Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wall Street czeka na Yellen i szykuje się do długiego weekendu

0
Podziel się:

Inwestorzy czekają na piątkowe wystąpienie prezes Fed Janet Yellen i kolejne sygnały co do terminu podwyżki stóp procentowych.

Wall Street czeka na Yellen i szykuje się do długiego weekendu
(UPI Photo/eyevine/EAST NEWS)

Czwartkowa sesja na nowojorskich giełdach nie przyniosła większych zmian najważniejszych indeksów. Inwestorzy czekają na piątkowe wystąpienie prezes Fed Janet Yellen i kolejne sygnały co do terminu podwyżki stóp procentowych.

Na koniec dnia Dow Jones Industrial spadł o 0,1 proc. do 17 828,29 pkt. Nasdaq Composite wzrósł o 0,1 proc. do 4901,77 pkt., a S&P 500 spadł o 0,02 proc. do 2090,10 pkt. Na zmiany S&P 500 najbardziej wpłynął wzrost akcji Apple o 0,8 proc. i spadek Citigroup o 1,8 proc.

Czwartkowa sesja była spokojna - właściciela zmieniło 5,8 mld akcji, podczas gdy w ostatnich 20 dniach średnia była 7,2 mld. Rynek czeka na publikację danych o PKB w USA oraz na piątkowe wystąpienie prezes Fed Janet Yellen.

- Spodziewam się, że to będzie gołębie wystąpienie, ale być może jestem w tym oczekiwaniu osamotniony - powiedział Randy Warren, główny strateg inwestycyjny Warren Financial.

Dodatkowym powodem czwartkowego zmniejszenia aktywności inwestorów jest zbliżający się długi weekend w USA. W poniedziałek obchodzić się tam bę Dzień Pamięci (Memorial Day) i rynki finansowe mają dzień wolny.

Z amerykańskiej gospodarki napłynęły w czwartek dobre dane makroekonomiczne.

Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu spadła do 268 tys. z 278 tys. tydzień wcześniej. Ekonomiści spodziewali się tu 275 tys. Liczba bezrobotnych kontynuujących pobieranie zasiłku wyniosła zaś 2,163 mln. Tutaj analitycy spodziewali się 2,142 mln osób.

Zamówienia na dobra trwałe w USA w kwietniu wzrosły mdm o 3,4 proc., po tym jak w marcu wzrosły o 1,9 proc. mdm, po korekcie z +0,8 proc. Analitycy oczekiwali, że zamówienia wzrosną o 0,5 proc.

Zamówienia na dobra trwałe z wykluczeniem środków transportu wzrosły o 0,4 proc. mdm wobec wzrostu o 0,1 proc. miesiąc wcześniej, po korekcie z -0,2 proc. Tutaj analitycy oczekiwali wzrostu 0,3 proc. mdm.

- Sytuacja na rynku pracy w USA jest stosunkowo mocna i może to wywierać presję na wzrost inflacji - ocenił James Bullard, przewodniczący Fed z St. Louis, podczas czwartkowego eventu w Singapurze.

Przedstawiciel Fed podkreślił, że amerykańska Rezerwa Federalna zakłada plan stopniowej, zależnej od danych makro, normalizacji wysokości stóp procentowych, gdzie stopy procentowe rosłyby krok po kroku w ciągu następnych kilku lat, zakładając, że gospodarka USA będzie się rozwijać zgodnie z oczekiwaniami.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)