Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MWL
|

Zaszyli "podatek Sasina" w innej ustawie? Zagraniczny gigant zapowiada kroki prawne

Materiał powstał w ramach ekologicznej akcji WP naturalnie.
70
Podziel się:

Podatek od nadmiarowych zysków, czyli projekt Jacka Sasina, trafił do kosza. Jednak spółka zależna zagranicznego giganta energetycznego dopatrzyła się zaszycia analogicznych przepisów w innej ustawie - o mrożeniu cen energii, przyjętej jesienią 2022 r. I zapowiada kroki prawne - pisze "Rzeczpospolita".

Zaszyli "podatek Sasina" w innej ustawie? Zagraniczny gigant zapowiada kroki prawne
Jacek Sasin chciał 50-proc. daniną obciążyć nadmiarowe zyski firm energetycznych i w ten sposób sfinansować zamrożenie cen energii (GETTY, SOPA Images)

Przypomnijmy, że "podatek Sasina" trafił do kosza w połowie października. Rząd porzucił prace nad podatkiem od nadmiarowych zysków spółek energetycznych. Pieniądze te miały posłużyć do sfinansowania zamrożenia cen prądu. Te nadmiarowe, wynikające z kryzysu energetycznego, zyski miały być obciążone daniną w wysokości 50 proc. Projekt wzbudził kontrowersje i wycofano się z niego.

Jednak spółka zależna portugalskiego giganta energetycznego, EDP Renováveis (EDPR), doszukała się zaszycia przepisów o opodatkowaniu nadmiarowych zysków w ustawie zamrażającej ceny energii.

"Podatek od marż wytwórców energii elektrycznej, w tym także firm z branży OZE to podstawowy instrument systemu rekompensat mrożenia cen energii na 2023 r." - przypomina "Rzeczpospolita". Pozyskane w ten sposób fundusze mają pokryć różnicę między ceną ustawową, a rynkową i taryfami Urzędu Regulacji Energetyki dla odbiorców indywidualnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jak być bezpiecznym w sieci?

Limity cen maksymalnych. Firma z branży OZE skarży się na polskie prawo

EDPR uważa, że - zgodnie z unijnymi przepisami - mechanizmy limitów cen maksymalnych powinny być stosowane wyłącznie w odniesieniu do zrealizowanych przychodów rynkowych, w efekcie nadzwyczajnie wysokich cen energii będących następstwem agresji Rosji na Ukrainę.

Jest to konieczne, aby nie zaszkodzić producentom energii, którzy w rzeczywistości nie odnoszą korzyści z obecnych wysokich cen energii elektrycznej - uzasadnia spółka portugalskiego koncernu energetycznego.

"W tym kontekście rządy Rumunii i Polski wprowadziły niedawno mechanizmy opodatkowania w celu ograniczenia przychodów generowanych przez producentów energii odnawialnej i innych uczestników rynku" - czytamy dalej. Chodzi o mechanizm ograniczenia marży, który dotyka przychodów powyżej 345 zł/MWh dla projektów wiatrowych w ramach systemu zielonych certyfikatów.

Komisja Europejska proponowała takie ograniczenie cenowe na poziomie 180 euro za MWh. W Polsce - w zależności od technologii - te poziomy cenowe są niższe, ograniczając zyski firm niemal do zera. Same firmy mówią nawet o stratach z tego tytułu - pisze "Rz".

I właśnie dlatego EDPR uważa, że polskie i rumuńskie przepisy nie są zgodne z polityką Rady UE. "Te zabezpieczenia finansowe są zgodne ze strategią firmy o niskim ryzyko, aby uzyskać długoterminowe zwroty i wyeliminować wahania cen energii i ich wpływu na przychody firmy. Docelowo, te nowe podatki doprowadzą do zniweczenia skutków dotychczasowych strategii zarządzania ryzykiem realizowanych przez producentów OZE".

Firma wyliczyła koszty tych rozwiązań na 0,3 mld euro w 2023 r. Jak czytamy, nie sprecyzowała jednak, jakie "kroki prawne" zamierza podjąć.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(70)
Mea
rok temu
PiS już tak namieszał, zdemolował, popsuł, zamulił, że pewnie już sam nie wie co i w jakim celu ! Cały problem polega na tym, że tylko kompetencje, wiedza i doświadczenie pozwalają na robienie czegoś planowo, z sensem i dla dobrego końcowego celu. Pazerni utracjusze, awanturnicy i destruktorzy, czyli PiS z przybudówkami, powinni być trzymani od wszelkich form władzy, choćby najniższych jej stopni, z daleka.
swiadomy emer...
rok temu
pis doprowadzi ten kraj do calkowitej ruiny w ostatnim czasie padlo 170tys malych firm a zawiesilo dzialalnosc 230tys malych firm (prad i gaz) teraz kolej na gigantow zeby splajtowaly tak decyduje rzad pisu PODATKI I ROZDAWNICTWO zero inwestyci
Henry
rok temu
Wszystko sprzedane przez polityków. No to teraz problemy
Alamakota
rok temu
Zwracam uwagę autora na pewien dość istotny błąd merytoryczny zawarty w treści. Wysokie ceny energii elektrycznej nie są wynikiem agresji Rosji na ukraine tylko sankcji nałożonych na rosyjskie surowce. Ostatecznie przecież mamy "wolny" rynek.
Kocie życie j...
rok temu
Zrobił listę zorganizował lot a teraz u władzy.
...
Następna strona