Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|
aktualizacja

Eksperci ostrzegają przez tymi pompami ciepła. Można sporo przepłacić

34
Podziel się:

Na rynku pojawiły się wyprodukowane w Azji pompy ciepła, które nie odpowiadają parametrom technicznym z opisu - ostrzegają eksperci. NFOŚiGW rozważa zmiany w programie "Czyste Powietrze", aby dotowane pompy spełniały wymagania - poinformował PAP wiceprezes funduszu Paweł Mirowski.

Eksperci ostrzegają przez tymi pompami ciepła. Można sporo przepłacić
- Zalecam, by zadawać pytania, jeśli tylko coś jest dla nas nieczytelne czy niejasne - radzi Aleksandra Jurkowska, wiceprezes IGUOZE (Adobe Stock, Tomasz Zajda)

Na problemy związane m.in. z jakością niektórych, wyprodukowanych w Azji pomp ciepła zwrócili uwagę eksperci, z którymi rozmawiała PAP.

- Niektóre urządzenia nie spełniają w rzeczywistości parametrów technicznych opisanych na karcie produktu i etykiecie energetycznej oraz są niskiej jakości. Parametry te w przypadku pomp ciepłą określane mogą być na podstawie deklaracji importera, a więc bez przedkładania dowodu w postaci badania w akredytowanym laboratorium - komentuje Paweł Mirowski, wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, pełnomocnik premiera do spraw programu "Czyste Powietrze".

Okazuje się, że sprawność urządzenia jest gorsza niż deklarowana przez importera - dodaje.

Tak oszukują na pompach ciepła

Wyjaśnił jak nieuczciwi sprzedawcy wykorzystują dofinansowanie do tych urządzeń oferowane przez fundusz. Celem programu "Czyste Powietrze" jest wymiana przestarzałych pieców grzewczych, tzw. kopciuchów na te bardziej ekologiczne, np. pompy ciepła czy też kotły na biomasę drzewną, by ograniczyć zjawisko niskiej emisji, a tym samym poprawić jakość powietrza w Polsce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: PiS do tego nie dopuści. Straty byłyby nieobliczalne

Oprócz dotacji do kupna nowego pieca pieniądze można otrzymać też na termomodernizację domów jednorodzinnych. Obydwa działania dofinansowywane w ramach Programu pozwalają znacznie ograniczyć (nawet do 70 proc.) zapotrzebowanie na energię niezbędną do ogrzania domu i przygotowania ciepłej wody użytkowej, a tym samym generują znaczne oszczędności w budżetach gospodarstw domowych.

- W przypadku tanich urządzeń niskiej jakości mamy też niejednokrotnie do czynienia z zawyżaniem ich ceny na potrzeby programu, np. pompa o wartości 10 tys. zł sprzedawana jest za kilkukrotnie wyższą wartość. Następnie nawet 100 proc. takiej zawyżonej ceny zakupu netto pokrywa dotacja. Nieuczciwi sprzedawcy zyskują więc kilkaset procent marży. Nie żądają wtedy nawet wkładu własnego beneficjenta, bo ten pokrywany jest z nieuczciwego zarobku. Beneficjentowi - nabywcy pompy ciepła - wmawia się, że dostaje produkt za darmo, a w rzeczywistości przepłaca on z należnej mu dotacji, do której wypłaty upoważnia on nieuczciwego sprzedawcę - wskazał Mirowski.

Poinformował, że NFOŚiGW rozważa wprowadzenie takich warunków do programu "Czyste Powietrze", które zapewniałyby, że wszystkie dotowane urządzenia w rzeczywistości spełniałyby wymagane parametry techniczne opisane na karcie produktu i etykiecie energetycznej.

Program "Czyste Powietrze". Będą zmiany?

- Najlepiej, żeby był to dowód w postaci potwierdzenia z badań w akredytowanym laboratorium. Chcielibyśmy także, aby na rynku pomp ciepła przeprowadzano kontrole, które miałyby badać zgodność deklarowanych przez importerów parametrów technicznych z rzeczywistością. Rozmawiamy już o takich działaniach z instytucją do tego uprawnioną - dodał Mirowski.

Zdaniem Izby Gospodarczej Urządzeń OZE obecnie nabywcy pomp ciepła mają trudności z odróżnieniem wysokiej jakości pompy ciepła wyprodukowanej w kraju przez polskiego producenta, od chińskiej, która wymagań może nie spełniać.

- Dużo firm prowadzących działalność na terenie kraju masowo sprowadza z Chin pompy ciepła oznaczając je swoim logo i przedstawiając je w reklamach jako polski produkt, co nie jest prawdą i wprowadza odbiorców w błąd - poinformowała PAP Aleksandra Jurkowska, wiceprezes IGUOZE.

Wskazała, że zestawienie polskich producentów spełniających odpowiednie wymagania można znaleźć na stronie internetowej Izby.

- Zalecam, by zadawać pytania, jeśli tylko coś jest dla nas nieczytelne czy niejasne: cena, moc, wykonanie, wyposażenie – skontaktujmy się z daną firmą lub jej przedstawicielstwem - dodała Jurkowska.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
energetyka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(34)
ooo
9 miesięcy temu
Przy wszelkich dotacjach trzeba się pogodzić że połowa funduszy jest marnowana. Wyjatkiem są dotacje na organizacje "pozarządowe" gdzie marnotrawstwo wynosi 100%.
....
9 miesięcy temu
Ogrzewanie grzałką elektryczną domu NIGDY nie będzie tańsze, niż gazem. T
Jacek Gniat
9 miesięcy temu
Policja ślepa tylko zdarzonko nie ważne skąd.tylko zdarzonko czatuje...
Nieprawda
9 miesięcy temu
bo ten kto daje dotację jest zobowiązany do skontrolowania tych produktów i firm które je montują, poza tym ja klient podpisuję umowę i mam gwarancję również złego lub źle zamontowanego produktu, przynajmniej u mnie tak bylo i narazie jest spokój.
urzędnik
9 miesięcy temu
Dlatego niezwłocznie potrzeba jest wprowadzenia "Krajowego Rejestru Pomp Ciepła" ze wszystkimi danymi i danymi firmy instalującej.
...
Następna strona