Sesja na Wall Street, zgodnie z oczekiwaniami, rozpoczęła się od spadków. Kwadrans po otwarciu indeks S&P500 tracił 2,2 proc., testując poziom 1085,81 pkt. Nasdaq Composite spadał natomiast 2,1 proc. i testował poziom 2129,01 pkt.
Specyfika dzisiejszego dnia na Wall Street (sesja kończy się już o godzinie 19-tej), jak również brak innych istotnych wydarzeń poza problemami Dubai World, na których mogłaby się skoncentrować uwaga inwestorów sprawia, że rozstrzygnięcia z pierwszych minut notowań powinny obowiązywać do zamknięcia.
W przyszłym tygodniu temat Dubaju powinien przestać już być ważny dla Wall Street. Na pierwszy plan wysuną się natomiast przewidywania odnośnie sezonu przedświątecznych zakupów w USA oraz dane makroekonomiczne. W przypadku tych drugich uwaga inwestorów będzie przede wszystkim koncentrować się na amerykańskich indeksach ISM oraz miesięcznym raporcie z rynku pracy.