Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
ANA
|

W ubiegłym roku do Polski weszło 10 zagranicznych marek. 5 zniknęło

10
Podziel się:

W 2020 roku w Polsce swoje salony po raz pierwszy otworzyło 10 marek zagranicznych. Wśród nich była długo wyczekiwana irlandzka sieciówka Primark, rosyjski dyskont Mere i ukraińska kawiarnia Pesto Cafe, wynika z danych CBRE. Decyzję o opuszczeniu polskiego rynku podjęło za to 5 marek, w tym m.in. Camaieu.

W ubiegłym roku do Polski weszło 10 zagranicznych marek. 5 zniknęło
W ubiegłym roku do Polski weszło 10 zagranicznych marek, a 5 zniknęło. (Pixabay)

– W minionym roku kilka marek premium zrezygnowało z otwarcia swoich salonów w Polsce, pomimo wcześniejszych zapowiedzi. W efekcie na naszym rynku zadebiutowało dziesięć nowych marek, o 8 mniej niż rok wcześniej – powiedziała Magdalena Frątczak z CBRE.

– Sytuacja na rynku wciąż jest dynamiczna, dlatego trudno przewidzieć, jakie firmy pojawią się u nas w 2020 roku – dodała.

Większość zagranicznych marek otworzyła swoje salony w Warszawie, ale debiuty odbyły się też w Gdańsku, Wrocławiu i Częstochowie. Dominowały marki modowe, ale nie tylko. Nowości to też m.in. kawiarnia, sklep z wyposażeniem domu i dyskont.

Zobacz także: PIT 2020. Ulgi podatkowe. Gdzie można najwięcej zyskać?

Wśród nowych marek, które pojawiły się w Polsce w 2020 roku dominowały te z branży modowej. Największym zainteresowaniem cieszył się debiut marki Primark, która w drugiej połowie roku otworzyła swój sklep w warszawskiej Galerii Młociny. Kolejne planowane są w Poznaniu i Katowicach, wynika z analizy CBRE.

Oprócz tego ze sklepów modowych pojawiły się American Vintage, Falconeri i Urban Outfitters w Warszawie oraz Ulla Popken w Gdańsku. W stolicy powstał również butik kosmetyczny Beauty Armani.

Austriacki sklep z wyposażeniem domu Momax otworzył się pod Wrocławiem, natomiast flagowy salon Carl Hansen & Son z duńskimi meblami zainaugurował działalność w Hotelu Warszawa.

Do polski weszły też dwie nowe marki pochodzące zza wschodniej granicy. W Częstochowie otworzył się pierwszy rosyjski dyskont Mere, a w warszawskiej Galerii Młociny ukraińska restauracja i kawiarnia Pesto Cafe.

5 zagranicznych marek zniknęło z rynku

Wśród pięciu marek, których sklepów nie spotkamy w najbliższym czasie w naszym kraju, są m.in. marki z artykułami sportowymi i obuwniczymi. Na wyjście z Polski zdecydowały się firmy: czeska Sportisimo i niemiecka Salamander. Oprócz tego zniknęły dwie popularne francuskie marki modowe - Camaieu i Promod. O zamknięciu swoich siłowni zadecydowała duńska sieć Fitness World.

"W związku z epidemią koronawirusa firmy wciąż bardzo ostrożnie podejmują decyzje o rozszerzaniu działalności, dlatego w 2021 roku nie należy spodziewać się wielu debiutów" – czytamy w analizie CBRE.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(10)
moni
3 lata temu
Jaki trudny Pollanda to drugi Kuwejt
Bollo
3 lata temu
"...Kolejne planowane są w Poznaniu i Katowicach, wynika z analizy CBRE.' A może po prostu z informacji inwestora to wynika, nie z żadnej analizy? "Austriacki sklep z wyposażeniem domu Momax otworzył się pod Wrocławiem, natomiast flagowy salon Carl Hansen & Son z duńskimi meblami zainaugurował działalność w Hotelu Warszawa." A gdzie jest ten Hotel Warszawa, anonimowy autorze-geniuszu ANA?
lolek
3 lata temu
Nie ma co płakać po obcym kapitale bez narodowości
max
3 lata temu
Powiem tak...... te co "wyszły" nic specjalnego nie kreowały dla polskiej gospodarki a te co przyszły.....niestety to samo. Wniosek jest taki że nadal otoczenie prawne w Polsce jest niekorzystne dla firm technologicznych i przemysłowych które tak naprawdę generuąa PKB a przede wszystkim przemysłową wartość dodaną....
MARIO
3 lata temu
czas na POLSKIE marki ...