Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KIB
|
aktualizacja

Kolejny krok w stronę elektromobilności. Przepisy mają zachęcić do kupowania elektryków

15
Podziel się:

Rząd przyjął projekt noweli ustawy o elektromobilności. Przewiduje on ułatwienie instalacji i użytkowania punktu ładowania w domach wielorodzinnych.

Kolejny krok w stronę elektromobilności. Przepisy mają zachęcić do kupowania elektryków
Polacy wymieniliby swoje auta na elektryki, ale jest jeden problem: ich cena (Adobe Stock)

Projekt ustawy o zmianie ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych oraz niektórych innych ustaw został przyjęty we wtorek przez rząd. Ma on wesprzeć rozwój elektromobilności oraz infrastruktury paliw alternatywnych, a tym samym zachęcić konsumentów do zakupu pojazdów napędzanych tymi paliwami - wskazało Centrum Informacyjne Rządu.

Punkty ładowania na wniosek mieszkańców

Wśród najważniejszych rozwiązań zawartych w projekcie jest uregulowanie procedury dotyczącej instalacji punktów poboru energii w budynkach wielorodzinnych. Przepisy mają ułatwić montaż punktów ładowania samochodów elektrycznych na wniosek mieszkańców danego budynku, dzięki temu osoby zainteresowane zakupem takiego pojazdu otrzymają możliwość ładowania go w swoim miejscu zamieszkania.

W ocenie projektodawców tego rodzaju model ładowania jest najkorzystniejszym rozwiązaniem, ponieważ odbywa się najczęściej w porze nocnej, kiedy pojazd nie jest użytkowany, a zużycie prądu jest niższe niż w dzień, co z kolei stabilizuje pracę sieci energetycznej.

Zobacz także: Elektromobilność. "Rząd naobiecywał, a dopłaca na jeździdełka dla najzamożniejszych"

Strefy czystego transportu

W projektowanej zmianie doprecyzowane zostały także zasady tworzenia stref czystego transportu. "Chodzi m.in. o możliwość ustanawiania stref we wszystkich gminach (niezależnie od liczby mieszkańców). To także wprowadzenie specjalnych oznaczeń dla pojazdów uprawnionych do poruszania się w obrębie stref oraz uelastycznienie przepisów w tym zakresie i pozostawienie większej możliwości ich kształtowania gminom" - wyjaśniono.

Nowe rozwiązania mają ułatwić oraz przyspieszyć rozwój elektromobilności w Polsce. Ponadto krajowe prawo zostało dostosowane do przepisów Unii Europejskiej m.in. w sprawie promowania ekologicznie czystych i energooszczędnych pojazdów transportu drogowego.

Ponad połowa Polaków kupiłaby samochód elektryczny, gdyby kosztował tyle co spalinowy - wynika z sondażu przeprowadzonego przez UCE Research. Chęć posiadania deklarują przede wszystkim osoby zarabiające miesięcznie co najmniej 7 tys. zł netto i mieszkańcy największych polskich miast.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(15)
Defetysta
3 lata temu
Takie auto do miasta i na krótkie trasy do max 300 km byłby spoko. Na dłuższe wypady trzeba mieć drugie auto bo podróżowanie elektrykiem kosztuje zbyt wiele czasu. Do miasta byłby spoko gdyby nie dwa problemy: cena zakupu jest barierą nie do pokonania. Przeciętny Polak woli kupić niemiecki złom byleby lakier się świecił i denerwował sąsiada niż kupić nowe auto o elektryku nie wspominając. Po drugie wartość rezydualna elektryka jest mizerna z tego samego powodu co powyższe: mentalności rodaków. Ja tam jeszcze czekam ze 2-3 lata i spróbuje jeden z dwóch posiadanych samochodów zamienić na elektryka ale w jakimś programie wynajmu bez konieczności kupowania go na własność. Jeżdżę głownie w mieście c.a. 50 km dziennie i w trasy na działkę max 200 km gdzie mam możliwość ładowania z własnego gniazdka. Wydaje się że przy takim układzie elektryk powinien się sprawdzić.
Elektryk
3 lata temu
Panie Pinokio gdzie te miliony polskich pojazdów elektrycznych. Wstydź się Pan.
Prawienormaln...
3 lata temu
Tak długo, jak prąd będziemy otrzymywać ze spalania węgla (ponad 70%), możemy zapomnieć o ekologii.
-- GREEN --
3 lata temu
.. niezłe brednie, czuje rodzący się zielony trend w użytkowaniu samochodów na zielony prąd, marzenia senne ministra środowiska
.I..
3 lata temu
Ani to ekologiczne ani tanie. Akumulatory do tego nie są wieczne, a ich produkcja nie jest ekologiczna. Do tego wymiana czegokolwiek wymaga specjalistycznego warsztatu powodzenia w szukaniu.