Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Witold Ziomek
|
aktualizacja

Wydatki na Kościół. Rząd unika odpowiedzi

435
Podziel się:

Posłowie pytają o kwoty, które płyną z budżetu państwa na wsparcie Kościoła Katolickiego. Premier Mateusz Morawiecki nie odpowiada na interpelacje.

Rząd nie odpowiada na pytania o pieniądze dla kościoła.
Rząd nie odpowiada na pytania o pieniądze dla kościoła. (Getty Images)

W marcu grupa posłów Lewicy napisała interpelację, w której pyta premiera o wydatki na kościół. Pytania są szczegółowe. Dotyczą pensji katechetów, funduszu kościelnego, czy budowy Świątyni Opatrzności Bożej.

Padają też pytania o podatki, odprowadzane przez związki wyznaniowe. Po trzech miesiącach odpowiedzi nadal nie ma.

– Mówiąc szczerze, nie spodziewam się odpowiedzi. Po prostu wiedza, o którą pytam, jest ściśle chroniona – mówi "Rzeczpospolitej" posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska.

Zobacz także: Profesjonalna bankowość na miarę XXI wieku: profil zaufany

I choć zgodnie z konstytucją premier powinien odpowiedzieć na interpelację w ciągu 21 dni, to może się okazać, że ona nigdy nie nadejdzie. Bo to nie pierwszy przypadek, w którym rząd nie odpowiada na interpelacje dotyczące finansowania Kościoła.

W 2018 roku bardzo podobną interpelację złożył Jacek Protasiewicz. Do końca kadencji odpowiedź nie została udzielona.

W tym samym roku inny poseł zadał w interpelacji pytanie: „ile środków finansowych zostało przekazanych przez państwo polskie w latach 2016–2017 oraz w pierwszym kwartale 2018 roku na Kościół katolicki i instytucje Kościołowi katolickiemu podległe oraz na pana TadeuszaTadeusza Rydzyka i na fundacje należące do Kościoła katolickiego?".

Odpowiedź również nie nadeszła.

"Prezes Rady Ministrów 25 marca 2020 roku upoważnił ministra spraw wewnętrznych i administracji (odpowiedzialnego za dział administracji rządowej "wyznania religijne oraz mniejszości narodowe i etniczne") do udzielenia odpowiedzi na to wystąpienie" - pisze Centrum Informacyjne Rządu, odpowiadając na pytania "Rzeczpospolitej" w sprawie interpelacji posłów Lewicy.

CIR informuje też, że na poprzednie interpelacje premier już nie odpowie, bo skończyła się kadencja rządu. Na pytanie dlaczego zwlekał ponad rok, urzędnicy nie odpowiadają.

Z budżetu państwa zasilany jest m.in. fundusz kościelny, z którego finansowane są składki emerytalne i zdrowotne duchownych różnych wyznań.

W 2017 roku dofinansowano gokwotą 159 mln złotych.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(435)
Koza
3 lata temu
Co to jest 160 mln? Ile panstwo zabrało kościołowi po wojnie? A ile PO rozkradło w minionych latach i dało kolesiom
Miszka
4 lata temu
I znowu, nagonka na kosciol - jako tradycjonalista chce tylko powiedziec ze bez kosciolow to ten kraj by slabo wygladal, to daje wiele nadzieji dla wielu ludzi i powinno sie pielegniowac finansowo te instytucje.
Spostrzeżenie
4 lata temu
Brak reakcji jest wyraze pogardy dla prawa i tej "gorszej" części społeczeństwa.
anastazy
4 lata temu
Kościół to partia polityczna.Kościół i Watykan robił swoją politykę od wieków kradł,oszukiwał,grabił, kiedy został przyłapany na oszustwach zawsze zasłaniał się Bogiem.Kapłani od starożytności zachowują się tak samo obojętnie czy wmawiali ludziom wiarę w Mitrę ,Minerwę,Maryję czy Jezusa Chrystusa.Wymyślali zasady religii które miały szanse powodzenia na danym terenie, podstawy były zawsze zbliżone jak Równonoc,Boże Narodzenie,Wielkanoc, Pascha itd.Te kombinacje pozwalały im zawsze łatwo żyć bez pracy na koszt innych w wielkim przepychu. Gdyby kapłani na prawdę wierzyli w to co głoszą i mówią pracowali by bardzo ciężko i żyli w biedzie trudzie i znoju.Kościół odszedł całkowicie nawet od tego co wymyślił stali się kompletnie niewiarygodni nawet dla tych którzy wiary potrzebują.
awe
4 lata temu
wszystkie partie rządzące dawały i się nie rozliczali
...
Następna strona