarzyszenia Przewoźników Autokarowych.
W rozmowie z money.pl tłumaczy, że branża była pogrążona w rozpaczy, ponieważ rząd wykluczył ich początkowo z pomocy przewidzianej w tarczy 6.0. Jańczuk apelował do Ministerstwa Infrastruktury oraz Ministerstwa Rozwoju Pracy i Technologii – wszędzie, jak twierdzi, bez sukcesu. W końcu o pomoc poprosił prezydenta.
Sztab u prezydenta
- Dwa dni po tym, jak wysłałem do prezydenta list, odezwała się do mnie jego kancelaria. Zostaliśmy zaproszeni na spotkanie. Nie żadną tam wideokonferencję, ale bezpośrednio mieliśmy przyjść do pałacu i opowiedzieć o naszych problemach – mówi prezes Jańczuk.
Od stycznia ZUS będzie rejestrował umowy o dzieło. Gwiazdowski: cel fiskalny
Jak relacjonuje nam prezes Jańczuk, po przybyciu na miejsce okazało się, że prezydent zwołał prawdziwy sztab antykryzysowy z udziałem m.in. wiceministra rozwoju Marka Niedużaka, prezesów Agencji Rozwoju Przemysłu i Banku Gospodarstwa Krajowego oraz firm leasingowych.
Po półtoragodzinnej prezentacji bolączek przedsiębiorców Jańczuk poczuł, że będzie dobrze. - Widziałem, że toczy się ostra walka o nas. Prezydent był bardzo stanowczy w czasie tego spotkania. Mówił, że trzeba nas ratować – zdradza Jańczuk.
Sam prezydent odniósł się do tego zakulisowego spotkania tylko raz, w wywiadzie udzielonym pod koniec grudnia Polsat News. W ten sposób też cała sprawa ujrzała światło dzienne.
Kiedy dziennikarz stacji przypomniał mu niedawne słowa prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, który nazwał go "bezobjawowym prezydentem", Andrzej Duda odpowiedział: "Każdy wykonuje urząd prezydenta tak, jak uważa to za słuszne" i dodał: Ja również mam swój sposób. Nie zawsze i nie wszystko musi się dziać przy kamerach".
Prezydent wprost wskazał na branżę transportową. Zdradził, że spotkał się z jej przedstawicielami po to, by jak się wyraził, stworzyć im takie warunki, aby ich firmy kryzys przetrwały.
- To kwestia porozumień z różnego rodzaju funduszami leasingowymi. To była praca, która nie działa się w świetle kamer. Nie robiliśmy z tego wielkiej sensacji – podkreślił prezydent Duda. I dodał: Skoro prezydent Kwaśniewski chce w ten sposób mówić o urzędującym prezydencie, to jest jego sprawa i jego sumienia. Różne rzeczy o panu prezydencie też mówią z czasów jego urzędowania.
Leasing dostanie swoje raty
Zarówno Związek Polskiego Leasingu, który był obecny na spotkaniu w pałacu, jak również prezes ARP Leasing (spółka Agencji Rozwoju Przemysłu) potwierdzili, że w trakcie rozmowy, która odbyła się kilka tygodni temu u prezydenta, postanowiono, że od stycznia 2021 r. zostaną uruchomione dla całej branży przewozowej nowe instrumenty pomocowe i rząd je wdroży.
Będzie to pożyczka na spłatę zobowiązań leasingowych przez okres kolejnych 12 miesięcy. Po kryzysie przedsiębiorcy będą musieli jednak oddać państwu pieniądze z procentem. Ma być to pożyczka na zasadach rynkowych.
"Już podczas tego spotkania (z prezydentem – red.) przedstawiliśmy koncepcję nowego instrumentu finansowego o charakterze pożyczki z przeznaczeniem na spłatę rat leasingowych przez przedsiębiorców w komercyjnych towarzystwach i spółkach leasingowych" – pisze do nas w mailu prezes zarządu ARP Leasing Wojciech Miedziński.
Zaznacza, że przedstawiona przez nich wstępna koncepcja została na spotkaniu u prezydenta dobrze przyjęta zarówno przez środowisko branży autokarowej, jak i leasingowej, więc niezwłocznie przystąpili do wdrożenia nowego instrumentu.
Z informacji uzyskanych w ARP wynika, że nowa pożyczka dla transportowców na spłatę rat leasingowych ma być uruchomiona już w pierwszej połowie stycznia 2021 r.
Jak przypomina prezes Jańczuk, transportowcy otrzymali również na spotkaniu u prezydenta obietnicę od przedstawiciela rządu włączenia ich do tarczy 6.0.
Dostaną więc zwolnienia z ZUS, postojowe dla pracowników na okres 3-miesięcy, a mali i mikroprzedsiębiorcy będą mogli ubiegać się o pożyczkę w kwocie 5 tys. zł.
Zapytaliśmy Ministerstwo Rozwoju Pracy i Technologii, dlaczego dopiero po interwencji prezydenta branża przewoźników turystycznych została dopisana na listę najbardziej poszkodowanych przez kryzys sektorów, które mogą skorzystać z tarczy 6.0.
Transport turystyczny jest od połowy marca praktycznie całkowicie zamrożony.
W odpowiedzi na naszego maila, późnym popołudniem resort rozwoju odpisał, że projekt ustawy (tarcza 6.0) był poselski i w początkowej fazie trasportu turystycznego jako branży uprawnionej do pomocy nie było. PKD transportu tyrystycznego zostało dodane w trakcie prac nad ustawą dopiero w Senacie.