Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Na co zwrócic uwagę przy wyborze doradcy finansowego?

0
Podziel się:

Wybór produktów inwestycyjnych jest coraz trudniejszy. Ich konstrukcja jest często skomplikowana, co powoduje, że wybór najlepszego spośród nich zazwyczaj nie jest prosty. W tej sytuacji dużo częściej niż kilka lat temu zwracamy się o poradę do doradców finansowych.

Na co zwrócic uwagę przy wyborze doradcy finansowego?
(Sergey Nivens - Fotolia.com)

Jeśli klient zdecyduje się skorzystać z jego usług powinien pamiętać o kilku istotnych rzeczach. Przede wszystkim dobry doradca finansowy musi dokonać analizy profilu klienta czyli sprawdzić stan jego wiedzy na temat finansów, poziom akceptacji ryzyka inwestycyjnego, horyzont inwestycyjny oraz oczywiście możliwości inwestycyjne.

Na podstawie takiej analizy doradca finansowy może ustalić profil inwestycyjny klienta i zarekomendować, jakie rodzaje inwestycji są dla niego odpowiednie. Rekomendacja w tym przypadku powinna dotyczyć raczej kategorii czy typu inwestycji (czyli np. fundusze akcyjne, lokaty), a nie konkretnego funduszu lub konkretnej lokaty.

Kiedy klient korzystający z usług doradcy finansowego powinien zacząć się niepokoić?
Jeśli doradca rozpoczyna rozmowę od informacji _ mamy teraz w ofercie naprawdę dobry produkt dla Pana _, bez wykonania wymienionych wyżej analiz, to po stronie klienta powinien włączyć się _ dzwonek alarmowy _. Najczęściej bowiem oznacza to, że doradcy zależy na sprzedaniu konkretnego produktu, niekoniecznie najlepszego dla danego klienta. Rekomendacja powinna raczej brzmieć _ Zgodnie z pańskim profilem inwestycyjnym rekomendowałbym inwestycje typu ...., obecnie w ramach takich produktów mam w ofercie ..... _.

Bez względu na to jak doradca finansowy formułuje swoje rekomendacje to nie on bierze odpowiedzialność za decyzję i nie on ponosił będzie jej skutki. Warto pamiętać ponadto, że najczęściej doradca finansowy w swojej ofercie nie ma wszystkich produktów dostępnych na rynku. W związku z tym jego rekomendacja będzie zawsze ograniczała się do produktu z jego oferty, a niekoniecznie dotyczyła najlepszego dostępnego na rynku.

Kolejny sygnał ostrzegawczy to bezpośrednia rekomendacja jednego, konkretnego produktu jako najlepszego i jedynego rozwiązania - w takim przypadku najprawdopodobniej mamy do czynienia z czystą sprzedażą, a nie doradztwem. Dobrym testem jest prośba o taką jednoznaczną rekomendacje na piśmie. Doradca finansowy powinien pomóc klientowi określić jakie typy produktów są dla niego odpowiednie i przedstawić ich wybór ze swojej oferty.

Natomiast decyzja o zakupie konkretnego rozwiązania to już nasza własna odpowiedzialność - jeśli nawet usłyszymy rekomendację, to w praktyce podzielimy się z doradcą odpowiedzialnością za dokonanie wyboru, ale jego skutki będziemy ponosić już tylko i wyłącznie my jako klienci.

Podsumowując - warto korzystać z pomocy doradców finansowych o ile mamy do czynienia z profesjonalistą. Podchodźmy jednak krytycznie do ich rekomendacji. W tej relacji to klient bierze na siebie całkowitą odpowiedzialność za podjęte decyzje inwestycyjne i osiągane wyniki.

Doradca nie pobiera prowizji

_ Doradca finansowy _ to przede wszystkim doradca klienta, który działa w jego interesie. Bazując na swojej profesjonalnej wiedzy ma on pomagać klientowi w wyborze produktu finansowego najlepiej dopasowanego do jego potrzeb i profilu.

Jeśli zamiast tego użylibyśmy określenia _ sprzedawca produktów finansowych _ lub _ pośrednik finansowy _ oznaczałoby to zupełnie inną rolę - sprzedawcy, który owszem może pomóc dobrać coś ze swojej oferty, ale jego głównym zadaniem jest sprzedaż oferowanych produktów. Poziom oczekiwań po stronie klienta jest w tym momencie zupełnie inny.

W Polsce za korzystanie z usług doradcy finansowego klienci nie ponoszą najczęściej opłat. Płacą mu dystrybutorzy produktów, które sprzedaje, a jego zarobek zazwyczaj jest uzależniony od rodzaju i liczby sprzedanych produktów. Taki model wynagradzania doradcy finansowego prowadzi do nieuchronnego konfliktu interesów pomiędzy nim a klientem. Konflikt ten nie zostanie rozwiązany dopóki na rynku pokutował będzie mit, że klienta detalicznego nie stać na opłacanie doradcy finansowego, podczas gdy w rzeczywistości opłaca on jego pracę, ponosząc koszty ukryte w zawyżonej cenie produktu, który kupuje.

inwestycje
kredyty
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)