Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MWL
|
aktualizacja

Glapiński: Tuskowi obiecano powrót do Brukseli, jeśli obali rząd i wprowadzi Polskę na kurs do strefy euro

218
Podziel się:

Zadanie wyznaczone przez Brukselę dla Tuska to nie tylko obalenie przez niego istniejącego w Polsce rządu i wprowadzenie naszego kraju na kurs do strefy euro – mówi prof. Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego, w wywiadzie dla "Gazety Polskiej". Powiedział też, że tarcza antyinflacyjna może być przedłużona do końca przyszłego roku, choć "rząd jeszcze tego nie ogłasza".

Glapiński: Tuskowi obiecano powrót do Brukseli, jeśli obali rząd i wprowadzi Polskę na kurs do strefy euro
Prezes NBP Adam Glapiński przekonuje, że zadaniem Donalda Tuska jest wprowadzenie Polski na kurs do strefy euro (GETTY, NurPhoto)

- Od jakiegoś roku mówi się, że zadanie wyznaczone przez Brukselę dla Tuska, to nie tylko obalenie przez niego istniejącego w Polsce rządu i wprowadzenie naszego kraju na kurs do strefy euro. Po zrealizowaniu tych zadań Tusk ma wrócić do Brukseli, zostać szefem Komisji Europejskiej i realizować przyspieszoną budowę państwa europejskiego. Rozważane są tylko kandydatury Tuska i Kristaliny Georgiewej, szefowej Międzynarodowego Funduszu Walutowego, jako reprezentantów Europy Centralnej – mówi prof. Glapiński tygodnikowi.

Pytany, czy Kristalina Georgiewa to lepsza kandydatura od lidera PO, szef NBP wskazuje, że byłaby "zdecydowanie lepszym szefem KE, bo jest po prostu życzliwa krajom Europy Środkowej, nie jest tak absolutnie uległa wobec polityki Niemiec jak Tusk". Według Glapińskiego "nikt nie ukrywa, że jej szanse są niewielkie.

To właśnie on ma to zadanie realizować, tj. postawić kropkę nad 'i' przy budowie państwa europejskiego – stwierdza Glapiński.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Mocne słowa posła KO o Glapińskim. "Jest funkcjonariuszem PiS-u"

Prezes NBP: Donaldowi Tuskowi obiecano fotel szefa Komisji Europejskiej

Na stwierdzenie tygodnika, że zadania Tuska są większe niż obalenie rządu, Glapiński wskazuje:

Obiecano mu prawdopodobnie, że za wsparcie przeprowadzenia projektu superpaństwa dostanie szefostwo Komisji Europejskiej".

Dodał, że realizacja zadania rozpocząć się ma "od obalenia polskiego rządu i wprowadzenia euro do naszego kraju, czyli w pierwszej kolejności przystąpienia do mechanizmu ERM II, gdyż do samej strefy euro tak szybko nie można się dostać".

Szef NBP pytany przez tygodnik, kto jest to władny mu obiecać, mówi: "Niemcy może znajdują się w pewnym chaosie, ale to nie jest chaos, który stałby na przeszkodzie i utrudniał realizację podstawowych interesów narodowych, o które Niemcy dbają od kilkudziesięciu lat".

Glapiński: Polska jest przeszkodą do ujednolicenia polityki fiskalnej UE

Według szefa NBP w Brukseli obecnie najsilniej atakowane jest prawo weta. - Wprowadza się różnego rodzaju opłaty i podatki zasilające zasoby własne UE, chce się ujednolicić politykę fiskalną - powiedział.

Glapiński stwierdza, że "przeszkodą w tym jest w dużej mierze Polska – ze swoją własną walutą i chęcią zachowania niezależności oraz zwiększenia poziomu własnego dobrobytu". - Posiadanie suwerennego banku centralnego, własnego pieniądza – złotego – i nasz dynamiczny rozwój gospodarczy to coś, co ich najbardziej uwiera – uważa.

Prezes NBP: do Niemiec nam daleko, do Francji bliżej

Zdaniem prezesa NBP Polska jest "w tej chwili krajem niemalże wzorcowym, który osiągnął na przestrzeni ostatnich 30 lat ogromny sukces gospodarczy i doskonale poradził sobie z wyzwaniami ostatnich lat".

Pytany o nasz poziom rozwoju na tle innych krajów UE, Glapiński, powołując się na ostatnie analizy NBP, odpowiada: "Do Niemiec oczywiście jeszcze nam dosyć daleko, ale do Francji już bliżej". Dodał, że poziom PKB Francji na jednego mieszkańca, mierzony według parytetu siły nabywczej, "jest dla nas osiągalny jeszcze w tej dekadzie!". "Portugalię i Grecję już pod tym względem przegoniliśmy" – przypomina. Jak twierdzi, "w kolejnych latach będziemy stopniowo zbliżać się do pozostałych krajów UE".

Szef NBP pytany o środki dla Polski z Krajowego Planu Odbudowy ocenił, że "wszystko wskazuje na to, że od początku było to tak pomyślane, żeby tych pieniędzy nie było". "Te pieniądze chce się dać następnemu rządowi, cały czas budując fałszywą narrację, jakie to korzyści będą obywatele mieli z tego KPO".

Glapiński: tarcza antyinflacyjna nawet do końca 2023 r.

W ocenie Glapińskiego jednocyfrową inflację osiągniemy "najpewniej dopiero na koniec 2023 r.". "Rząd jeszcze tego nie ogłasza, ale jest możliwe, że do końca przyszłego roku tarcza (antyinflacyjna – red.) będzie jeszcze obowiązywać oraz, że jej wycofanie będzie stopniowe".

Pytany, co dalej z kursem naszej waluty, szef NBP przekonuje, że złoty "pozostaje naszym głównym zaworem bezpieczeństwa na wypadek zjawisk kryzysowych".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(218)
złote myśli
2 lata temu
Przygadywał kocioł garnkowi a sam smoli.
Revers
2 lata temu
No panie Glapa, czas chyba zmienić dilera
andzia
2 lata temu
Glapińskiemu powinni cofnąć tytuł profesora. Nie da się jego już słuchać. Jego wypowiadane brednie to pisowska broń.
Jay
2 lata temu
Glapa, nie wiem co kto obiecał panu Tuskowi, ale przyjmij do wiadomości moją obietnicę. Już dzisiaj zamówiłem mszę w intencji twojego odejścia. Obiecuję natomiast, ze część z mojej niezbyt wysokiej emerytury będę co miesiąc przeznaczał na kolejne msze dziękczynne.
ptak
2 lata temu
Niech jaszczomb zajmie się sprawami jakie ma w swoich obowiązkach a nie wchodzi w politykę bo powinien być apolityczny!!!.Czas aby jaszczomb poszedł na emeryturę bo traci kontakt z rzeczywistością i skleroza wali w głowę.
...
Następna strona