Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|

Ustawa wiatrakowa. Nowe przepisy wchodzą w życie

5
Podziel się:

Wchodzą w życie nowe przepisy znowelizowanej ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Najważniejsza zmiana przewiduje, że minimalna odległość turbiny wiatrowej od zabudowań mieszkalnych wyniesie 700 m.

Ustawa wiatrakowa. Nowe przepisy wchodzą w życie
Wchodzą w życie nowe przepisy znowelizowanej ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych (East News, Tomasz Rytych/REPORTER)

Ustawa z 2016 r. zakazuje co do zasady budowy turbin wiatrowych w odległości mniejszej niż 10-krotna wysokość wieży i łopaty wirnika w najwyższym położeniu. Nowelizacja przewiduje, że nowe turbiny wiatrowe będą mogły być lokowane tylko na podstawie Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego (MPZP).

Obowiązek sporządzenia planu lub jego zmiany na potrzeby budowy będzie dotyczył obszaru prognozowanego oddziaływania elektrowni wiatrowej, a nie - jak dotychczas - całego obszaru wyznaczonego zgodnie z zasadą 10H.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Energetyczne ubóstwo Polaków. Jak rząd ich wesprze?

Plan będzie mógł określać inną niż wynikającą z reguły 10H odległość elektrowni wiatrowej od budynku mieszkalnego lub budynku z funkcją mieszkalną, a podstawą do jej określenia - pomiędzy 10H a bezwzględną odległością minimalną 700 m - będą wyniki m.in. konsultacji społecznych oraz obowiązkowej strategicznej oceny oddziaływania na środowisko (SOOŚ) wykonywanej w ramach MPZP.

W SOOŚ analizuje się m.in. wpływ emisji hałasu na otoczenie i zdrowie mieszkańców. Władze gminy nie będą mogły odstąpić od wykonania SOOŚ dla projektu MPZP, który uwzględnia elektrownię wiatrową. Jednocześnie nowelizacja całkowicie znosi zakaz budowy budynków mieszkalnych w pobliżu istniejących już turbin wiatrowych.

Ustawa wprowadza też minimalne odległości turbin wiatrowych od linii przesyłowych energii elektrycznej. Nowe wiatraki nie mogą powstawać od tych linii w odległości mniejszej niż trzykrotna maksymalna średnica wirnika wraz z łopatami, albo mniejszej niż dwukrotność maksymalnej całkowitej wysokości elektrowni wiatrowej, w zależności od tego, która z tych wartości jest większa.

Nowelizacja zachowuje zasadę 10H w przypadku parków narodowych, a w przypadku rezerwatów przyrody - limit 500 m. W przypadku innych form ochrony przyrody odległość ma wynikać z decyzji środowiskowej dla konkretnej instalacji. Utrzymany jest zakaz budowy wiatraków na terenach parków narodowych, rezerwatów przyrody, parków krajobrazowych i obszarów Natura 2000.

10 proc. mocy dla mieszkańców gminy. Zmiany od lipca

Nowe przepisy wprowadzają dodatkowe obowiązki dotyczące kontroli eksploatacji elementów technicznych elektrowni wiatrowych. Będą one wykonywane przez wyspecjalizowane techniczne serwisy komercyjne, certyfikowane przez Urząd Dozoru Technicznego. Działania tych serwisów będą monitorowane i weryfikowane przez UDT.

2 lipca 2024 r. wejdą natomiast w życie przepisy, przewidujące, że inwestor ma oferować co najmniej 10 proc. mocy zainstalowanej elektrowni wiatrowej mieszkańcom gminy, którzy korzystaliby z energii elektrycznej na zasadzie prosumenta wirtualnego. Każdy mieszkaniec tej gminy będzie mógł objąć udział nie większy niż 2 kW i odbierać energię elektryczną w cenie wynikającej z kalkulacji maksymalnego kosztu budowy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(5)
Bartek
rok temu
PiS po raz kolejny mija się z prawdą. Postępowania w przedmiocie wydania decyzji WZ, dotyczące budynku mieszkalnego albo budynku o funkcji mieszanej, w skład której wchodzi funkcja mieszkaniowa, wszczęte po dniu wejścia w życie ustawy prowadzi się na podstawie przepisów dotychczasowych przez 36 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy.” Art. 14 ust 2
ewes
rok temu
Pozwalniali górników dając im po 120 tys. odprawy, a teraz będą ich zatrudniać. Najpierw regulowali ceny energii, niby dla naszego dobra zamrozili ceny osobom prywatnym, a firmy energet. odbijają to sobie na przedsiębiorcach. Firmom podnoszą cenę za prąd. Ceny produkcji rosną, a więc ceny towarów, za które płacimy. Dlaczego nierentowne kopalnie były wiele lat utrzymywane przez resztę społeczeństwa?. Jak komuś biznes nie idzie, to nikt mu nie pomaga. U nas rządzący boja się górników, bo mogą wyzwieźć ich na taczkach, połączyli kopalnie z firmami energet. Dlaczego kopalnie teraz nie podzielą się zyskami z nami? Innym przedsiębiorcom i ich pracownikom nikt nie pomaga. Muszą zamykać firmy i zwalniać ludzi, którzy też mają rodziny i być może niepracujące żony. Trzeba wziąć życie we własne ręce, bo politycy będą zawsze zadłużać Państwo i trwonić publiczne pieniądze. Przeczytajcie ksiązkę pt. Emreytura nie jest Ci potzerbna, by umieć samemu zadbać finansowo o siebie.
Observer
rok temu
Dobre zdjęcie mieszkać w takim otoczeniu to tragedia brawo ue
Prezydent2025
rok temu
Znikające nie obrażające nikogo komentarze stają się cechą tego portalu.
wieżonco
rok temu
Somsiady to biero piniondze za te wiatroki co u nich stojo, a cłek nic z tego ni mo. Te ichnie śmigi na elikstryke to tak pyndzo ze zaden ptok ani nawet pscoła sie w tym ichnim pyndzie nie uchowo. Teroz to nawet te ichnio elikstryke to trzymajo w jakisi kumurkach. A od tych drutuw elikstrycznych to jak cłek idzie do GS-u po chlib i smolec to tak grzeje bez czaszke do muzgu że sie cłekowi w głowie monci. Diabelskie jakisi majo teroz zapyndy jak godo łojciec dyrechtur. Wnetki Pan Bug ich za to pokoro bo nie posyłajo co miesionc piniendzy do Radyja.